W Rzymie trwa rozbudowa trzeciej linii metra oznakowanej literą C. Obecnie pociągi jadące w zachodnim kierunku, kończą bieg na stacji San Giovanni. W przyszłości mają dojeżdżać do Koloseum. Jako że Rzym to jedno z najważniejszych historycznie i najstarszych miast w Europie, można było się spodziewać, że w trakcie prac, pod ziemią zostaną odkryte cenne przedmioty. I tak też się stało.

Co przedstawiało złote szkło znalezione w Rzymie?

Pod rozkopanymi ulicami odnaleziono złoto-szklany przedmiot przedstawiający Romę – bogini Rzymu i uosobienie państwa rzymskiego. Jej atrybuty to hełm i włócznia. Artefakt pochodzi z IV w. To pierwsze tego rodzaju odkrycie. Do tej pory przedstawienia Romy znajdowano na innych materiałach.

Złote szkło samo w sobie jest bardzo rzadkim znaleziskiem, ale to nie ma sobie równych – powiedziała archeolożka Simona Morretta w rozmowie z włoską agencją prasową Agenzia Nazionale Stampa Associata (ANSA).

Fragment przedmiotu został znaleziony w pobliżu powstającej stacji metra Porta Metronia. Badacze przypuszczają, że wieki temu mogło być to dno szklanki. Morretta podkreśliła, że nie ma jednak pewności, czy naczynie było dekoracyjne, czy służyło do przechowywania.

Złote szkła to naczynia charakterystyczne dla antycznego Rzymu. W domach takie przedmioty mieli tylko przedstawiciele wyższych klas społecznych. Uważano je za dobra luksusowe. Dlatego też archeolodzy wykluczają, że Roma została wyrzucona z powodu uszkodzenia szklanki. Prawdopodobnie „odcięto jej dno i być może wisiała na meblach lub wisiała na ścianie”.

Archeolodzy a budowa metra

Rozbudowa metra w Rzymie trwa od lat. Z każdym kolejnym etapem robotnicy odkrywają nowe skarby. Od mniejszych znalezisk, takich jak ceramika i mozaiki, po całe budynki – takie jak koszary wojskowe sprzed 2000 lat, dom dowódcy wojskowego, a nawet budynek z III wieku.

W podobnych okolicznościach archeolodzy niedawno dokonali odkrycia w Salonikach. W greckim mieście wkrótce rozpocznie się budowa metra. Podczas wykopalisk badacze odnaleźli ruiny starożytnego miasta, a w nich tysiące artefaktów.

Ostatnie głośne odkrycie archeologiczne w Rzymie – niezwiązane z budową metra – to posąg zamordowanego cesarza, który był przedstawiony jako Herkules. To efekt wykopalisk na miejscu dawnej rzymskiej drogi

Skarby Cesarstwa Rzymskiego

Przedmioty pamiętające Cesarstwo Rzymskie (najczęściej monety) są rozrzucone po całej Europie. I nie ma co się temu dziwić. W końcu imperium zajmowało powierzchnię ponad 4 milionów kilometrów kwadratowych. To terytorium kilku współczesnych krajów, między innymi Hiszpanii, Grecji i Francji.

W 2021 roku archeolog amator odnalazł skarb z czasów Konstantyna Wielkiego w Szwajcarii, w pobliżu zamku Wildenstein. Gliniany garnek był wypełniony ponad tysiącem monet. Pamiątki po słynnym imperium są też często znajdowane w Wielkiej Brytanii. To dlatego, że Brytania była najdalej na północ wysuniętą prowincją Cesarstwa Rzymskiego. Rzymianie wybudowali tam wał obronny, nazywany murem Hadriana.

W ubiegłym roku historycy znaleźli starożytne rzymskie obelgi wyryte w kamieniu w pobliżu pozostałości muru. Obok imienia adresata wyryty został fallus. Co prawda wówczas był to symbol szczęścia i płodności, ale specjaliści twierdzą, że w tym przypadku autor miał inne intencje.