Skalista wyspa na Morzu Śródziemnym, położona na zachód od Włoch i na południe od francuskiej Korsyki. Zarówno Sardynia, jak i jej północna sąsiadka początkowo nie należała do imperium rzymskiego. Władcy skupiali się raczej na podbojach Półwyspu Apenińskiego i dalszych części kontynentu. Początkowo na Sardynii swoje osady handlowe tworzyli Fenicjanie, a na Korsyce Grecy. Obydwie wyspy znalazły się w kartagińskiej strefie wpływów pod koniec VI wieku p.n.e.

U wybrzeży Sardynii odkryto rzymski skarb

Sytuacja zmieniła się po I wojnie punickiej, zakończonej zwycięstwem Rzymu nad Kartaginą. Wprawdzie wyspy przez wiele lat jeszcze należały do Kartagińczyków, to jednak problemy wewnętrze spowodowały wybuch kolejnego konfliktu, który wykorzystało imperium. W 227 r. p.n.e. Sardynia i Korsyka zostały uznane za nowe prowincje rzymskie.

Właśnie u wybrzeży Sardynii doszło do niezwykłego odkrycia. Włoski nurek pływał w regionie północno-wschodniego brzegu wyspy. W pewnym momencie zauważył na dnie metaliczny połysk. Poinformował o tym lokalne władze, który zleciły dalsze poszukiwania. Po kilku dniach podwodnym archeologom udało się wydobyć kilkadziesiąt tysięcy rzymskich monet. Ministerstwo kultury Włoch przekazało, że może być ich aż 50 tysięcy.

Monety były w obiegu od 294 roku

Wydobyte ze śródziemnomorskiego dna monety to tak zwane follis. To późnorzymska moneta, którą po raz pierwszy wprowadził Dioklecjan. Był to efekt reformy pieniądza z 294 roku. Była to wówczas 1/8 srebrnego argenteusa, równa 1/32 rzymskiego funta (libra). Follis wznowiono również w Bizancjum. Co ciekawe, nazwa jest umowna, ponieważ w rzeczywistości Rzymianie nie nazywali monety w ten sposób. We współczesnej literaturze fachowej nazywana jest również nummus.

– To znalezisko jest jednym z najważniejszych odkryć numizmatycznych z ostatnich czasów – mówi Luigi La Rocca, ekspert z instytutu archeologicznego na Sardynii. – To kolejny dowód na bogactwo i wartość dziedzictwa archeologicznego zachowanego na dnie morskim.

Co ciekawe, włoski resort kultury poinformował, że rzymskie monety znaleziono na piaszczystym obszarze pomiędzy podwodną trawą morską a plażą. Według urzędników to sugeruje, że w pobliżu mogą znajdować się również wciąż nieodkryte wraki statków.

Brytyjski „The Guardian” przypomina, że podobnego odkrycia dokonano w Devon w Wielkiej Brytanii w 2013 roku. Wówczas nurek z dna morskiego wydobył prawie 20 tys. monet typu follis. Skarb odnalazł Laurence Egerton nieopodal miejsca, w którym znajdowała się rzymska willa i fortyfikacja wojskowa z II-III wieku.

Źródło: The Guardian, Associated Press