Ten niezwykły obiekt znajduje się bardzo daleko od Ziemi. Ponad 2,5 tys. lat świetlnych od Układu Słonecznego nieba pilnuje wysoka czarna postać. Szeroka u podstawy, w miarę wznoszenia się staje się coraz węższa. Wydaje się zlepiona z gęstej materii, która w paru miejscach układa się w fałdy przypominające powłóczystą szatę.

Głowa postaci, osadzona na czarnej szyi, jest stosunkowo nieduża. Na jej środku jasno błyszczy duże oko, poniżej którego znajduje się kolejne. Po prawej cienka poświata wykraja z tła kształt przypominający grube ramię lub skrzydło. W sumie tak mogłaby wyglądać ilustracja przedstawiające odwiecznego strażnika kosmosu albo anioła ciemności.

Niezwykłe zdjęcie zostało opublikowane przez Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) z okazji 60-lecia tej organizacji.

Co to jest pareidolia?

Powyższy opis to przykład tego, co możemy zobaczyć na zdjęciach, gdy ulegamy zjawisku pareidolii. Dzieje się tak, kiedy szukamy w przypadkowych kształtach znajomych rzeczy albo postaci. Wyjątkowo dobrze idzie nam rozpoznawanie twarzy, które często widzimy w przedmiotach martwych albo w naturalnych formacjach terenu.

Przykładów pareidolii jest bardzo dużo. Jeden z najsłynniejszych to zdjęcie znane jako Marsjańska Twarz. Charakterystyczny twór geologiczny na powierzchni Marsa został po raz pierwszy sfotografowany przez sondę Viking 1. Chociaż wiadomo, że to jedynie skały, do złudzenia przypomina ludzkie oblicze.

Podobnie jest ze zdjęciem wypuszczonym przez ESO. Mroczny strażnik albo wielka kosmiczna latarnia to w rzeczywistości mgławica w konstelacji Jednorożca. Nazywa się Mgławica Stożek i ma aż 7 lat świetlnych długości.

To jedno z najmocniejszych zdjęć kosmosu. Zobacz wartownika, który stoi na straży nieba / fot. ESO

Dlaczego Mgławica Stożek jest ciemna?

Obiekt ten różni się od innych mgławic, które znamy z fotografii wykonywanych przez różnego typu teleskopy. Mgławice mogą odbijać światło pobliskich gwiazd albo emitować własne. Do tych drugich należy np. Mgławica Orzeł, znana dzięki charakterystycznym Filarom Stworzenia.

Jednak są też i takie mgławice jak Mgławica Stożek: wielkie chmury bardzo zimnego gazu i pyłu. W tych rejonach kosmosu powoli zaczynają formować się młode gwiazdy. Mgławice tego typu – czyli mgławice ciemne – absorbują światło widzialne. To sprawia, że dla ludzkiego oka przypominają gęste, niekiedy zupełnie czarne chmury.

Tak też wychodzą na zdjęciach robionych przez teleskopy optyczne. Takich jak wypuszczone właśnie przez Europejskie Obserwatorium Południowe.

Ile teleskopów wchodzi w skład Europejskiego Obserwatorium Południowego? 

ESO zrzesza szesnaście krajów europejskich (w tym Polskę), które razem prowadzą badania astronomiczne na półkuli południowej. Jednym z obserwatoriów należących do ESO jest Obserwatorium Paranal. Znajduje się w Chile, w Andach, na wysokości 2635 m. 

To tam właśnie powstało zdjęcie Mgławicy Stożek. Zostało wykonane przez Bardzo Duży Teleskop (Very Large Telescope, VLT), jeden z najbardziej zaawansowanych optycznych teleskopów świata. Składa się on z ośmiu teleskopów: czterech pomocniczych i czterech głównych o lustrach średnicy 8,2 m. 

Te drugie mogą pracować razem lub oddzielnie. W tym drugim przypadku są w stanie sfotografować obiekty o magnitudo 30. Czyli cztery miliardy razy słabiej widoczne niż te, które potrafimy dostrzec gołym okiem.   

Każdy z dużych teleskopów na swoje imię. Są to Antu, Kueyen, Melipal i Yepun. Na Antu zamontowany jest FORS2, czyli FOcal Reducer and low dispersion Spectrograph 2. To bardzo czuły spektrograf, którym zrobiono zdjęcie Mgławicy Stożek. Można je pobrać za darmo ze strony ESO.

Źródła: ESO, Science Alert