Rzadko zdarza się w eksperymentach kosmicznych, aby jeden instytut był odpowiedzialny za budowę całego instrumentu. Od idei, poprzez jego założenia techniczne, opracowanie programu naukowego, opracowanie dokumentacji i wykonanie instrumentu, na obróbce danych i publikacjach naukowych skończywszy – mówi o udziale CBK PAN w misji IMAP dyrektor instytutu, dr hab. Piotr Orleański.

– To jest absolutny ewenement, bo z reguły tego typu instrumenty, jak nasz GLOWS, realizują duże konsorcja naukowe złożone z wielu jednostek naukowo-badawczych. A my mamy ten ogromny przywilej, że możemy zrealizować GLOWS samodzielnie – dodaje dyrektor CBK PAN.

Jak powstaje satelita IMAP

W dodatku wszystko wskazuje, że prace idą pomyślnie. W połowie miesiąca odbyło się spotkanie zespołu IMAP połączone z panelem przeglądowym. Miał on ocenić plan integracji wszystkich systemów statku kosmicznego. Mowa o takich systemach jak oprzyrządowanie naukowe, systemy elektryczne i komunikacyjne oraz systemy nawigacyjne. Pomyślne zakończenie tego przeglądu integracji systemu (SIR) oznacza, że można przystąpić do montażu i testowania statku kosmicznego w ramach przygotowań do startu.

Jak przekonuje zespół kierowany przez profesora Davida McComasa z Uniwersytetu Princeton, proces ten przypomina starannie ułożoną choreografię tańca. W jego trakcie instrumenty i systemy wsparcia są dostarczane do różnych obiektów, testowane razem w komorach termiczno-próżniowych w Los Alamos w Nowym Meksyku, w San Antonio i Princeton w New Jersey. A potem odsyłane do integracji i ponownego przetestowania.

Niedawno przewodniczący Stałej Komisji Rewizyjnej ogłosił, że projekt IMAP pomyślnie przeszedł wymagania SIR. To pozwala przejść do integracji i testowania.

Przygotowania idą zgodnie z planem

Przedstawicielem CBK PAN na przeglądzie był inż. Karol Mostowy, project manager konstruowanego przez Polaków instrumentu GLOWS. – Przegląd polegał na przedstawieniu gotowości poszczególnych podsystemów do integracji z satelitą. Jest to kluczowy moment. Pokazujemy, że zespoły z całego świata pracujące nad swoim „kawałkiem tortu” są gotowe na połączenie wszystkich elementów w jednego działającego satelitę. Sama integracja ma się rozpocząć za kilka miesięcy – mówi inż. Karol Mostowy.

Dodaje, że cały przegląd trwał trzy dni. Został oceniony przez recenzentów NASA bardzo dobrze. – Przygotowanie zespołu GLOWS do integracji naszego instrumentu z satelitą zostało ocenione przez recenzentów pozytywnie. Nie mieli żadnych zastrzeżeń do prac naszego zespołu – opowiada Karol Mostowy. – W najbliższym czasie zaczniemy zajmować się integracją instrumentu GLOWS. Chodzi o to, by na początku przyszłego roku zawieźć go do Laboratorium Fizyki Stosowanej Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa (JHU/APL) w celu integracji z satelitą.

Międzynarodowy zespół IMAP

Misja heliosferyczna NASA IMAP będzie gotowa do startu w 2025 roku. Zbada nasze słoneczne sąsiedztwo i zmapuje granice heliosfery. Czyli bańki elektromagnetycznej otaczającej Słońce i planety, nadmuchiwanej przez wiatr słoneczny.

Międzynarodowym zespołem IMAP kieruje profesor David McComas z Uniwersytetu w Princeton. W pracach nad satelitą bierze udział ponad 20 instytucji partnerskich. W tym m.in. Los Alamos Laboratory, Caltech czy Jet Propulsion Laboratory Centrum NASA.

Polski instrument w misji NASA

Naukowcy z CBK PAN zaprojektowali na misję własny eksperyment oraz instrument zdolny go przeprowadzić. GLOWS, czyli GLObal solar Wind Structure, to fotometr. Ma on zbadać wpływ wiatru słonecznego na gaz wodorowy znajdujący się w heliosferze. Pozwoli też na analizę rozkładu międzygwiazdowego neutralnego wodoru (ISN H) oraz słonecznego ciśnienia promieniowania działającego na atomy wodoru. Kierownikiem projektu jest dr hab. Maciej Bzowski.

IMAP to piąta misja w portfolio NASA Solar Terrestrial Probes (STP). Wydział Projektów Heliofizycznych i Odkrywców w Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda NASA w Greenbelt w stanie Maryland zarządza programem STP dla Wydziału Heliofizyki Dyrekcji Misji Naukowych NASA.