Riwiera Francuska to wymarzone miejsce na wakacje, nie tylko zresztą letnie. Piękna pogoda utrzymuje się tu od wiosny do późnej jesieni. Dlatego warto tu przyjechać nie tylko również we wrześniu czy październiku.  Co tu warto zobaczyć oprócz lazurowej wody? Wybraliśmy 3 miejsca, które trzeba odwiedzić:

1. Nicea

Fot. Shutterstock
Nicea to miasto artystów, galerii sztuki, muzeów i znakomitych restauracji. Jednak spacer po mieście warto zacząć od nadmorskiego bulwaru, czyli słynnej Promenady des Anglais, od czasu do czasu zbaczając w okolice malowniczego targu owocowo-warzywnego (Vieux Nice) i położonego obok - kwiatowego. Z bulwaru odpływają statki wycieczkowe i warto dać się skusić na tę atrakcję: z wody miasto prezentuje się szczególnie pięknie. Potem warto zagubić się w wąskich i dających cień uliczkach starego miasta, wśród małych knajp, sklepików i warsztatów rzemieślniczych. Nicea przez długi czas była częścią włoskiego Królestwa Sardynii i te włoskie wpływy czuć tu do dziś, zwłaszcza w kuchni i architekturze. Wieczorem warto wpaść do świetnej restauracji Aphrodite (10 Boulevard Dubouchage), gdzie można zjeść m.in. danie prosto z… leśnej ściółki lub ptasiego gniazda. 
2. Antibes Juan-les-Pins

Fot. Shutterstock
Przepiękne miasteczko połączone z dwóch. Latem zjeżdżają tu wprawdzie sławni i bogaci - działa tu bardzo modne kasyno - ale klimat miejsca jest całkiem inny niż w Saint Tropez czy Cannes.  Jest skromniej, oszczędniej, spokojniej. Dlatego sporo tu turystów, którzy poszukują na Lazurowym Wybrzeżu raczej pięknych widoków i dobrej kuchni niż snobistycznej atmosfery. W lipcu odbywa się tu znakomity festiwal jazzowy, na który zjeżdżają największe gwiazdy gatunku, ale też artyści kojarzeni z inną stylistyką (w tym roku jedną z gwiazd był np. Carlos Santana).
3. Marsylia

Fot. Shutterstock
Stolica Prowansji. Trzeba tu wpaść na zupę boullabaise, przejść się po porcie, wdrapać na szczyt wzgórza, gdzie postawiono zjawiskową bazylikę Notre Dame de la Garde i wreszcie odwiedzić supernowoczesne MuCEM, czyli Muzeum Cywilizacji Europejskiej i Śródziemnomorskiej, które powstało przy okazji wyboru Marsylii na Europejską Stolicę Kultury w roku 2013. Muzeum powstało tuż przy wejściu do portu i zaprojektował je znany francuski architekt Rudy Ricciotti. Na uwagę zasługuje niezwykła elewacja budynku, przypominająca koronkowy welon. Z dachu MuCEM można przejść wysoką kładką do XVII-wiecznej twierdzy.