Łysienie to problem, który dotyczy przede wszystkich mężczyzn. Najczęstszym typem tego objawu jest tak zwane łysienie androgenowe. Wpływ na to zjawisko ma przede wszystkim dihydrotestosteron (DHT), czyli organiczny związek chemiczny, który jest aktywną formą testosteronu. DHT negatywnie wpływa na cebulki włosów, co w rezultacie prowadzi do ich osłabienia i wypadania.

Dlaczego ludzie łysieją?

Warto jednak pamiętać, że łysienie może być również objawem innych dolegliwości i chorób. Może też być reakcją organizmu leki, które w danym momencie się zażywa. Co więcej, łysienie można po prostu odziedziczyć po przodkach. Przedmiotem badań uczonych z całego świata jest fakt, że niektórzy ludzie są bardziej podatni na łysienie niż inni. 

Objawem łysienia zajął się zespół naukowców z University of California. Wyniki ich badań wykazały, że to jedna konkretna substancja chemiczna ma olbrzymi wpływ na ten proces. Autorzy badań Katherine Dinh i Qixuan Wang twierdzą, że ich odkrycie może znacznie wpłynąć nie tylko na leczenie i zapobieganie łysienia, ale również na proces gojenia ran na głowie.

Naukowcy odkryli, że rozwiązaniem problemu łysienia może być pewne białko

Najnowsze badania zostały opublikowane na łamach czasopisma naukowego „Biophysical Journal”. Zespół naukowców i autorów badania wziął pod lupę ludzkie mieszki włosowe, aby zbadać ich zdolności regeneracyjne, bo – jak podkreślają – to jedyne miejsce w ciele człowieka, które regeneruje się regularnie i automatycznie. Uczeni odkryli, że wewnątrz mieszków znajduje się białko o nazwie „transformujący czynnik wzrostu beta (TGF-beta).

Jest to białko, które należy do większej rodziny białek zwanej nadrodziną transformującego czynnika wzrostu beta, która zawiera między innymi inhibinę, AMH oraz białka morfogenetyczne kości. Opisane przez naukowców z Kalifornii białko TGF-beta kontroluje mnożenie się komórek oraz ma działanie przeciwzapalne. Krótko mówiąc, białko to zarządza komórkami w trakcie ich rozwoju oraz bierze udział w gojeniu ran.

Autorzy twierdzą, że to może być przełom w leczeniu łysienia

– TGF-beta pełni dwie kluczowe role. Pomaga aktywować komórki mieszków włosowych, aby wytwarzać nowe włosy. A następnie bierze udział w apoptozie, czyli naturalnym procesie biologicznym, który prowadzi do destrukcji własnych komórek w organizmie – wyjaśnia w artykule prof. Qixuan Wang, główny autor badania. Uczony podkreśla, że mieszki włosowe są źródłem komórek macierzystych, a ich odkrycie może być przełomem w leczeniu łysienia.

Autorzy artykułu twierdzą, że potrzebne są teraz dalsze badania, aby móc określić dokładnie, w jaki sposób TGF-beta aktywuje komórki mieszków włosowych. Według uczonych możliwe jest stymulowanie wzrostu włosów poprzez białko, ale należy dowiedzieć się, w jaki sposób można to zrobić. Jeżeli się to uda, prawdopodobnie będzie można raz na zawsze rozwiązać problem łysienia i porzucić nieskuteczne specyfiki, które jedynie spowalniają sam proces.

Zgodnie ze statystykami problem łysienia dotyczy nawet 85% mężczyzn po ukończeniu 50. roku życia. U 25 procent mężczyzn, obciążanych genetycznym wypadaniem włosów, proces ten zaczyna się znacznie wcześniej. Łysienie może dotykać nawet co drugiego mężczyznę przed trzysiestką, ale zaledwie 6% kobiet. Należy pamiętać, że za leczenie łysienia nie są odpowiedzialni fryzjerzy. Pomocy należy szukać przede wszystkim u dermatologów

Źródło: Biophysical Journal