Miecz krzyżacki to znalezisko, o jakim marzy niejeden archeolog. Nurkując, także można trafić na różne „skarby”. Niestety bardzo często są to stare opony samochodów lub inne odpady. Shlomi Katzin miał o wiele więcej szczęścia. Kiedy eksplorował dno Morza Śródziemnego na północy Izraela, odnalazł 900-letni miecz. Broń była najprawdopodobniej używana podczas wypraw krzyżowych do Ziemi Świętej.

Czy w Morzu Śródziemnym znaleziono miecz krzyżacki?

Według ekspertów rzekomy miecz krzyżacki – podobnie jak znalezione w pobliżu metalowe kotwice oraz fragmenty ceramiki – przez lata zalegał pod piaskiem. Artefakty miały odsłonić wzburzone fale na wybrzeżu Morza Śródziemnego.

Zgodnie z prawem obowiązującym na terenie Izraela, tego typu znaleziska należy zwrócić państwu. Toteż Katzin przekazał miecz władzom, za co otrzymał świadectwo dobrej postawy obywatelskiej. Jak mówi, zdecydował się wyłowić możliwą pamiątkę po krzyżowcach, ponieważ bał się, że zostanie ponownie przykryta piaskiem, lub co gorsza – ktoś ją ukradnie.

Miecz mierzy około 120 cm. Długie lata spędzone w wodzie zostawiły ślady na broni. Poza nimi nie widać jednak żadnych innych uszkodzeń mechanicznych.

Czy to miecz z wypraw krzyżowych?

Liczącą blisko tysiąc lat broń odnaleziono na północy Izraela, w okolicach góry Karmel. Kobi Sharvit, archeolog morski, tłumaczy, że w tym regionie znajduje się wiele zatoczek, w których przed laty statki znajdowały schronienie przed burzami.

– Wokół największych powstały miasta portowe. Na przestrzeni wieków dotarło do nich wiele statków handlowych. Zostały po nich cenne znaleziska archeologiczne – dodaje w rozmowie z „The Washington Post”.

W ostatnich latach nurkowie i pływacy coraz częściej trafiają na prawdziwe skarby. To dlatego, że sporty wodne stały się wyjątkowo popularne w tej części Izraela.

Wyprawy krzyżowe trwały od XI do XIII w. Rycerze przybywający do Ziemi Świętej z Europy walczyli o ustanowienie chrześcijańskiego królestwa ze stolicą w Jerozolimie. Według archeologów muzułmanie nie poruszali się drogą morską, co ma być dowodem na to, że miecz należał do krzyżowców. 

Eksperci dodają, że wysokie temperatury wód Morza Śródziemnego najprawdopodobniej pozwoliły zachować miecz w stosunkowo dobrym stanie. Morskie żyjątka przylgnęły do broni, kiedy żelazo się utleniało. Po oczyszczeniu znalezisko ma zostać przekazane do dalszych badań. Naukowcy podkreślają, że każdy starożytny przedmiot „pomaga rozwiązać historyczne zagadki związane z Izraelem”.

Zakon krzyżacki obecnie

Mimo że zakon krzyżacki czasy świetności ma dawno za sobą, to nadal funkcjonuje. Od 2018 r. wielkim mistrzem i opatem zgromadzenia jest Frank Bayard OT. Siedziba zakonu znajduje się w Wiedniu. Łącznie należy do niego 63 ojców, 11 braci (z klerykami), 4 nowicjuszy, 9 oblatów, 154 siostry; 744 familiarów. Zakonnicy prowadzą działalność duszpasterską w parafiach oraz oświatową i charytatywną.

Źródło: The Washington Post