Żeby być na bieżąco z tym, co dzieje się w sieci, nie wystarcza już sam profil na Facebooku. Kolejne platformy, w tym Instagram czy TikTok, gromadzą miliony użytkowników. To dzięki nim social media przestały pełnić funkcję wyłącznie komunikatorów. Obecnie są to narzędzia do zarabiania pieniędzy i kreowania mniej lub bardziej oryginalnych trendów. Czym jest trend? To może być inicjatywa, konkretny filtr, układ choreograficzny lub melodia powielana miliony razy przez internautów. Trendy żyją chwilę. To, co generowało tysiące reakcji w poniedziałek, w sobotę może przejść bez większego echa. Są oczywiście wyjątki.

Miliony internatów współtworzą wirtualne dzieło sztuki

Pamiętam te czasy, kiedy fora internetowe tętniły życiem. Większość z nich już dawno wymarła, jednak popularny Reddit wydaje się oporny na upływ czasu. Ba, użytkownicy po raz kolejny udowodnili ostatnio, że tworzą zaangażowaną i kreatywną społeczność. Mowa o wiralowym fenomenie, jakim jest pikselowe dzieło sztuki.

Wirtualne płótno jest dostępne w podgrupie r/Place. Co pięć minut każdy może dołożyć od siebie jeden, maleńki, kolorowy piksel. Ograniczenie czasowe uniemożliwia samowolę. Użytkownicy muszą ze sobą współpracować i jak widać, wychodzi im to bardzo dobrze. Najpierw piksele zostały ułożone w kształcie liścia marihuany i flagi Ukrainy. Następnie kolejne społeczności zaczęły przelewać swoje pomysły. I tak na nietypowym dziele sztuki zobaczymy między innymi Mona Lisę, czy postaci z kreskówek i gier komputerowych.

Pikselowy obraz cały czas się zmienia

Projekt został zapoczątkowany w Prima Aprilis w 2017 r. W pierwszym roku ponad milion użytkowników Reddita dołożyło około 16 milionów pikseli. Pięć lat później wirtualne płótno wciąż żyje (dosłownie, obrazki zmieniają się z dnia na dzień) i ma się coraz lepiej. Tylko 3 kwietnia pikselowy obraz wzbogaciło ponad 6 milionów internautów. Razem dodali prawie 72 miliony elementów.

Na wirtualnym obrazie kilka razy pojawiła się polska flaga. / screen z Reddit r/Place

Jak wytłumaczyć ten fenomen? Annie Rauwerda, specjalistka od mediów społecznościowych, pisze na łamach internetowego magazynu „Input”, że współtworzenie obrazu z pikseli budzi w ludziach pożądane poczucie przynależności do grupy.

– Walczą o jakikolwiek symbol, który daje im źródło tożsamość – wyjaśnia.

Wirtualne dzieło sztuki powstaje na Reddicie, ale nie bez znaczenia są tu też inne platformy społecznościowe, w tym Discord i Twitch. To tam internauci gromadzą się i naradzają, gdzie umieścić jaki symbol. Nie wszystkie grupy walczą o to, żeby zakryć inne obrazki. Niektóre zawiązują między sobą sojusze.

Reddit odpowiedzią na nasze potrzeby?

W tworzenie pikselowego obrazu zaangażowali się internauci z całego świata. Zarówno popularni streamerzy, jak i anonimowi użytkownicy Reddita. Co to o nas mówi? Wszyscy szukamy swojego miejsca w większej grupie. Nawet jeśli reprezentujemy różne wartości (lub obrazki), lubimy i chcemy być częścią społeczności.

– Potrzebujesz armii do obrony w sieci. Internet pozwala zwiększyć przekaz konkretnych grup, ale tylko, kiedy ze sobą współpracują. Pojedyncze głosy, tak jak samotne piksele, nie mają większego znaczenia – podsumowuje Eugene Wei, przedsiębiorca technologiczny z San Francisco, cytowany przez „The Washington Post”.

Jak zmieniał się obraz przez ponad 80 godzin? Zobacz TUTAJ.