Stonehenge to jedna z największych atrakcji turystycznych w Wielkiej Brytanii, a zarazem najbardziej znana budowla megalityczna na świecie. Mimo wielu badań jej pochodzenie i zastosowanie nie zostało potwierdzone, co daje przestrzeń na wiele interpretacji. Jedni twierdzą, że w Stonehenge składano ofiary, inni, że czczono Słońce i Księżyc.

Stonehenge nie tylko w Wielkiej Brytanii?

Nie tylko Wielka Brytania ma tajemnicze kręgi. Kanadyjskim odpowiednikiem Stonehenge ma być Iniskim Umaapi. Niektórzy badacze wspominają także o niemieckim Stonehenge u naszych zachodnich sąsiadów.

Każda nowa teoria i odkrycie związane z megalitami odbijają się głośnym echem w świecie nauki. Czy tym razem poznamy prawdę o Stonehenge? Może nie o samej konstrukcji, ale o terenach, na których powstała – tak. Dzięki pierwszemu szeroko zakrojonemu badaniu indukcji elektromagnetycznej archeolodzy odkryli setki dołów o szerokości ponad 2 metrów. Ich wnioski zostały opublikowane na łamach czasopisma naukowego „Journal of Archaeological Science”.

Archeolodzy cały czas badają okolice Stonehenge

Przełomowego odkrycia dokonali naukowcy z Uniwersytetu w Birmingham i Uniwersytetu Gandawskiego. Jak twierdzą, prehistoryczne doły miał służyć polowaniu na żubry, jelenie i dziki.

– Mapy, które tworzymy, dają wgląd w wysokiej rozdzielczości podpowierzchniową zmienność gleby, którą możemy zmierzyć z niespotykaną dotąd precyzją – tłumaczy Philippe De Smedt, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Gandawskim.

Czy kiedyś poznamy prawdę o Stonehenge? / fot. Atlantide Phototravel

Zespół wywiercił 60 otworów geoarcheologicznych i wybrał 20 miejsc do przeprowadzenia wykopalisk. Szacuje się, że część dołów została wykopana ludzkimi rękami tysiące lat temu.

– Nasze badania dowodzą, że najsłynniejszy obszar archeologiczny Wielkiej Brytanii wciąż ma o wiele więcej tajemnic do odkrycia – komentuje Paul Garwood, wykładowca na Uniwersytecie w Birmingham dla „Independent”.

Świątynia czy pole łowieckie?

Archeolodzy przeprowadzili wykopaliska w sześciu z 400 dużych wyrobisk. Jedno z nich jest datowane na okres od 8200 do 7800 p.n.e. To 5 tys. lat przed wybudowaniem Stonehenge. Obszar ten mógł być zatem popularnym terenem łowieckim jeszcze na długo przed ustawieniem tajemniczych kamiennych kręgów. Potwierdzają to inne badania opisane w „PLOS”. Autorzy sugerują, że Stonehenge zostało wzniesione na zalesionym terenie, na którym pasły się duże zwierzęta.

Co roku Stonehenge odwiedza około miliona osób. / fot. Image Hans Elbers/Getty Images

Archeolodzy wskazują też na przedział czasowy obejmujący 7 tys. lat pomiędzy najstarszymi a najnowszymi dołami wykopanymi dotąd w pobliżu megalitów. Ma to wskazywać na ciągłość w użytkowaniu terenu.

Wykorzystanie zaawansowanej technologii do skanowania stanowisk archeologicznych pozwala jeszcze lepiej poznać prehistorię badanych miejsc. Stonehenge po raz kolejny zapisuje się na kartach historii, tym razem jako obszar, na którym rozpoczął się nowy rozdział w nauce.