Jezioro Titicaca ma ponad osiem tysięcy metrów kilometrów kwadratowych powierzchni i leży na wysokości niemal czterech tysięcy metrów nad poziomem morza. Okolice tego akwenu z jego licznymi wyspami stały się miejscem narodzin i upadku kilku kultur. W tym tej, która pozostawiła nam Bramę Słońca – ogromny monolit, będący symbolem Tiahuanaco.

Cywilizacja Tiahuanaco, inaczej Tiwanaku

Setki lat przed południowoamerykańskim imperium Inków, na terenach dzisiejszej Boliwii, północnego Chile i południowego Peru, rozwijała się inna cywilizacja. Państwo Tiahuanaco (nazwa z języka keczua) lub Tiwanaku (w języku ajmara) istniało od około 550 do 950 r. n.e. Było jedną z trzech głównych potęg pierwszego tysiąclecia w Andach. Pozostałymi dwoma regionalnymi mocarstwami w tym czasie były Wari i Moche, które kontrolowały terytorium na północ od Tiwanaku w dzisiejszym Peru.

Dłużej, bo niemal tysiąc lat, rozwijała się cywilizacja Tiwanaku. Badania archeologiczne datują jej narodziny na III wiek naszej ery, a upadek na wiek XII. Chociaż centrum kultury Tiahuanaco znajdowało się w regionie jeziora Titicaca w dzisiejszym południowym Peru i zachodniej Boliwii, to wpływy kulturowe rozprzestrzeniły się na Boliwię oraz części Chile i Argentyny.

Rozwój kultury Tiahuanaco

Centralne miasto Tiwanaku w szczytowym momencie zamieszkiwało nawet 40 tysięcy mieszkańców. Głównie rolników, pasterzy lam, rybaków i rzemieślników. W ceremonialnej części osady znajdowała się wielopoziomowa piramida zwana Akapana oraz kompleks świątynny (Kalasasaya). Niektórzy są przekonani, że to jedno ze starożytnych miast, które mieli odwiedzić kosmici.

Religia była ważną częścią cywilizacji. W wodach jeziora Titicaca odnaleziono cenne artefakty Tiahuanaco, w tym złote medaliony i kamienne rzeźby. Ikonografia religijna i lokalizacja obiektów sugerują, że ważną rolę w rozwoju tego wczesnego imperium odegrały pielgrzymki. Praktyka pielgrzymek została później przejęta przez cywilizację Inków.

Jeden z artefaktów TiahuanacoJeden z artefaktów Tiahuanaco / fot. Javier Mamani/Getty Images

Kultura Tiwanaku uległa ogromnej transformacji w okresie około 800 r. n.e. Budownictwo przeniosło się z małych, zwartych budynków do dużych, otwartych przestrzeni publicznych – być może w celu dostosowania się do napływu ludności. Wzmożony ruch ludności można dostrzec, badając artefakty znalezione w wodach w pobliżu Wyspy Słońca. To miejsce leżące około 20 km od stolicy Tiahuanaco, które według archeologów mogło być ostatnim przystankiem pielgrzymów przed wejściem do miasta.

Rolnictwo Tiwanaku

Mieszkańcy Tiwanaku rozwinęli kulturę opartą na kilku filarach: hodowli lam, rybołówstwie i rolnictwie. Szczególnie pomysłowy był sposób uprawy roli. Tereny ludu Tiahuanaco nie są wymarzonym miejscem do tworzenia rozległych pól uprawnych. W dodatku trudny klimat i gwałtowne zmiany pogody nie sprzyjają rozwojowi rolnictwa.

Jednak Tiwanaku wypracowali na to sposób. Ich pola, czy raczej poletka uprawne były specjalnie konstruowanymi kopcami. Spód kopców stanowiły kamienie, na nich dopiero znajdowała się warstwa ziemi. Między takimi spłaszczonymi kopcami prowadzono kanały. Woda zasilała uprawy, ale dawała też im ciepło i ochronę przed gwałtownym spadkiem temperatury. W ciągu dnia nagrzewała się do temperatury od kilkunastu do 20 stopni Celsjusza, by w nocy oddawać ciepło. W ten sam sposób rozgrzewały się też kamienie, które izolowały uprawy od gruntu.

Stolica starożytnej kultury TiwanakuStolica starożytnej kultury Tiwanaku / fot. APEXPHOTOS/GETTY IMAGES

Zdarzało się, że kanały zarybiano. A gdy ziemia z kopca osypywała się, nadbudowywało się go bogatym w związki organiczne mułem z kanałów.

Jak wygląda Brama Słońca Tiahuanaco?

Jednak to imponujące kamienne budowle i pomniki są symbolem kultury Tiwanaku. Tym najbardziej charakterystycznym jest Brama Słońca, monolityczny portal wykuty w jednym bloku andezytu, twardej skały pochodzenia wulkanicznego. Brama została odkryty na głównym dziedzińcu miasta i mogła pierwotnie służyć jako portal do Puma Punku – jednej z najważniejszych publicznych świątyń w mieście.

Portal zdobią płaskorzeźby. W środkowej części nadproża znajduje się płaskorzeźba Płaczącego Bóstwa, utożsamianego obecnie z Wirakoczą. Zachowany blok ma wymiary trzy na sześć metrów. Górną część monolitu zdobi skomplikowana płaskorzeźba, przez większość badaczy uznawana za kalendarz. Po obu stronach przejścia znajdują się dwa prostokątne „oczodoły”, które w przeszłości najprawdopodobniej wypełnione były jakimś drogocennym metalem – złotem lub srebrem. Po prawej stronie rzeźbiony fryz jest ukośnie pęknięty.

Rewers bramy jest jeszcze bardziej skomplikowany niż jej front. Otwór drzwiowy został tam starannie obrysowany typową dla Tiahuanaco obwódką, która w górnej części rozszerza się i zmienia w charakterystyczne, potrójne „schodki”.

Kiedy powstała Brama Słońca?

Datowanie Bramy Słońca jest tak samo problematyczne, jak datowanie całego kompleksu ruin Tiahuanaco. Arthur Posnansky, urodzony w Wiedniu, lecz mający polskie korzenie archeolog i jeden z pierwszych specjalistów zajmujących się tamtym obszarem twierdził, że brama liczy nawet kilkanaście tysięcy lat. Współcześni archeolodzy mówią jednak o dwóch tysiącach lat i to w najbardziej optymistycznym przypadku.

Wejście do świątyni KalasasayaWejście do świątyni Kalasasaya / fot. DeAgostini/Getty Images

Nieznane jest również przeznaczenie miasta. Hipotetyczny pozostaje także cel, dla którego wykuto Bramę Słońca. Można tylko domniemywać, że Tiahuanaco było ważnym ośrodkiem kultowym, w którym prowadzono intensywne obserwacje astronomiczne. Większość budowli, w tym Kalasasaya, gdzie znajduje się legendarna brama, zostało zbudowanych zgodnie z kryteriami astronomicznymi. W związku z tym można uznać, iż sama Inti Punku – Brama Słońca – musiała odgrywać jakąś rolę w tych obserwacjach.

Wydaje się jednak, że Brama Słońca wcale nie musi być zabytkiem unikatowym i jedynym w swoim rodzaju. Możliwe, że jest jedną z wielu podobnych bram, których w przeszłości w Tiahuanaco mogło być znacznie więcej. Pewno jest jedne – równo przycięte i precyzyjnie obrobione kamienne bloki wskazują na bardzo wysoki poziom rzemiosła tego ludu i kultury, która, po gwałtownym okresie rozwoju, zamilkła na zawsze.