Pod koniec stycznia nad Hawajami pojawił się nietypowy, święcący wir. Zjawisko zostało zarejestrowane z najwyższego wulkanu na Hawajach, Mauna Kea. Moment, podczas którego widoczna jest tajemnicza spirala, uchwycił Teleskop Subaru, który działa w japońskim Narodowym Obserwatorium Astronomicznym. Szybko jednak się okazało, że wydarzenie to nie było niczym „podejrzanym”, a odpowiedzialna za nie była firma Elona Muska – SpaceX.

Wiązki laserowego światła nad Hawajami

Zaledwie kilka dni później, nad Mauna Kea, znowu mogliśmy oglądać niecodzienny „pokaz świetlny”. Na niebie widoczne były zielone, laserowe wiązki, które przypominały charakterystyczny kod z kultowego filmu Matrix. Jednak w przeciwieństwie do produkcji sióstr Wachowskich, lasery nad Hawajami pojawiały się od lewej do prawej, a nie z góry na dół.


Co ciekawe, to zjawisko również zostało zarejestrowane przez japońskich astronomów. Na szczycie wulkanu znajduje się kilka niezależnych punktów badawczych i wielkich teleskopów, które zarządzane są m.in. przez Kanadę, Chiny, Francję, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Argentyny i Brazylię.

Za zjawisko odpowiedzialny był chiński satelita

Początkowo naukowcy podejrzewali, że wiązki laserowego światła pochodzą z urządzenia radarowego z satelity ICESat-2. To urządzenie zaprojektowane przez NASA, które jest częścią systemu obserwacji Ziemi. Jest odpowiedzialne głównie za pomiary pokrywy lodowej, grubości lodu morskiego, a także topografię.

Jednak astronomowie odpowiedzialni za nadzorowanie ICESat-2 twierdzą, że to nie ich satelita była źródłem enigmatycznego światła. – Przeprowadziliśmy symulację na podstawie trajektorii lotu różnych satelitów i znaleźliśmy potencjalnego winowajcę – twierdzi dr Anthony Martino, naukowiec z NASA. Astronom uważa, że źródłem zielonego światła był chiński satelita Daqi-1, który został wysłany na ziemską orbitę w kwietniu 2022 roku.

Badacze podejrzewają, że laserowe wiązki zostały wytworzone „Aerosol and Carbon dioxide Detection Lidar”. To specjalne urządzenie, które jest odpowiedzialne za pomiar i mapowanie Ziemi za pomocą wiązek światła laserowego. Chiński satelita wykorzystuje tę metodę do badania składu atmosfery naszej planety.

Źródło: Subaru Telescope