Debata na temat szkodliwości alkoholu trwa już od dawna. Pewne jest to, że substancja ta jest trucizną dla ludzkiego organizmu, a szczególnie, jeśli jej nadużywamy. W marcu tego roku opublikowano badania, które wykazały, że nawet niewielka dawka tej używki szkodzi mózgowi. Regularne picie postarza mózg i prowadzi do jego kurczenia się.

Najnowsze badania wykazały, że alkohol jest dużo bardziej szkodliwy dla młodych osób

Niektórzy eksperci twierdzą jednak, że m.in. czerwone wino w małych ilościach może być korzystne dla człowieka. Chodzi o zawarty w nim resweratrol. To organiczny związek chemiczny, który może m.in. aktywować geny związane z długowiecznością. Ma działanie kardioprotekcyjne, antyoksydacyjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne. Dodatkowo wykazano jego zdolność do hamowania agregacji czerwonych krwinek, a tym samym powstawania zakrzepów.

W tym tygodniu swoją cegiełkę do naukowej dyskusji o alkoholu dołożyli kolejni brytyjscy badacze z The Institute for Health Metrics and Evaluation. Swoje odkrycie opublikowali na łamach czasopisma naukowego „The Lancet”. Jest to pierwsze tak duże badanie, które zawiera kontekst geograficzny, wiekowy oraz płciowy. Uczeni zebrali bowiem dane z okresu 30 lat i przeanalizowali dane ludzi w wieku od 15 do 95 roku życia z różnych regionów na świecie.

„Osoby powyżej 40 roku życia mogą sobie pozwolić na małe ilości alkoholu”

Uczeni w artykule wskazują, że w 2020 roku aż 1,34 mld ludzi na całym świecie spożywało alkohol w szkodliwej dla zdrowia ilości. Blisko 60% osób, które piły w nadmiarze to osoby z przedziału wiekowego 15–39 lat, z czego ponad dwie trzecie to mężczyźni.

Naukowcy zauważają, że ich analiza wykazała, że osobom poniżej 40 roku życia picie alkoholu nie zapewniało żadnych korzyści zdrowotnych. Wręcz przeciwnie. Młodzi ludzie często ponosili konsekwencje nadużywania alkoholu. To między innymi wypadki samochodowe i samobójstwa.

Autorzy badania twierdzą, że inaczej sytuacja wygląda wśród ludzi powyżej 40. roku życia. Według uczonych niewielkie dawki alkoholu mogą być korzystne dla osób, które nie cierpią na żadne poważniejsze choroby. Naukowcy ocenili, że substancją ta może zmniejszać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, udarów oraz cukrzycy.

Badanie spotkało się z krytyką części naukowców

Najnowsze badanie spotkało się jednak z krytyką dużej części środowiska naukowego. Uczeni podkreślają, że niektóre dane i statystyki są nieprecyzyjne lub nie zostały w ogóle uwzględnione. Prof. Colin Angus z Uniwersytetu w Sheffield twierdzi, że ponad 14 razy więcej zgonów spowodowanych piciem alkoholu stwierdza się wśród osób z przedziału 70+ niż 20+.

Dodatkowo eksperci niezaangażowani w badanie zwracają uwagę na to, że picie alkoholu w starszym wieku może bardzo zagrażać zdrowiu. Chodzi głównie o osoby, które regularnie zażywają silne leki. Te w interakcji z alkoholem mogą powodować jeszcze większe problemy zdrowotne.

W przyszłości opublikowanych zostanie na pewno jeszcze więcej badań, które mogą zarówno potwierdzić najnowsze hipotezy lub im zaprzeczyć. Niemniej jednak to, co jest najważniejsze w spożywaniu alkoholu, jest umiar. Wszystko jest dla ludzi i to dotyczy tak naprawdę wszystkich używek. Bo wszystko w nadmiarze może być szkodliwe dla naszego organizmu.

Źródło: The Lancet