Co sprawia, że jednego szczeniaka możemy dostać za darmo, a za innego musimy zapłacić dwie i więcej średnie pensje? W czasach społecznego egalitaryzmu powiedzenie tego przychodzi z trudem, ale chodzi po prostu o rodowód. Udokumentowane geny jednej konkretnej rasy, w dodatku geny pochodzące od utytułowanych i mających wyjątkowe walory przodków. To dlatego hodowle psów rasowych tak bardzo dbają o to, by zwierzęta rozpłodowe miały jak najwięcej cenionych tytułów i rodowód sięgający wielu pokoleń wstecz.

Skąd się biorą wysokie ceny rasowych szczeniąt

Ale zakup psa z renomowanej hodowli powinien wiązać się również z odpowiednim wychowaniem szczeniaka, opieką nad maluchami i ich matką. Z opieką weterynaryjną, a nawet behawioralną. I wszystkim tym, co sprawia, że zwierzę powinno trafić do nas w świetnej kondycji i być wolne od różnorodnych traum.

Koszty szczeniąt rasowych często obejmują wszystko to, za co hodowcy musieli zapłacić:

  • wizyty lekarskie,
  • mikroczipy,
  • rejestracje w odpowiednich stowarzyszeniach,
  • szczepienia,
  • odpowiednio dobraną i kosztowną karmę.

Nie wspominając o czasie, jaki hodowcy spędzają na monitorowaniu zdrowia i socjalizacji nowych szczeniąt. Dobrzy hodowcy inwestują w drogie testy zdrowotne, aby upewnić się, że w ich miotach nie dochodzi do problemów genetycznych. Ale to wszystko kosztuje. Nieważne, jak będzie się liczyć – nie uda się wychować zdrowego, dobrze przystosowanego do życia w rodzinie psa, nie wydając na to pieniędzy.

Dlatego każdy, kto chce szczeniaka z prestiżowej linii psów wystawowych, musi spodziewać się wydatku kilkukrotnie wyższego niż średnia cena psa danej rasy nie pochodzącego z rodu czempionów. Natomiast jeśli chcesz zarezerwować rasowego szczeniaka z miotu, który jeszcze się nie urodził, możliwe, że wydasz na niego nawet 30 procent więcej niż w przypadku zakupu rasowego szczeniaka w wieku od dwóch do sześciu miesięcy.

Poza statusem czystej krwi wszystko, od globalnej pandemii po lokalizację geograficzną, może mieć wpływ na koszt szczeniąt. Niektóre rasy są bardzo poszukiwane w określonych obszarach kraju. Inne psy są wyceniane na podstawie koloru sierści i oznaczeń unikatowych dla ich rasy. Najcenniejsze są szczeniaki czystej krwi ras rzadkich i poszukiwanych, pochodzące z renomowanych hodowli i mające mocny i długi rodowód.

Najdroższe psy świata to mastify tybetańskie

Mastif tybetańskiMastif tybetański / fot. Metin Aktas/Anadolu Agency via Getty Images

Pewnie właśnie dlatego, chiński hodowca Zhang Genyun mógł zażądać za złotowłosego szczeniaka mastifa tybetańskiego aż 12 milionów juanów. Czyli przy ówczesnym przeliczniku – 1,95 mln dolarów. Uczyniło to szczeniaka najdroższym psem na świecie.

Ale szczeniaki tybetanów, nawet te nie pochodzące z tak luksusowych hodowli, są bardzo kosztowne. Ta pierwotna rasa psów, czyli nie ukształtowana w wyniku interwencji człowieka, jest wyjątkowo zdrowa. Same psy imponują posturą i charakterem. To jedna z największych psich ras.

To rasa, która ukształtowała się w sposób naturalny. Surowy klimat sprawiał, że od początku preferowane były psy wytrzymałe, zdrowe, gotowe do ciężkiej pracy w trudnych warunkach. Są faktycznie wyjątkowo wytrzymałe. Z zadowoleniem śpią w śniegu, nawet gdy temperatura spada do minus 30 stopni. Wiele tybetanów zaczyna w ogóle zauważać budy dopiero, gdy wchodzą w podeszły wiek i zdrowie powoli zaczyna im szwankować.

Są zresztą bardzo odporne zarówno na same choroby, jak i na cierpienie. Jest to jedyna swego rodzaju słabość przedstawicieli tej rasy. Tybetany pokazują właścicielom, że coś jest z nimi nie tak dopiero wtedy, gdy ból staje się naprawdę nieznośny. Ta ich hardość wobec bólu powoduje ,niestety, że gdy mastif tybetański zachoruje poważnie, to często trudno już go wyleczyć.

Mastif tybetański – cena

Ponoć pierwszym Europejczykiem, który opisał mastify tybetańskie, był Marco Polo. Określił je jako „psy wielkie jak osły”. Pierwsze egzemplarze tybetanów trafiły do Europy w 1830 roku jako prezent dla królowej Wiktorii. Niestety, rasa ucierpiała po zajęciu Tybetu przez Chińczyków. A choć teraz ci sami Chińczycy wychwalają tybetany pod niebiosa, określając je mianem „psów o sile trzech tygrysów”, to niemal doprowadzili do wytępienia rasy.

Warto podkreślić, że mastify tybetańskie są psami pasterskimi, co czyni je znakomitymi stróżami rodziny i domu. Mają łagodne i opiekuńcze charaktery, choć biada temu, kto wejdzie im w paradę i zachowa się, w mniemaniu psa, nieodpowiednio. Zawsze staną po stronie swojego człowieka i ochronią go przed niebezpieczeństwem nawet kosztem swojego życia. Dobrze wychowane i otoczone miłością nie wykazują się agresją. Koszt szczenięcia to 3–15 tysięcy złotych.

Dwa kolejne najdroższe psy świata

Czarny terier rosyjski

Czarny terier rosyjskiCzarny terier rosyjski / fot. Rich Graessle/Icon Sportswire via Getty Images

Inną wysoko wycenianą długowłosą rasą jest czarny terier rosyjski. W odróżnieniu od tybetanów, jest to rasa wyhodowana sztucznie przez człowieka. W dodatku stworzona stosunkowo niedawno, bo po drugiej wojnie światowej. Trzy rasy wniosły znaczący wkład w powstanie czarnego teriera rosyjskiego: sznaucer olbrzym, rottweiler oraz airedale terier. Przy czym protoplastą rasy został sznaucer olbrzym. Utrwalając kolejno określone cechy oraz dodając nowe, włączano w program hodowlany jeszcze inne rasy, m.in. nowofundlandy i owczarki kaukaskie. Źródła podają, że w tworzeniu nowej rasy udział miało łącznie 17 ras. Jest to pies obronny, trudny do ułożenia i wymagający doświadczonego właściciela. Ceny szczeniaków to od 1,5 do 8 tys. zł.

Samojed

SamojedSamojed / fot. Mark Makela/Getty Images

Na trzecie miejsce w zestawieniu trafiły samojedy, czyli pochodząca z północnych rejonów Rosji i z Syberii długowłosa rasa psów pracujących. Samojedy są bardzo zżyte ze swoimi ludźmi, potrafią towarzyszyć im w każdej sytuacji. W dawnych czasach pełniły różnorodne funkcje. Były psami stróżującymi, myśliwskimi, pasterskimi. Są żywiołowe i energiczne, potrzebują nie tylko dużego terenu, ale również częstych i długich spacerów. Mają bardzo przyjacielską naturę. Koszt zakupu szczenięcia to 1–8 tys. zł.

Inne drogie rasy

Wśród najkosztowniejszych ras warto wymienić również:

  • psa faraona: 4–8 tys. zł
  • löwchena, czyli lwiego pieska: 1–8 tys. zł
  • Akitę: 1–8 tys. zł
  • Cavalier King Charles Spaniela: 1–8 tys.
  • berneńskiego psa pasterskiego: 1–6 tys.
  • buldoga francuskiego: 1–4 tys. zł

To oczywiście nie wyczerpuje listy drogich ras psów, jak również nie określa tabelki cenowej. Ta zmienia się w zależności od bardzo wielu czynników.

Faktem jest, że jeśli już chcemy mieć psa rasowego, o określonych cechach, to weźmy go z cenionej hodowli o dobrych opiniach. W innej sytuacji możemy pomóc napędzać nieetyczny biznes, wskutek którego cierpią zwierzęta. A przecież nie bierzmy psa, by się nim chwalić, tylko po to, by go kochać i uczynić członkiem rodziny.