Takie znalezisko z tak wczesnego etapu pradziejów należy do absolutnych rzadkości. Nadal nie do końca wiadomo, kiedy nasi przodkowie zaczęli nosić jakąś formę obuwia. Nie ma w zasadzie szans na odkrycie najstarszych butów, bo były wykonane z materiałów organicznych, zapewne skóry i włókien roślinnych. Tak więc uległy szybkiemu rozkładowi. Na masową skalę znaną są dopiero z okresu średniowiecza z badań miast, również w Polsce.

Ichnologia na pomoc archeologii

Ichnologia jest działem paleozoologii, zajmującym się badaniem skamieniałych śladów zwierząt kopalnych. Naukowcy z RPA zastosowali taką samą metodykę do analizy odkrytych śladów ludzkich stóp z tego kraju. Znaleziono je w Park Narodowym Garden Route, rezerwacie Goukamma i okolicy Kleinkrantz w RPA u wybrzeżu oceanu.

Naukowcy byli jednak zaskoczeni. Tym razem odcisk był ewidentnie człowieczy, ale nie mogli dostrzec palców. Więc osoba ta nie szła boso. Doszli do wniosku, że stopy musiały być obute. Postawili na jakiś rodzaj sandałów.

Odciski sandałów odkyte w okolicy Kleinkrantz w RPA / Fot. Charles Helm

Aby lepiej zrozumieć, z czym mają do czynienia, wykonali rekonstrukcję domniemanego obuwia. Zrobili to na podstawie dogłębnej kwerendy. Wcześniej przyjrzeli się sandałom używanym przez rdzennych mieszkańców San na piaskach pustyni Kalahari. Zapoznali się z okazami muzealnymi, przedstawieniami obuwia w sztuce naskalnej ludu San i najstarszymi zachowanymi przykładami obuwia. Po kilku eksperymentach wykonanych na plażach doszli do wniosku, że pradziejowe odciski pozostawił ktoś, kto miał na sobie sandały z twardą podeszwą.

Datowanie odcisków obuwia

Naukowcy mieli poważny problem z określeniem wieku śladów. Standardowo archeolodzy korzystają z metody węgla radioaktywnego do określenia wieku zabytków. Jednak tym razem mieli do czynienia nie z przedmiotem, ale z jego przypuszczalnym odciskiem. Na podstawie różnego rodzaju odcisków z najbliższej okolicy określili wiek tych należących do obutego człowieka na od około 70 tys. do ponad 130 tys. lat.

Gdyby to ustalenie udało się potwierdzić, byłyby to najstarsze znane na świecie odciski obutej stopy. Do tej pory znane są jedynie cztery stanowiska archeologiczne, na których doszło do podobnego znaleziska. Ich wiek określony jest jako starszy niż 30 tys. lat i położone są w Zachodniej Europie. Odciski na jednym z nich pozostawił być może neandertalczyk.

 „Choć dowody nie są rozstrzygające, jesteśmy podekscytowani naszymi odkryciami. Wspierają pogląd, że Afryka Południowa jest regionem, w którym ludzkie zdolności kognitywne i umiejętności praktyczne rozwinęły się bardzo dawno temu” – pisze jeden z autorów badania, Charles Helm z African Centre for Coastal Palaeoscience z Uniwersytetu Nelsona Mandeli. 

Najstarsze sandały na świecie

Najstarsze odkryte do tej pory sandały mają około 10 tys. lat. Odkryto je w stanie Oregon w USA w Fort Rock. Wykonano je z kory i innych elementów roślin. Zachowały się zapewne dzięki temu, że wiele tysięcy lat temu przykrył je pył wulkaniczny, którego sprawcą był wulkan Mazama. W tym samym miejscu znaleziono wiele sandałów w różnym stanie. Niektóre należały do dzieci. Część była poważnie zniszczona od użytkowania i zapewne wyrzucona. Również najstarsze pełne obuwie pochodzi z USA i jest datowane na około 7,5 tys. lat. 

W Europie jedno z ciekawszych znalezisk prabutów pochodzi z Alp, z pogranicza Włoch i Austrii. Słynny człowiek śniegu Ötzi , żyjący około 5,3 tys. lat temu, miał na sobie gustowne buty z wielu materiałów. Ich podeszwa była wykonana z niedźwiedziej skóry. Cholewki – ze skóry jelenia, która była  przymocowana do podeszwy paskiem ze skóry bydlęcej. W podeszwę wpleciony był gruby pasek ze skóry bydlęcej. Wnętrze obuwia stanowiła trawa, którą umieszczono w celu zapewnienie odpowiedniej izolacji w trudnych, górskich warunkach.

Źródła: