W 2006 roku Jim Martell, myśliwy z Idaho, polował na Wyspie Banksa leżącej w Archipelagu Arktycznym. 16 kwietnia zastrzelił w pobliżu osady Sachs Harbour niedźwiedzia, którego wziął za zwykłego niedźwiedzia polarnego. 

Zwierzęciem zainteresowały się jednak władze. Niedźwiedź, choć na pierwszy rzut oka wyglądał jak typowy wielki ssak z najdalszej północy, miał też długie pazury, płaski pysk, brązowawe futro wokół oczu, nosa i na łapach. Czyli cechy anatomiczne grizzly. Ponieważ za upolowanie grizzly groziła kara 1000 dolarów kanadyjskich i rok więzienia, ustalenie przynależności gatunkowej zwierzęcia stało się ważne dla wszystkich zainteresowanych stron. 

Testy DNA niedźwiedzia przeprowadzono w Kolumbii Brytyjskiej. Okazało się, że Martell zabił hybrydę – dzikiego niedźwiedzia będącego krzyżówką grizzly i niedźwiedzia polarnego. Wiadomo było, że te dwa gatunki można krzyżować w niewoli. Jednak nigdy wcześniej nie spotkano ich potomstwa na wolności

Hybrydy niedźwiedzi 

W kolejnych latach przybywało doniesień o napotykaniu – i zabijaniu – kolejnych zwierząt pochodzących od grizzly i niedźwiedzi polarnych. Do dzisiaj zidentyfikowano kolejne osiem hybryd. Cztery miały równe domieszki obu gatunków. W przypadku czterech pozostałych ich matka była hybrydą, ojcem zaś niedźwiedź grizzly. Ogólnie przylgnęła do nich nazwa pizzly albo gloral bears (z połączenia słów „polar” i „grizzly”). 

Zdaniem badaczy za pojawienie się tych hybrydy niedźwiedzi odpowiadają zmiany klimatyczne. Są one szczególnie niebezpieczne dla niedźwiedzi polarnych. Rok temu naukowcy z Uniwersytetu Vanderbilta przestrzegali, że w ciągu najbliższych 30 lat populacja niedźwiedzi polarnych zmniejszy się aż o jedną trzecią. Inni wieszczą, że do końca tego wieku niedźwiedzie polarne mogą w ogóle zniknąć z powierzchni Ziemi. 

Topnienie lodu morskiego w Arktyce sprawia, że niedźwiedzie polarne mają problem z dostępem do żywności. Zwierzęta te mają bardzo wyspecjalizowaną dietę: żywią się mięsem i tłuszczem, głównie fok. Gdy ich naturalne tereny łowieckie się kurczą, w poszukiwaniu pożywienia wędrują na południe. Z kolei ich kuzyni z południa – wszystkożerne niedźwiedzie brunatne – w miarę ocieplania się klimatu przesuwają się coraz bardziej na północ. Oba gatunki niedźwiedzi, dawniej żyjące w oddzielnych środowiskach, zaczynają się spotykać i krzyżować. 

Krzyżówki niedźwiedzi na Syberii 

Zjawisko to, udokumentowane dla północnych rejonów Kanady i USA, dotyczy także północnych regionów Azji. Badacze z Syberii donoszą, że zauważyli przesuwanie się niedźwiedzi brunatnych coraz bardziej na północ. Widziano je już nad rzeką Kołymą w Jakucji, a także w ułusie anabarskim. Czyli w rejonach, gdzie wcześniej obserwowano niedźwiedzie polarne. – Jest prawdopodobne, że w przyszłości zobaczymy krzyżówki niedźwiedzia polarnego i brunatnego – powiedział jeden z badaczy. 

Zmiana habitatów zwierząt na Syberii wiąże się, jak wszędzie, z ocieplaniem się klimatu. Badacze z Instytutu Badań nad Wieczną Zmarzliną przeanalizowane dane z 52 stacji meteorologicznych w Jakucji z ostatnich 50 lat. W tym okresie średnia temperatura w regionie wzrosła między 1,1o a 3,4o C (w zależności od miejsca). Wzrost średniej temperatury był spowodowany przede wszystkim cieplejszymi zimami. 

Pizzly to hybryda dwóch różnych gatunków niedźwiedzi. Fot. Philippe Clement/Arterra/Universal Images Group via Getty Images

Nowy gatunek niedźwiedzi? 

Czy w przyszłości z potomstwa niedźwiedzi polarnych i brunatnych wyłoni się nowy gatunek tych zwierząt? Niektórzy naukowcy twierdzą, że jest to możliwe. Krzyżówki niedźwiedzi są płodne i mogą mieć własne potomstwo. Co więcej, jeśli podstawą ich diety nie będzie wyłącznie mięso, hybrydy mogą wyprzeć niedźwiedzie polarne z terenów dalekiej północy

Jednak nie jest to pewne. – Zwykle hybrydy nie są lepiej przystosowane do swojego środowiska niż ich rodzice – zauważyła w zeszłym roku Larisa DeSantis, paleontolożka i biolożka w Uniwersytetu Vanderbilta. Dr Andrew Derocher, biolog z kanadyjskiego Uniwersytetu Alberta, też ma wątpliwości. – Moim zdaniem nie pojawi się nowy gatunek, tylko do DNA grizzly trafi trochę genów niedźwiedzi polarnych – powiedział naukowiec cztery lata temu w wywiadzie dla Focus BBC. 

Źródło: ScienceAlertTASS