Rolnicy, liderzy biznesu, naukowcy, organizacje zajmujące się zrównoważonym rozwojem i wiele innych środowisk już od jakiegoś próbują doprowadzić do poważnej dyskusji o znaczeniu zdrowia gleby dla produkcji żywności i prawidłowego funkcjonowania ekosystemu jako całości.
 

Zdrowe gleby są kluczowe dla ekosystemów

Odpowiednie funkcjonowanie gleby i to, co ogólnie określa się jej „zdrowiem” jest podstawą systemów żywnościowych i zapewnia sprawne funkcjonowanie wielu sektorów począwszy od rolnictwa, które funkcjonuje w warunkach, w których wymagana jest jego coraz większa efektywność, przez zapewnienie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, sekwestrację dwutlenku węgla (czyli działania które mają na celu wychwytywanie tego gazu z atmosfery i składowanie go w różnych formach np. pod ziemią) po właściwy obieg składników odżywczych w ziemi.

Należy pamiętać, że aż 95% żywności na naszych stołach jest wytwarzane przy użyciu gleby. Dlatego sposób, w jaki wykorzystywane są gleby na całym świecie i ich zdrowie znajduje się w centrum uwagi UNFSS. Jak określił to Rattan Lal, laureat World Food Prize 2020 (Światowa Nagroda Żywnościowa, to laur, który honoruje osiągnięcia osób, które przyczyniły się do rozwoju ludzkości poprzez poprawę jakości, ilości lub dostępności żywności na świecie):  „Zdrowa gleba to zdrowi ludzie i zwierzęta co daje po prostu zdrową planetę".

Gleba może służyć do produkcji ogromnych ilości żywności, paliwa i włókien używanych w produkcji tkanin w sposób, który niszczy równowagi biologicznej. Produkcja żywności zgodna z naturą, w tym np. tzw. „rolnictwo regeneracyjne”, czyli proces produkcji żywności, która uzupełnia składniki odżywcze gleby, zamiast je zużywać, ma ogromny potencjał, aby zaspokoić potrzeby ludzkości a jednocześnie przyczynić się do zmniejszenia ogólnych poziomów zanieczyszczenia, erozji i zanieczyszczenia wód śródlądowych. 


 

Konieczne są systemowe zmiany

Już dziś w rolnictwie na całym świecie stosuje się rozwiązania, które pozwalają na utrzymanie i tworzenie warunków do istnienia zdrowej gleby. Problemem jest jednak to, że zrównoważone rolnictwo kosztuje. Niestety, nie każdy rolnik na świecie ma po prostu wystarczające środki finansowe lub techniczne, aby uprawiać żywność w trosce o ekologiczne aspekty swojej działalności. Nie chodzi tu zresztą tylko o same pieniądze, równie istotne są rozwiązania systemowe, które sprawią, że odpowiednie technologie będą dostępne i łatwe w użyciu. By cele zrównoważonego rozwoju nakreślone przez ONZ mogły zostać osiągnięte, zdecydowanie większa ilość rolników musi zacząć stosować praktyki uwzględniających zdrowie gleby na całym świecie. 

Już dziś przy aktywnym wsparciu państw członkowskich, Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia (UNCCD), organizacji rolniczych, organizacji badawczych, partnerów rozwojowych i grupy przewodniej sektora prywatnego, toczą się coraz bardziej zintensyfikowane działania na rzecz upowszechnienia odpowiedzialnych ekologicznie metod produkcji rolniczej. Dobrym przykładem jest nowo powstała Koalicja Działania na rzecz Zdrowia Gleb. Jej nadrzędnym celem jest poprawa zdrowia gleby na całym świecie poprzez ułatwienie rolnikom wdrażania zdrowych praktyk glebowych.

Póki co, następuje gwałtowny wzrost poparcia dla jej działań na arenie międzynarodowej. Rządy państw, organizacje międzynarodowe, ośrodki badawcze i uniwersytety, stowarzyszenia zrzeszające rolników stanowią jak na razie grupę 26 organizacji międzynarodowych, która wciąż się powiększa. To daje nadzieję, na to, że ludzkość zacznie zwracać odpowiednią uwagę na stan gleb na naszej planecie i ich znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania ekosystemów, wyżywienia milionów ludzi i dla walki z globalnym ociepleniem.