Najnowsze badania zostały opublikowane na łamach polskiego magazynu naukowego "Acta Palaeontologica Polonica", który wydawany jest przez Instytut Paleobiologii im. Romana Kozłowskiego PAN. Naukowcy opisali w artykule, że tyranozaury wykształciły krótkie ramiona, żeby zminimalizować ryzyko ugryzienia przez inne dinozaury, z którymi wspólnie żerowały.

Krótkie łapy miały nie przeszkadzać w trakcie wspólnego żerowania

Eksperci twierdzą, że taka budowa łap umożliwiała stworzeniom bezpieczne jedzenie w grupie. Badacze stawiają hipotezę, że w szale konsumpcji ryzyko odgryzienia przyjacielowi ręki zostało znacznie ograniczone.

– Wyobraźmy sobie sytuację, w której kilka dorosłych tyranozaurów zaczyna jeść tę samą ofiarę. Kilka potężnych głów z niesamowicie ostrymi i olbrzymimi zębami jednocześnie rozszarpuje zwłoki. Gdyby dłuższa kończyna znalazła się w zasięgu innego tyranozaura, byłoby już po niej – mówi Kevin Padian, profesor z Uniwersytetu Kalifornijskiego, który jest autorem najnowszego badania.

Czy przednie kończyny tyranozaura były mu w ogóle potrzebne?

Naukowcy przyznają jednak, że rozwiązanie zagadki ewolucyjnej sprzed ponad 66 milionów lat nie jest łatwe. Zazwyczaj rozwiązania opierają się na wieloletnich badaniach dowodów paleontologicznych. A ostatecznie i tak mamy do czynienia głównie z hipotezami.

Badacze, próbując ostatecznie rozstrzygnąć problem budowy tyranozaurów, wyjaśniają, że Tyrannosaurus rex mógł w ogóle nie potrzebować przednich kończyn ze względu inne cechy. Potężna szyja, mocny kark i przerażające szczęki miały im wynagradzać wybrakowane przednie kończyny.

Na przestrzeni lat pojawiały się jednak różne hipotezy, jak chociażby ta, że dinozaur ten wykształcił drobne łapy, aby chwytać niektóre przedmioty lub… partnerki w trakcie kopulacji.

Jeżeli nie pomagały, miały przynajmniej nie przeszkadzać

W najnowszym badaniu uczeni postanowili sprawdzić, czy ich hipoteza może być prawdziwa. W tym celu prof. Padian wykonał dokładne pomiary szkieletu tyranozaura MOR 555, który jest w większości kompletny. Stwierdził, że łapy T. rex były zbyt małe, aby mogły służyć jakiemuś konkretnemu celowi. Uczony uznaje, że były one całkowicie bezużyteczne. Właśnie dlatego Padian uważa, że jeśli ramiona nie pomagały drapieżnikowi, wyewoluowały tak, żeby chociaż nie przeszkadzać.

– Gdyby tyranozaur miał dłuższe łapy, byłyby one wysunięte mocno do przodu. To oznaczałoby niebezpieczeństwo obrażeń, ugryzień, co ostatecznie mogłoby prowadzić do infekcji, a nawet śmierci – wyjaśnia uczony.

Kiedy żyły tyranozaury?

Tyranozaury to dinozaury z rodzaju teropodów. Słynny Tyrannosaurus rex jest jedynym gatunkiem, którego istnienie zostało oficjalnie potwierdzone. Według paleontologów, którzy analizowali ich skamieniałości, stworzenia te były dwunożnymi, mięsożernymi drapieżnikami.

Cechowała je masywna czaszka, a równowagę ciała utrzymywał pokaźny ogon. Mógł mieć nawet 13-15 metrów długości i ważyć aż 9 ton. Naukowcy uważają, że żyły w okresie późnej kredy. Było to ok. 68,5-65,5 milionów lat temu. Występowały na terenie dzisiejszej Kanady i Stanów Zjednoczonych.

Naukowcy nie są jednak zgodni co do trybu życia tego gada. Niektórzy podejrzewają, że polował na duże roślinożerne dinozaury. Natomiast inni twierdzą, że T. rex żywił się głównie padliną.

Źródło: Acta Palaeontologica Polonica