Chyba prawie każdy kawosz zna to uczucie, kiedy już po pierwszym łyku porannej kawy czujemy, że musimy czym prędzej udać się do toalety. Czy to wina samego napoju, czy może zawartej w niej kofeiny? Czy temperatura ma większe znaczenie? Chociaż ten czarny napar towarzyszy ludzkości już od setek lat, wciąż mało wiemy o jego działaniu.

Kawa w dużym stopniu stymuluje aktywność ruchową okrężnicy

Aby zrozumieć wpływ kawy na nasz organizm, najpierw należy pochylić się nad tym, jak działa okrężnica. Jest to najdłuższy odcinek jelita grubego, który mierzy ok. 1,5 metra długości. Do jej podstawowych funkcji należy magazynowanie i dostarczanie organizmowi wody, substancji odżywczych i składników mineralnych. Ale w okrężnicy zachodzi również również ważny dla naszego ciała proces formowania i magazynowania kału.

Naukowcy doszli do wniosku, że kawa stymuluje i zwiększa aktywność ruchową okrężnicy już nawet kilka minut po pierwszym łyku. W 1998 roku uczeni przeprowadzili badania na dwunastu ochotnikach. W ich okrężnicy została umieszczona specjalna sonda, która miała monitorować jej pracę. Badani pili kawę tradycyjną, bezkofeinową, wodę i posiłek w różnej kolejności.

Kawa ma dużo większy wpływ na potrzebę wypróżniania niż inne napoje

Okazało się, że obydwa rodzaje czarnego naparu spowodowały większe skurcze okrężnicy i znacznie pobudziły jej działanie. Co ciekawe, badanie wykazało, że kawa z kofeiną była 23% bardziej skuteczna w pobudzeniu okrężnicy niż kawa bezkofeinowa. Naukowcy odkryli również, że kawa nie wpływa bezpośrednio na okrężnicę. Co więc jest przyczyną ochoty na „dwójkę” po kawie?

Naukowcy z Royal Hallamshire Hospital w ostatnich badaniach odkryli, że kawa stymuluje uwalnianie gastryny. To hormon, który wydzielany jest głównie w żołądku i początkowym odcinku jelitka cienkiego. Do jego zadań należy regulacja procesów trawienia i prawidłowego funkcjonowania przewodu pokarmowego.

Badacze stwierdzili, że hormon ten pobudza żołądek do wytworzenia większej ilości soków żołądkowych i ma duży wpływ na motorykę okrężnicy, co wzmaga perystaltykę jelit. To właśnie wtedy nasz organizm zaczyna odczuwać potrzebę wypróżnienia się. Ale dlaczego akurat kawa?

Dlaczego to kawa tak pobudza naszą okrężnicę?

Duży wpływ na proces pobudzenia aktywności ruchowej okrężnicy mają melanoidyny, czyli polimery o dużej masie cząsteczkowej. Występują m.in. w słodzie jęczmiennym, produktach piekarniczych i kawie. Zawierają błonnik pokarmowy, który wspomaga trawienie i zapobiega zaparciom. W czarnym naparze powstają w trakcie jego palenia.

Warto jednak zaznaczyć, że aktywność okrężnicy jest cechą indywidualną i zależy od czynników zarówno fizycznych, jak i chemicznych. Oznacza to, że kawa nie na każdego zadziała w ten sam sposób.

Z kolei w 2009 roku naukowcy postanowili zbadać grupę mężczyzn. Każdy z nich podchodził do eksperymentu na czczo, od razu po przebudzeniu. Część z nich otrzymała tylko delikatny posiłek, niektórzy tylko kawę, a kolejna grupa zarówno napój, jak i śniadanie. Okazało się, że czarny napar znacznie przyspieszał czas, w którym mężczyźni odczuwali potrzebę wypróżnienia.

– Niektóre związki, które są zawarte w kawie wchodzą w reakcje z receptorami opioidowymi w przewodzie pokarmowym, które wpływają na perystaltykę jelit – mówił w rozmowie z CNN dr Kyle Staller, profesor z Massachusetts Generał Hospital.