Pająki ciągle sprawiają naukowcom sporo niespodzianek. Ostatnio udało się zaobserwować, jak ledwie półtoracentymetrowy pająk upolował ryjówkę. Złapał ją w sieć, a następnie podciągnął pod krokiew domu. Tam trzy dni ją trawił, po czym wyrzucił resztki.

Jak się okazuje, pająki mogą być bardzo agresywne także wobec swoich bliskich kuzynów. Wskazują na to badania, jakie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Południowej Florydy. Zaobserwowali oni, że tzw. brązowe wdowy, czyli przedstawiciele gatunku Latrodectus geometricus, wypierają na Florydzie czarne wdowy (Latrodectus mactans).

Jednak brązowe wdowy nie robią tego w pokojowy sposób – np. znajdując sprytniejsze sposoby na zdobywanie pożywienia czy zajmowanie terytorium. Wręcz przeciwnie, specjalnie wyszukują i zabijają czarne wdowy. Co więcej, ścigają je chętniej niż inne pokrewne gatunki. Dlaczego tak się dzieje?

Najeźdźcy z Afryki

Brązowe wdowy to gatunek inwazyjny. Przypuszcza się, że pochodzi z Afryki. Obecnie występuje już na wszystkich kontynentach poza Antarktydą. Należy do tego samego rodzaju Latrodectus, który obejmuje także różne gatunki czarnych wdów. W tym największą czarną wdowę, czyli Latrodectus mactans.

Brązowe wdowy są mniejsze od swoich krewnych. Najczęściej są również jaśniejsze, jednak ich barwa może zmieniać się – od brązowej do prawie czarnej. Na spodniej stronie odwłoka noszą charakterystyczny znak w kształcie klepsydry. Jest jaskrawo pomarańczowy lub żółtawy.

Znak ten coraz częściej widać w południowej części Stanów Zjednoczonych. Na to, że w świecie pająków odbywa się bratobójcza wojna, wpadł Louis Coticchio, zoolog, który wcześniej zajmował się jadowitymi zwierzętami. W czasie badań terenowych zwrócił uwagę, że widzi coraz mniej czarnych wdów, a coraz więcej brązowych.

Walka o pożywienie i terytorium?

Czy czarne wdowy przegrywały walkę o pożywienie? Okazało się, że nie. Na Florydzie było go wystarczająco dużo i dla jednych, i dla drugich. Dzięki zastosowaniu modelowania matematycznego naukowcy upewnili się, że oba gatunki są bardziej zagrożone śmiercią z powodu drapieżnictwa, a nie z głodu.

Drugi trop dotyczył tempa rozmnażania. Zarówno samice, jak i samce brązowych wdów wcześniej osiągały dojrzałość płciową niż czarne wdowy. Brązowe wdowy okazały się też dwa razy bardziej płodne – składały znacznie więcej jaj.

Jednak prawdziwą niespodziankę przyniosło dopiero umieszczanie pająków różnych gatunków w tych samym terrarium. Wtedy wyszło na jaw, jak bardzo brązowe wdowy nie lubią się z czarnymi. Gdy znajdowały się w tym samym pojemniku, zabijały je prawie siedem razy częściej niż przedstawicieli innych spokrewnionych gatunków. Co więcej, brązowe wdowy często wdzierały się na pajęczynę konkurencji, czarne wdowy zaś nigdy nie były agresorami. Broniły się, dopiero gdy zostały zaatakowane.

– Nie spodziewaliśmy się znaleźć tak wyraźnych i stałych różnic w osobowościach brązowych i czarnych wdów – zauważył Coticchio.

Zagadka morderczych pająków

Naukowcy nie są pewni, dlaczego brązowe wdowy atakują właśnie czarne. To zagadka, tym bardziej że w królestwie zwierząt rzadko zdarza się, by gatunek inwazyjny bezpośrednio atakował swoich kuzynów. Może z nimi konkurować, ale przewagi zyskuje zazwyczaj w inny sposób. Na przykład lepiej broniąc się przed drapieżnikami, szybciej się rozprzestrzeniając, prędzej osiągając dojrzałość płciową.

Znaczenie może mieć fakt, że brązowe wdowy podbijają nowe terytorium. – Bardzo chciałbym dowiedzieć się, jak brązowe wdowy reagują na czarne wdowy w Afryce, skąd rzekomo pochodzą – mówi Coticchio.

Być może tam, gdzie oba te gatunki istniały długo obok siebie, brązowe wdowy nie są tak agresywne wobec czarnych. Natomiast na nowym kontynencie w ramach adaptacji pojawiły się u nich nowe zachowania, które mają na celu eliminację konkurencji, choćby blisko spokrewnionej.

Więcej o fascynujących pająkach przeczytasz w reportażu „Polubić pająka" w marcowym wydaniu magazynu „National Geographic Polska"

Źródło: Annals of the Entomological Society of America