Rudolf Hoess okazał się nie tylko królem śmierci, ale także panem życia. Kiedy on i jego rodzina pławili się w luksusie, tuż obok, dosłownie za płotem, w imię szalonej ideologii tysiącom niewinnych ludzi zadawano cierpienie, a potem odbierano życie. 

Kim był Rudolf Hoess? 

Rudolf Hoess (inna pisownia: Rudolf Höß lub Rudolf Höss) zapisał się czarnymi zgłoskami w księgach historii. Urodzony 25 listopada 1901 r. (niektóre źródła podają rok 1900) w Baden-Baden, w południowych Niemczech nazistowski zbrodniarz i bliski współpracownik Adolfa Hitlera był pierwszym komendantem obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Zanim powierzono mu tę funkcję, pełnił służbę w obozach KL Dachau i KL Sachsenhausen. 

Rudolf Hoess w latach 1940–1943 był komendantem obozu Auschwitz-Birkenau (Fot. Keystone-France/Gamma-Keystone/Getty Images)

„Diabeł z Auschwitz”, jak nazywany bywa Rudolf Hoess, przeniósł się do Oświęcimia wiosną 1940 roku. Nowe stanowisko oficjalnie objął na początku maja i piastował je do jesieni 1943 r., gdy zastąpił go Arthur Liebehenschel, a potem Richard Baer. To pod jego wodzą Auschwitz-Birkenau stał się największą „fabryką śmierci”. Szacuje się, że przez pięć lat funkcjonowania obozu życie straciło ponad milion osób, z czego większość stanowili Żydzi.

Dom Rudolfa Hoessa w Oświęcimu

Życie Rudolfa Hoessa i jego najbliższych w Oświęcimiu toczyło się, jak gdyby nigdy nic. Willa komendanta obozu Auschwitz – choć trudno sobie to wyobrazić – znajdowała tuż za murami obozu Auschwitz. Nie zważając na tragedię tysięcy niewinnych ludzi, w odległości zaledwie stu metrów od komina krematorium, Hoess stworzył dla swojej rodziny alternatywną rzeczywistość. 

Dom Rudolfa Hoessa (Fot. Ira Nowinski/Corbis/VCG/Getty Images)

Żona nazistowskiego zbrodniarza, Hedwig Hoess oraz ich piątka dzieci – Klaus-Berndt (1930), Ingebritte (1933) i Heidetraut (1934), Hans-Jürgen (1937) i Annegret (1943) – mogli liczyć na wszystko, czego tylko dusza zapragnie. Dwukondygnacyjny dom z centralnym ogrzewaniem otaczał duży ogród pełen kwiatów, gdzie domownicy mogli się bawić, odpocząć oraz „radować” pięknymi roślinami. Do ich dyspozycji był także basen. 

– Ogród ten to bajka. Ogromna przestrzeń pod szkłem. Mnóstwo róż. Stąd w okresie Bożego Narodzenia wysyłano kwiaty do Berchtesgaden dla Hitlera i Ewy Braun. W szklarni tej umieszczone miały być sejfy, gdzie przechowywano całe kolie brylantów, sporządzanych przez brylanciarzy Żydów belgijskich dla Hössów i innych dygnitarzy – wspominał Stanisław Głowy. To były więzień obozu Auschwitz-Birkenau i późniejszy świadek w procesie byłego komendanta obozu oświęcimskiego, cytowany przez tygodnik „Polityka”. 

Zanim willa przy Auschwitz weszła w posiadanie Rudolfa Hoessa, dom zamieszkiwany był przez rodzinę byłego sierżanta wojska polskiego, Józefa Soi. Po zakończeniu II wojny światowej dawni właściciele wrócili. Jednak w latach 70. ponownie zmienili się lokatorzy. 

Dzieci Rudolfa Hoessa w ogrodzie jego willi bezpośrednio przy obozie Auschwitz. Stoją od lewej córki: Ingebritte (Brigitte) i Heidetraut, poniżej synowie: Hans-Jürgen (Burling) i Klaus-Berndt. Najmłodsza córka Annagret urodziła się w Auschwitz, w 1943 (Fot. Autorstwa Nieznany - https://www.dailymail.co.uk/news/article-9197209/Unseen-photos-reveal-inside-Auschwitz-commandant-Rudolf-Hoess-luxury-villa.html, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=145403486)

„Strefa interesów” Jonathana Glazera 

Codziennie życie Rudolfa Hoessa, jego żony Hedwig i ich piątki dzieci w znajdującym się tuż za murami obozu domu z basenem i ogrodem przedstawia film „Strefa interesów” w reż. Jonathana Glazera. Oparta na powieści Martina Amisa o tym samym tytule brytyjsko-polsko-amerykańska koprodukcja w zupełnie inny sposób niż dotychczasowe produkcje opowiada historię obozu Auschwitz. Szybko zdobyła zasłużone uznanie widzów i krytyków. 

Podczas 96. ceremonii rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej „Strefa interesów” otrzymała dwa Oscary – za „najlepszy film międzynarodowy” i „najlepszy dźwięk”. Ponadto była nominowana w kategoriach: „najlepszy film”, „najlepsza reżyseria” oraz „najlepszy scenariusz adaptowany”. Produkcję nagrodzono także Grand Prix na festiwalu w Cannes, gdzie odbyła oficjalna premiera filmu. 

W rolach głównych występują niemieckie gwiazdy kina – Christian Friedel (Rudolf Hoess), znany z takich produkcji, jak m.in. „Biała wstążka” czy „13 minut”, oraz Sandra Hüller (Hedwig Hoess), która wystąpiła w innym oscarowym hicie – „Anatomia upadku” (Oscar za „najlepsza scenariusz oryginalny”). 

Kadr z filmu „Strefa interesów” (Fot. Materiały prasowe dystrybutora)

Zdjęcia do „Strefy interesów” zostały realizowane w Polsce. W obozie Auschwitz-Birkenau, Katowicach, Jeleniej Górze i na zamku Książ w Wałbrzychu

Po drugiej stronie muru nieustannie mordowano ludzi. Bardzo dbaliśmy, by wiernie oddać dźwięk w tej przestrzeni, badaliśmy to niezwykle szczegółowo. [...] Bardzo ważne dla całego projektu było to, by być tak blisko prawdy jak to możliwe. Kręciliśmy bardzo blisko Auschwitz, staliśmy na tej ziemi – zaznaczają producenci. 

Prace nad filmem trwały 10 lat, a pierwszy klaps na planie padł latem latem 2021 roku. Przypomnijmy, że polska premiera „Strefy interesów” miała miejsce 15 lutego 2024 r. w Muzeum Auschwitz. Do kin brytyjsko-polsko-amerykańska koprodukcja niespełna miesiąc później, 8 marca. Na dwa dni przed uroczystą galą rozdania Oscarów. 

Jak zginął Rudolf Hoess? 

W maju 1945 r., gdy klęska hitlerowskich Niemiec wydawała się nieunikniona, Rudolf Hoess postanowił zmienić tożsamość. Przedstawiał się jako bosman Franz Lang. Próbował uciekać przed wkraczającą do Rzeszy Armią Czerwoną. Pierwszym przystankiem był Rendsburg, gdzie została jego rodzina. Następnie przeniósł się do Flensburga. Kilka tygodni później Hoess został zatrzymany przez Brytyjczyków. Ci po miesiącu wypuścili go na wolność, stwierdzając ważność posiadanych przez „Langa” dokumentów. 

Działania strony brytyjskiej doprowadziły do zatrzymania Rudolfa Hoessa 11 marca 1946 r. Miejsce, w którym przebywał poszukiwany, wskazała śledczym Hedwig Hoess w obawie przed zatrzymaniem i wydaniem Rosjanom jej najstarszego syna. Trzy tygodnie później były komendant obozu Auschwitz-Birkenau stanął przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze. 


Rudolf Hoess na szubienicy (Fot. Photo 12/Universal Images Group/Getty Images)

W maju tego samego roku Rudolfa Hoessa ekstradowano do Polski. Proces, w którym uczestniczyli byli więźniowie obozu Auschwitz-Birkenau, rozpoczął się 11 marca 1947 r. i trwał trzy tygodnie. 2 kwietnia członek NSDAP (nr legitymacji partyjnej 3240) i SS (nr ewidencyjny 193 616) został skazany na na karę śmierci przez powieszenie. Wyrok wykonano 11 kwietnia na terenie Auschwitz. Ciało skazanego spalono, a prochy wsypano do pobliskiej rzeki.

Źródła: historia.dorzeczy.pl, polityka.pl, archiwum redakcji.