W starożytności obszar Wysp Brytyjskich był zamieszkany głównie przez plemiona celtyckie, w tym Brytów i Piktów, które zasiedlały tereny Wielkiej Brytanii przez kilkaset lat. Uważa się, że ludzie ci przybyli z centralnej lub wschodniej Europy. W tych czasach nie istniały jeszcze kraje jak Anglia, Irlandia, Szkocja czy Walia. Dopiero w V wieku, gdy tereny Anglii zostały podbite przez Anglosasów, powstał specyficzny system państw, który nazywamy heptarchią, czyli podziałem terytorium na 7 głównych królestw.

Starożytny most, który łączył dwie brytyjskie krainy

Brytyjscy archeolodzy prowadzą od lat wykopaliska w różnych częściach Wielkiej Brytanii, aby odkryć historię swoich ziem. Wiele badań jest poświęconych miejscom, które były związane z czasami rzymskimi. Tak było również w przypadku prac w miejscowości Chepstow w południowo-wschodniej Walii.

Naukowcy odkryli tam ślady rzymskich, ale również anglosaskich fortyfikacji, które zbudowano na obszarze dzisiejszego miasta. Badacze znaleźli pozostałości struktur, które wskazywały na obecność Rzymian i plemion, które dużo później zdominowały wyspy. Jednak uwagę badaczy przykuło coś zupełnie innego.

Archeolodzy odkryli, że w miejscu współczesnego Chepstow znajdował się starożytny drewniany most, który łączył dzisiejszą Anglię i Walię. Badacze odnaleźli pozostałości tej struktury podczas badań zamku wikingów, którzy został zbudowany w okolicy ok. 950 lat temu, na zachodnim brzegu rzeki Wye.

Most prawdopodobnie został zbudowany przez Rzymian

Chepstow to miasto, które wyznacza granicę walijsko-angielską, nieopodal jej ujścia do rzeki Severn. Położenie osady w dolinie Wye sprawiało, że już w czasach prehistorycznych w tym miejscu powstawały najwcześniejsze forty i zabudowania. Miasto powstało dopiero w XIV–XV wieku wokół normańskiego zamku, a w 1524 roku uzyskało prawa miejskie. Do dziś przetrwały pozostałości i fragmenty murów miejskich wraz z XVI-wieczną bramą.

Archeolodzy uważają, że drewniany most został najprawdopodobniej wybudowany przez Rzymian ok. 2000 lat temu. – Zespołowi udało się zlokalizować pionowe belki w basenie pływowym w miejscu rzymskiej przeprawy. Dopóki nie pojawią się wyniki, nie będziemy mieli pewności, z jakiego okresu pochodzi ta konstrukcja. Jesteśmy jednak bardzo podekscytowani tym, co udało nam się osiągnąć. Z niecierpliwością czekamy na wyniki najnowszych analiz – powiedział Simon Maddison z Towarzystwa Archeologicznego w Chepstow.

Po raz pierwszy konstrukcję odkryto 112 lat temu

Starożytny most łączył krainy Walii i Anglii. Przez kilkaset lat miał być strategicznym i niezwykle ważnym połączeniem pomiędzy tymi dwoma regionami, które umożliwiało handel, a także przeprawy. To starożytna brama, która łączyła dwa bliskie sobie światy. Badacze w oświadczeniu przypomnieli, że most został już w przeszłości odnaleziony i częściowo odkopany. Stało się to w 1911 r. I dokonał tego dr Orville Owen. Od tego czasu pozostawał jednak przykryty głęboką warstwą mułu.

Dopiero w tym roku możliwe było ponowne odkrycie mostu. Archeolodzy z Chepstow zaobserwowali struktury podczas silnego odpływu, który trwał ok. 2 godziny. – Zaczęliśmy przyspieszone prace, podczas których udało nam się odsłonić bardzo duże belki i piękne złącza, które stanowiły część pierwotnego mostu. Pobraliśmy próbki drewna do badań dendrochronologicznych i ewentualnego datowania radiowęglowego. Jednak dopóki nie otrzymamy wyników, nie będziemy pewni, z jakiego okresu pochodziła konstrukcja – podkreślił Maddison.

Źródło: Chepstow Archaeological Society.