Tu zjecie najlepszą szarlotkę w Polsce. Sprawdziliśmy, w czym tkwi jej sekret
Szarlotka ze schroniska PTTK Szyndzielnia otrzymała tytuł Najlepszej Szarlotki Górskiej w Polsce w Wielkim Teście Szarlotek na Festiwalu Górskim w Lądku-Zdroju. W czym tkwi sekret łakocia spod beskidzkiego szczytu?

Na 30. Festiwalu Górskim im. Andrzeja Zawady w Lądku-Zdroju odbyły się bardzo ważne – na pewno z perspektywy wszystkich turystów-górołazów – zawody. Wybierano Najlepszą Szarlotkę Górską, czyli ulubiony łakoć wszystkich zdobywców szczytów. Wygrał wypiek ze Schroniska PTTK Szyndzielnia, a my mieliśmy okazję go spróbować.
Najlepsza szarlotka w Polsce
Polska szarlotka to nasze dobro narodowe. Niedawno została okrzyknięta najlepszym słodkim ciastem na świecie według rankingu Taste Atlas 2024. Przysmak z jabłek zwyciężył wśród 78 wypieków z całego globu, a głosowali sami konsumenci.
Też mi nowość, powiecie. To prawda, nic tak nie smakuje jak szarlotka – przebić ją może chyba tylko… szarlotka zjedzona w górach. Dla niektórych ta słodka przyjemność w drodze na szczyt jest większa niż widok ze szczytu. Nic dziwnego, że schroniska w całej Polsce zawzięcie walczą o tytuł Najlepszej Szarlotki Górskiej w Polsce. Ten przypadł wypiekowi ze Schroniska PTTK Szyndzielnia w Beskidzie Śląskim.
W czym tkwi sekret szarlotki?
– Szarlotka jest robiona według jednej receptury od wielu lat. Jej czynnikiem wyróżniającym jest z pewnością to, że wszystko robimy sami. Obieramy i doprawiamy jabłka, sami też wyrabiamy ciasto. Diabeł tkwi w szczegółach: nie prażymy jabłek, przez co szarlotka jest bardziej soczysta – opowiada Justyna Synowiec, gospodyni schroniska pod Szyndzielnią. Ostrzega, że szczegóły muszą pozostać tajemnicą.
Spróbowaliśmy i musimy potwierdzić – jest przepyszna! Nic dziwnego, że miejscowa szarlotka najpierw przeszła lokalne preselekcje (wybrana jako najlepsza w regionie Beskidu Śląskiego i Żywieckiego), a następnie zmierzyła się z trzema wypiekami z innych regionów w trakcie Festiwalu Górskiego. W jury zasiadali znani alpiniści, himalaiści i wspinacze, którzy także występowali w Lądku-Zdroju. To jednak szarlotka z Szyndzielni skradła im serca.
Niezwykłe schronisko PTTK Szyndzielnia
Schronisko PTTK Szyndzielnia to jedno z najstarszych i największych schronisk w regionie. Jest niezwykłe, bo prowadzone rodzinnie już od 1969 roku. Coraz mniej takich magicznych miejsc w polskich górach.
Najlepsza Szarlotka Górska w Polsce to nie jedyny powód, by odwiedzić Szyndzielnię. To piękne, łatwo dostępne miejsce – można do niej dojechać kolejką gondolową z Bielska-Białej. Dzięki temu dotrzeć do schroniska mogą nawet rodziny z małymi dziećmi czy osoby mniej pewnie czujące się w górach. Zapierający dech w piersiach widok i odbierające mowę ciasto jest dostępne dla wszystkich chętnych. Schronisko leży także w centrum Enduro Trails Bielsko-Biała, czyli specjalnie przygotowanych tras dla kolarzy górskich. To świetna baza wypadowa rowerzystów.
– Oczywiście, że czujemy dumę ze zwycięstwa. Zawsze, jak jesteśmy w jakimkolwiek schronisku, mój mąż kupuje szarlotkę i mówi: „dobra, ale nie taka jak na Szyndzielni”. Jesteśmy szczęśliwi, że teraz i inni docenili tę naszą szarlotkę – śmieje się pani Justyna.
Źródło: National Geographic Polska
Nasz autor
Jonasz Przybył
Redaktor i dziennikarz związany wcześniej m.in. z przyrodniczą gałęzią Wydawnictwa Naukowego PWN, autor wielu tekstów publicystycznych i specjalistycznych. W National Geographic skupia się głównie na tematach dotyczących środowiska naturalnego, historycznych i kulturowych. Prywatnie muzyk: gra na perkusji i na handpanie. Interesuje go historia średniowiecza oraz socjologia, szczególnie zagadnienia dotyczące funkcjonowania społeczeństw i wyzwań, jakie stawia przed nimi XXI wiek.

