Reklama

DARCIE PIERZA

Puch jest najlepszym znanym izolatorem. Pozyskuje się go z kaczek i gęsi, przy czym ptaków się nie zabija, tylko się je skubie. Polskie hodowle uchodzą za najlepsze na świecie, z naszego puchu korzystają największe światowe koncer- ny i rodzimi producenci. Liderami na rynku śpiworów puchowych w Polsce są Robert’s, Małachowski, Yeti, Cumulus.

Reklama

Cena puchu rośnie wraz z jakością. Jakość wyznacza jego prężność podawana w cuin (od angielskich słów cubic inch). Jednostka ta oznacza liczbę cali sześciennych, jaką jest w stanie wypełnić określona ilość puchu (przyjęto jedną uncję, czyli 28 gramów). W praktyce uncja puchu oznaczonego symbolem 700 cuin zajmuje prawie 1,5 litra!

Najtańszy jest puch kaczy. Jego prężność waha się między 200 a 600 cuin. Do wypełniania śpiworów stosuje się „porządną kaczkę” o parametrach 500–600 cuin. Kilogram takiego puchu kosztuje ok. 140 zł netto.

Puch gęsi osiąga lepsze parametry (od 400 do 850 cuin), przy czym do produktów outdoorowych nadaje się ten od 650 cuin wzwyż, a najlepszy sprzęt ekspedycyjny będzie miał wypełnienie z puchu 750–850 cuin. Cena kilograma puchu gęsiego 700 cuin wynosi 280 zł netto, ale 800 – już 380 zł netto.

Za najlepszy uchodzi jednak puch edredonów – kaczek gniazdujących w rejonach polarnych. Właśnie z gniazd usytuowanych na skalnych półkach na Spitsbergenie czy Islandii wyskubuje się ten doskonały materiał. Co ciekawe, ma tylko ok. 750 cuin, a o jego niezrównanych właściwościach izolacyjnych i wytrzymałości mechanicznej decyduje specyficzna mikrostruktura (przypominająca koraliki, a nie haczyki). Kilogram puchu edredonów kosztuje od 5 tys. zł (netto). Służy do wypełniania m.in. kombinezonów pilotów myśliwców.

Na wyrobach puchowych pojawia się symbol 85/15 (dla rzeczy najtańszych, z puchu kaczego), 90/10 albo 95/5 w przypadku rzeczy z najwyższej półki. Jest to proporcja puchu do piórek, ważne kryterium jakości. Otóż domieszka piór stanowi swego rodzaju bufor, który zapobiega mechanicznemu zniszczeniu puchu podczas jego ściskania, np. upychania śpiwora w worku. Im wyższa klasa wyrobu, tym mniej piórek.
Zalety puchu

  • Bardzo trwały – śpiwór puchowy posłuży minimum 10 lat. Jeżeli podzielisz cenę śpiwora przez lata użytkowania, okaże się, że puch wcale nie jest tak drogi, jak się powszechnie uważa.
  • Daje się mocno skompresować – objętość po spakowaniu zmniejsza się kilkunastokrotnie, co pozwala zaoszczędzić miejsce w plecaku (całoroczny śpiwór z komfortem do –10°c będzie ważył ok. 1,5 kg i zmieści się w 8-litrowym worku).
  • lekki.
  • ciepły – szybko się nagrzewa. z tego powodu najlepsze rękawice i botki do ogrzania stóp robi się z puchu.
  • Dobra dystrybucja ciepła – ciepło wytwarzane przez twoje ciało rozprowadza się po całym śpiworze.


Minusy puchu

  • Silnie higroskopijny – wchłania wilgoć, dlatego nie nadaje się w rejony arktyczne oraz chłodne i wilgotne (choćby zimowe Bieszczady i Karkonosze). co ważne, większość wilgoci w śpiworze pochodzi z ciała (od 0,1 do 1 litra w ciągu nocy)
  • możesz zminimalizować zawilgocenie śpiwora, zmieniając przed snem bieliznę na suchą.
  • Długo wysycha po zamoczeniu.
  • Mokry traci swoje właściwości izolacyjne („nie grzeje”).

KRÓTKO O SYNTETYKACH

Sztuczne ociepliny powstają z włókien poliestrowych pustych w środku (mogą być jak słomka albo mieć kilka kanalików powietrznych, nawet do sied- miu). Na przykład we włóknie quallofil przebiegają cztery kanaliki. Spojone ze sobą włókna tworzą „kocyk”, z którego powstaje ocieplenie śpiwora. Ekspedycyjne modele mają po trzy warstwy „kocyków”, czterosezonowe – dwie warstwy, a letnie – zaledwie jedną. Podobnie są skonstruowane śpiwory ludów koczujących na Syberii. To po prostu worki ze skóry renifera włożone jeden w drugi (i w trzeci). Takie śpiwory chronią przed temperaturami do –40°C.

Królem ocieplin na rynku jest Primaloft (najnowsza nosi nazwę Primaloft One), zaś liderem na rynku śpiworów syntetycznych – norweski Ajungilak działający od 1855 r., który od kilku lat jest połączony w holding ze szwajcarskim Mammutem. Ajungilak sam wytwarza ociepliny do swoich śpiworów i jest bezkonkurencyjny.
Zalety ocieplin syntetycznych

  • +Odporne na wilgoć – nawet mokry śpiwór będzie „grzał”. Warto też wiedzieć, że podczas długich ekspedycji gromadząca się wilgoć zamarza na zewnętrznej ocieplinie. Wystarczy wtedy rozpruć materiał i wydłubać lodowe kulki. Z puchowym śpiworem tak się nie da zrobić.
  • Szybko schną.

Wady ocieplin syntetycznych

  • Ciężkie – śpiwory ze sztucznym wypełnieniem są przynajmniej dwukrotnie cięższe od puchowych.
  • Duża objętość.
  • Krótka żywotność – nawet nieużywany śpiwór z czasem staje się coraz cieńszy z powodu zbijania się warstwy ociepliny. Dla śpiworów syntetycznych wszelkie określenia temperatur komfortu mają sens dla dwóch lat od zakupu.
  • Dobre ociepliny są drogie – na przykład trzysezonowy śpiwór z primaloftu będzie droższy niż jego odpowiednik z kaczym puchem.

PRAĆ CZY NIE PRAĆ

Śpiwór dłużej pozostanie czysty, jeśli będziesz w nim spać w bieliźnie termoaktywnej i skarpetkach albo specjalnym prześcieradle. Godne polecenia są prześcieradełka ? rmy Sea to Summit (na zdjęciu jedwabne o wadze 130 g). Są dostępne w wielu wersjach, także docieplające śpiwór o ponad 10°C, czyli coś dla zmarzlaków. Generalnie po każdym wyjeździe dobrze jest śpiwór wysuszyć i przewietrzyć. Jeżeli dbasz o higienę śpiwora, nie ma potrzeby prania go częściej niż raz na dwa lata. Śpiwory synte- tyczne da się prać w pralkach bębnowych (odpowiednio dużych!), stosując preparaty do polarów – np. płyn Tech Wash Nikwax albo 30°C Cleaner Greanger's (cena 30–45 zł). Nie wolno dodawać zmiękczaczy! Należy prać w temperaturze 30°C, wybierając cykl dla tkanin syntetycznych i wolne wirowanie.

W pralce można też prać śpiwory puchowe. Ważne jest, aby użyć specjalnych preparatów przeznaczonych do puchu, np. płynu 30°C Down Cleaner Granger's albo Nikwax Down Wash (cena 30–45 zł). Przed wirowaniem dobrze jest wrzucić do pralki coś, co dobrze wyciśnie wodę (mogą to być na przykład chińskie trampki, choć nic nie przebije piłek do tenisa). Po takim praniu trzeba sukcesywnie roztrzepywać puch i przewracać śpiwór. Jego wysuszenie zajmie nawet dwa dni i będzie wymagało dużo pracy. Dlatego taniej i wygodniej jest oddać śpiwór do pralni, która zadała sobie trud zorganizowania linii technologicz- nej do wodnego prania puchu. W żadnym wypadku nie można oddawać śpiwora do pralni chemicznej, bo puch zostanie zniszczony!


NA LEKKO
Najlżejsze śpiwory, których możesz używać w schroniskach, na letnich biwakach albo do spania u znajomych.
PUCHOWE
Voyager Super Light ? rmy Robert’s, waga 600 g, komfort kobiet +9°C, T-lim granica komfortu +2°C, cena 620 zł.
X-Lite 200 ? rmy Cumulus, waga 430 g, komfort T-lim +3°C, cena 470 zł.
SYNTETYCZNE
McKinley X-Treme Light 800 CF, waga 0,8 kg, komfort kobiet +16°C, T-lim +12°C, cena 240 zł.
Sioux UL 100 ? rmy VAUDE waga 650 g, komfort kobiet +16°C, T-lim +13°C, cena 170 zł.

NA TRZY SEZONY

Od późnej wiosny do wczesnej jesieni, czyli zaczniesz od majówki, a skończysz na pierwszym grzybobraniu. Komfort powinien chronić przed przymrozkami.

PUCHOWE

Skaut firmy Robert's, waga 850 g, komfort kobiet 6°C, T-lim –1°C, cena 410 zł.
Siberian ? rmy HiMountain waga 1100 g, komfort kobiet – niepodany, T-lim –3°C, cena 650 zł.

SYNTETYCZNE

Orbit –5 firmy Deuter, waga 1440 g, komfort kobiet 0°C, T-lim –5°C, cena 400 zł.
Kompakt 3S firmy Ajungilak Mammut, waga 1500 g, komfort kobiet 0°C, T-lim –5°C, cena 550 zł.

Budowa śpiwora

KSZTAŁT ŚPIWORA

Koperty odchodzą do lamusa. Epokowym wynalazkiem były mumie. Zbliżone do kształtu ciała, są cieplejsze niż koperty, bo w ich wnętrzu nie ma aż tyle powietrza do ogrzania ciałem.

KOMORY I SZWY

W śpiworach puchowych mogą być zastosowane różne typy szwów i komór, co ma duży wpływ na właściwości izolacyjne wyrobu.

  • Pikowana kołdra Najgorsze rozwiązanie, które nie wykorzystuje właściwości puchu. Stosowane w tanich produktach. Przez szwy (zwane zimnymi, bo w tych miejscach nie ma izolacji) puch wyłazi na zewnątrz.
  • Komory H Najprostsza konstrukcja bez zimnych szwów, lekka i tania w produkcji. Mają ją wszystkie dobre śpiwory, ekspedycyjne kurtki i najdroższe swetry puchowe.
  • Komory trapezowe lub gontowe / / / / Podobne do H, ale przesunięte względem siebie, co poprawia właściwości izolacyjne. Stosowane w śpiworach zimowych.
  • Komory VVVV Bardzo ciepłe i bezpieczne, bo nawet kiedy rozerwie się komora, puch z sąsiednich zatrzyma ciepło. Stosowane w najdroższych śpiworach.

WIESZAKI

Dwie pętelki na dole (mają je niektóre modele). Służą do rozwieszenia śpiwora. Każdy śpiwór – puchowy czy syntetyczny – przechowuj rozłożony (np. na wieszaku w sza? e, w pawlaczu, w kanapie). Zgnieciony przez długi czas w worku traci swoje właściwości izolacyjne.

KAPTUR I KOŁNIERZ

Unieruchamiają powietrze i zapobiegają jego ucieczce na zewnątrz. Poza tym kaptur chroni przed utratą ciepła przez głowę.

ZAMEK

Z dwoma suwakami (dolny służy do rozpięcia śpiwora dla lepszej wentylacji). Do wyboru są zamek lewy (dla osób praworęcznych) i prawy (dla leworęcznych). Po prostu kiedy leżysz na plecach, łatwiej ci zapiąć zamek będący po przekątnej twojej ręki. Śpiwory z przeciwnymi zamkami można spiąć, ale uwaga – wcale nie jest wtedy ciepło, bo wór staje się zbyt obszerny dla dwóch osób, hula w nim wiatr i nie da się ściągnąć kołnierza wokół szyi. Zanim zaczniesz upychać śpiwór w pokrowcu, rozepnij zamek.

DŁUGOŚĆ ŚPIWORA

Przed kupnem wejdź do śpiwora, nałóż kaptur i przeciągnij się. Jeżeli nie wypychasz głową kaptura ani „denka” stopami, śpiwór nie jest za krótki.

LISTWA IZOLACYJNA

Pas materiału, który uszczelnia zamek od wewnątrz. Sprawdź, czy listwa nie wcina się w zamek przy jego zasuwaniu.

ŚPIWORY Z MEMBRANĄ

Membrana ma oczywiście zapobiegać przemoczeniu puchu. Takie rozwiązanie ma sens jedynie podczas ekspedycji zimowych. Drobinki szronu spadają z poszycia namiotu, topią się od ciepła ciała i wsiąkają w śpiwór. Właśnie temu ma przeszkodzić membrana. Ale jest też druga strona medalu – zwykły śpiwór szybciej odprowadza wilgoć. Modele z membraną można zamówić u wiodących polskich producentów. Zamiast zwykłego zewnętrznego poszycia dawana jest membrana typu gore-tex (np. Dry Loft, Endurance Pertex).

OD KOMFORTU DO EKSTREMUM

Unia Europejska jako pierwsza wprowadziła normę komfortu cieplnego dla śpiworów. To bardzo potrzebny bat na nieuczciwych producentów, którzy zawyżali parametry swoich produktów. Wszystkie testy są wykonywane z użyciem specjalnego manekina, który wydziela tyle ciepła co człowiek ubrany jedynie w bieliznę termoaktywną i skarpetki.

Norma określa trzy granice:

  • T-comfort – dolna granica, w której komfortowo śpią zarówno kobiety, jak i mężczyźni.
  • T-limit – dolna granica, przy której mężczyzna może spać komfortowo (czyli zaczyna się budzić z zimna).
  • T-extrem – temperatura, w której kobieta po 6 godz. leżenia może wpaść w hipotermię.
Reklama

W praktyce oznacza to, że kobiety mają komfort cieplny o 8°C niższy od mężczyzn i przy zakupie śpiwora powinny wybierać T-comfort (mężczyźni mogą patrzeć na T-limit). Pamiętaj, że T-extrem to temperatura, w której przeżyjesz 6 godz., ale dygocąc z zimna, a nie temperatura, w której śpiwór jeszcze „daje radę”. A tak na marginesie – to, czy będzie nam ciepło w śpiworze, zależy także od wieku, kondycji, stanu zdrowia, pełnego żołądka i suchej bielizny.

Reklama
Reklama
Reklama