Pasażer oświadczył, że jego laptop to bomba. Samolot musiał lądować awaryjnie
Kilka minut po starcie jeden z pasażerów wypowiedział zdanie, które natychmiast postawiło załogę w stan najwyższej gotowości. Samolot zawrócił, a sprawą zajęło się FBI.

Spis treści:
- „Mój laptop to bomba”. Alarmujące słowa pasażera samolotu
- Samolot został zawrócony, a mężczyzna zatrzymany przez służby
- Allegiant Air wznowiła opóźniony lot. Pasażerowie otrzymali rekompensaty
Mimo zaawansowanych procedur bezpieczeństwa i dokładnej kontroli bagażowej, zagrożenia bombowe wciąż stanowią realne ryzyko dla ruchu lotniczego. Co pewien czas pojawiają się sytuacje, w których piloci są zmuszeni do przerwania lotu, by zapewnić bezpieczeństwo pasażerom i załodze. Do takiego zdarzenia doszło niedawno w USA w samolocie linii Allegiant Air. W wyniku alarmującej wypowiedzi jednego z pasażerów maszyna została zawrócona, a podróż przerwana.
„Mój laptop to bomba”. Alarmujące słowa pasażera samolotu
27-letni Taj Malik Taylor siedział w ostatnim rzędzie samolotu Allegiant Air, który leciał z międzynarodowego lotniska St. Pete-Clearwater (Floryda) do regionalnego lotniska Roanoke-Blacksburg (Wirginia). Według oświadczenia FBI, tuż po starcie Taylor zwrócił się do współpasażera słowami: „Mój laptop to bomba”.
Zeznania świadków potwierdzają, że osoby siedzące w pobliżu zapytały go, co dokładnie miał na myśli. Taylor miał wówczas unieść obudowę swojego laptopa i kilkakrotnie powtórzyć, że urządzenie jest bombą. W oświadczeniu biura szeryfa hrabstwa Pinellas podano: „Pasażer natychmiast powiadomił stewardesy. Detektywi twierdzą, że kilku innych świadków na pokładzie samolotu również słyszało, jak Taylor zeznawał, że ma bombę”. Jego słowa zaniepokoiły podróżnych, a personel pokładowy niezwłocznie podjął działania zgodne z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa.
Samolot został zawrócony, a mężczyzna zatrzymany przez służby
W odpowiedzi na zgłoszenie możliwego zagrożenia piloci podjęli decyzję o natychmiastowym zawróceniu samolotu. – Allegiant nie akceptuje żadnych form niebezpiecznych zachowań, dlatego podjęto decyzję o zawróceniu. Maszyna bezpiecznie wylądowała, a na lotnisku czekali już funkcjonariusze organów ścigania, którzy zatrzymali pasażera – przekazał rzecznik linii lotniczych w oświadczeniu dla USA Today.
Służby potraktowały zgłoszenie jako poważne zagrożenie i bezzwłocznie rozpoczęły dochodzenie. Kiedy pies policyjny przeszukał bagaż podejrzanego, nie znalazł jednak żadnych materiałów wybuchowych. Później w trakcie przesłuchania Taylor przyznał, że niedawno opuścił ośrodek zdrowia psychicznego. Według oświadczenia władz, powiedział również, że „wziął leki poprzedniego wieczoru” i obecnie „odczuwa brak jasności umysłu”.
Federalne Biuro Śledcze (FBI) poinformowało, że podejrzany został oskarżony o fałszywe zgłoszenie zagrożenia bombowego. Grozi mu kara grzywny w wysokości do 25 tysięcy dolarów, 5 lat pozbawienia wolności lub obie sankcje jednocześnie.
Allegiant Air wznowiła opóźniony lot. Pasażerowie otrzymali rekompensaty
Po zakończeniu tzw. czynności operacyjnych i całkowitym przeszukaniu maszyny, pozostali pasażerowie oraz członkowie załogi opuścili pokład. Po kilku godzinach opóźnienia samolot wznowił podróż i dotarł do Roanoke około godziny 20:00, czyli z pięciogodzinnym opóźnieniem względem planowanego czasu lądowania.
Linie Allegiant Air wyraziły ubolewanie z powodu zaistniałego incydentu. „Przepraszamy za niedogodności, jakie spotkały naszych pasażerów, i dziękujemy za ich cierpliwość. W ramach gestu dobrej woli przekażemy vouchery o wartości 100 dolarów na każdą trasę, możliwe do wykorzystania przy przyszłych rezerwacjach” – poinformowano w oficjalnym komunikacie przewoźnika.
Źródło: USA Today
Nasza ekspertka
Sabina Zięba
Podróżniczka i dziennikarka, wcześniej związana z takimi redakcjami, jak m.in. „Wprost”, „Dzień Dobry TVN” i „Viva”. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o ciekawych kierunkach i turystyce. Miłośniczka dobrej lektury i wypraw na koniec świata. Uważa, że Mark Twain miał słuszność, mówiąc: „Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”.


