Reklama

To, że w samolocie pozostają wolne miejsca, nie oznacza, że można z nich swobodnie korzystać. Samowolna zmiana fotela bez zgody załogi może skutkować nie tylko upomnieniem, lecz także dodatkową opłatą. W mediach społecznościowych regularnie pojawiają się relacje oburzonych podróżnych, którzy opisują swoje doświadczenia z pokładów samolotów.

„Lot z Houston do Hondurasu, trzy godziny w powietrzu. Samolot prawie pusty, a obsługa oznajmia, że nikt nie może zmienić miejsca, chyba że dopłaci 86 dolarów za osobę” – napisała jedna z pasażerek United Airlines, publikując zdjęcie pustych rzędów przed sobą. Choć taka sytuacja może wydawać się absurdalna, przewoźnicy mają ku temu konkretne powody – i nie sprowadzają się one wyłącznie do kwestii finansowych, lecz także do zasad bezpieczeństwa i równowagi samolotu.

Jak rozmieszczenie pasażerów wpływa na bezpieczeństwo lotu?

Jak wyjaśniają eksperci lotniczy, rozmieszczenie pasażerów w samolocie nie jest przypadkowe. „Każda maszyna musi mieć zachowaną równowagę masy, by mogła bezpiecznie wystartować, lecieć i wylądować” – tłumaczył w rozmowie z „USA Today” Brett Snyder, właściciel biura podróży i bloger. Dodał, że choć problem ten jest szczególnie istotny w przypadku mniejszych samolotów, również w dużych odrzutowcach nieprawidłowe rozłożenie ciężaru może wpływać na stabilność lotu.

„Linie lotnicze dokładnie wiedzą, ilu pasażerów znajduje się na pokładzie i w których rzędach siedzą. Na tej podstawie systemy pokładowe obliczają tzw. wagę i wyważenie, a bagaż i ładunek rozmieszczane są tak, by zachować właściwą równowagę” – podkreślił Snyder. Warto wiedzieć, że nawet niewielkie przesunięcia ciężaru w niewłaściwym kierunku mogą zaburzyć te proporcje, dlatego załoga nie może pozwolić, by pasażerowie samodzielnie zmieniali miejsca w trakcie lotu.

Miejsca premium w samolocie – dlaczego nie można ich zająć bez dopłaty?

Drugim powodem, dla którego linie lotnicze nie pozwalają pasażerom dowolnie zmieniać miejsc, są kwestie taryfowe. Współczesne samoloty mają wyraźnie wydzielone strefy, a za dodatkową przestrzeń na nogi czy miejsce w pierwszych rzędach trzeba zapłacić więcej. Gdyby po starcie można było dowolnie przesiadać się na takie miejsca, oznaczałoby to de facto korzystanie z „usługi premium” bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Z tego powodu załoga ma obowiązek pilnować, by nikt nie zajmował miejsc należących do droższej kategorii. Jak przypomina linia United Airlines w jednym ze swoich oświadczeń: „Klienci, którzy wybierają klasę Economy Plus, płacą za dodatkową przestrzeń. Gdybyś kupił Toyotę, nie mógłbyś odjechać Lexusem tylko dlatego, że akurat stoi wolny”.

Procedura zmiany miejsca w samolocie

W przypadku niezadowolenia z przydzielonego miejsca przed wejściem na pokład istnieje kilka możliwości jego zmiany. W pierwszej kolejności warto sprawdzić dostępność innych miejsc w aplikacji przewoźnika lub na jego stronie internetowej – większość linii umożliwia dokonanie takiej korekty samodzielnie, jeszcze przed rozpoczęciem odprawy. Jak wyjaśnił Brett Snyder, ekspert branży lotniczej: „Samoobsługa w aplikacji to najprostszy sposób na zmianę miejsca”.

Jeśli nie ma wolnych miejsc w systemie, można poprosić o pomoc pracowników obsługi przy bramce. W niektórych przypadkach mają oni możliwość przydzielenia innego siedzenia, na przykład w wyniku anulowanej rezerwacji. Ostatecznym rozwiązaniem pozostaje kontakt z załogą pokładową, jednak należy to robić jedynie w uzasadnionych sytuacjach. „Stewardesa może pomóc, jeśli występują poważne problemy zdrowotne lub bezpieczeństwa, ale w innych przypadkach próby samowolnej zmiany miejsca utrudniają jej pracę” – dodał znawca.

Źródło: USA Today,

Nasza ekspertka

Sabina Zięba

Podróżniczka i dziennikarka, wcześniej związana z takimi redakcjami, jak m.in. „Wprost”, „Dzień Dobry TVN” i „Viva”. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o ciekawych kierunkach i turystyce. Miłośniczka dobrej lektury i wypraw na koniec świata. Uważa, że Mark Twain miał słuszność, mówiąc: „Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”.

Sabina Zięba
Sabina Zięba
Reklama
Reklama
Reklama