Reklama

Leżące w Dolinie Noteci Brzózki pokonały swoich rywali i zostały docenione przez głosujących w plebiscycie Cuda Polski. Czytelnicy „National Geographic Traveler” wybrali tę niewielką wieś jako najbardziej interesujące miejsce w regionie, a turyści tłumnie przyjeżdżają obejrzeć inspirowane Van Goghiem murale. Sołtys Piotr Kowalski opowiada nam, dlaczego warto odwiedzić tę miejscowość.

Mieszkańcy dumni ze zwycięstwa

W liczącej sobie około 130 mieszkańców malowniczej wsi znajdziemy 10 ogromnych murali przedstawiających obrazy Van Gogha z różnych okresów jego twórczości. Ich powstanie zawdzięczamy zaangażowanej, lokalnej społeczności związanej wokół Towarzystwa „Twórcze Brzózki”.

– Duma nas rozpiera. To wielkie wyróżnienie dla takiej małej wsi. Mieliśmy godnych przeciwników, ale się udało. Cieszymy się, że nasza wieś urzekła ludzi w całej Polsce – opowiada National Geographic sołtys Brzózek Piotr Kowalski. Dodaje, że spływa do niego wiele gratulacji z całego kraju.

Skąd Vincent van Gogh w Brzózkach?

Sołtys opowiada, że Van Gogh w Brzózkach wziął się przede wszystkim z pasji. Dla mieszkańców to sposób na to, by przemycić sztukę do życia codziennego. W swoim otoczeniu odnaleźli coś bliskiego temu, co ten dostrzegał w rodzinnych Niderlandach.

– Jesteśmy zbliżeni krajobrazowo do krajobrazów holenderskich. Mamy wokoło piękną rzekę, zachwycający las. Zaczęliśmy nawet sadzić słoneczniki – śmieje się włodarz.

Piotr Kowalski dodaje, że dzięki sztuce mieszkańcy zaczęli inaczej patrzeć na otaczającą ich rzeczywistość. Wspólnie dbają o porządek we wsi, sadzą kwiaty. Są dumni, że odwiedzają ich turyści i chcą być gotowi na ich przyjęcie.

Van Gogh Festival w Brzózkach

W sierpniu 2025 roku we wsi po raz pierwszy zorganizowano Van Gogh Festival, czyli trzydniowe spotkanie stwarzające wyjątkowe warunki do obcowania ze sztuką, słowem i muzyką w otwartej, plenerowej przestrzeni. To okazja, by lepiej zrozumieć życie i dorobek nie tylko Vincenta van Gogha, ale też innych twórców.

W dniach 14–16 sierpnia 2026 roku w Brzózkach odbędzie się druga edycja festiwalu, który połączy literaturę, film, muzykę i teatr z edukacją. Pojawi się także nocna SCENA VAN GOFF, która stanie się miejscem sztuki eksperymentalnej. Na gości będą czekać koncerty, wykłady i warsztaty w malowniczej atmosferze Brzózek.

Wieś pełna sztuki, którą warto odwiedzić

Mieszkańcy mówią, że Brzózki to miejsce, w którym sztuka jest codziennością, a codzienność staje się sztuką. Nic dziwnego, że ściągają do siebie coraz więcej turystów zainteresowanych nie tylko twórczością holenderskiego artysty, ale także szeroko pojętą wrażliwością.

– Turyści i spacerowicze przychodzą do nas, rozmawiają, chwalą. Gratulują nam tego, co zrobiliśmy. Słyszę, że są zachwyceni naszą miejscowością. To powód do dumy – cieszy się sołtys.

Brzózki to piękne miejsce i dowód na to, że każdemu z nas potrzebna jest pasja i pomysł na siebie. Dla urzeczonych malarską miejscowością mamy jednak złą wiadomość: lokalne władze donoszą, że we wsi nie ma już żadnych działek na sprzedaż.

Sponsorem plebiscytu jest:

LOGO_KINDER_Country_Obrys-(1)-(1) (2)

Źródło: National Geographic Polska, Van Gogh Project

Nasz autor

Jonasz Przybył

Redaktor i dziennikarz związany wcześniej m.in. z przyrodniczą gałęzią Wydawnictwa Naukowego PWN, autor wielu tekstów publicystycznych i specjalistycznych. W National Geographic skupia się głównie na tematach dotyczących środowiska naturalnego, historycznych i kulturowych. Prywatnie muzyk: gra na perkusji i na handpanie. Interesuje go historia średniowiecza oraz socjologia, szczególnie zagadnienia dotyczące funkcjonowania społeczeństw i wyzwań, jakie stawia przed nimi XXI wiek.
Jonasz Przybył
Reklama
Reklama
Reklama