Reklama

Spis treści:

  1. Jezioro Eyre – od pustyni do tętniącej życiem oazy
  2. Kati Thanda–Lake Eyre w 2025 roku: co, gdzie i kiedy zobaczyć?

Natura nieustannie ewoluuje, zmieniając swoje oblicze pod wpływem procesów naturalnych i czynników zewnętrznych. Zdarza się, że w niektórych obszarach krajobraz wydaje się martwy i pustynny, by po kilku miesiącach zaskoczyć eksplozją życia. Jednym z najbardziej spektakularnych przykładów tej cykliczności są jeziora endoreiczne. To bezodpływowe zbiorniki, które nie mają ujścia do mórz ani oceanów.

Ich istnienie zależy niemal wyłącznie od opadów i parowania, a powierzchnie zmieniają się w zależności od kaprysów pogody. Kiedy woda zaczyna się cofać, zostają jedynie zasolone równiny i ślady dawnych nurtów. Raz na jakiś czas te miejsca, przez większość roku suche i białe, nagle się odradzają. To dzieje się właśnie teraz w Australii.

Jezioro Eyre – od pustyni do tętniącej życiem oazy

Przez większość czasu jezioro Eyre (lub też Kati Thanda–Lake Eyre) to ogromna, oślepiająco biała pustynia solna o powierzchni około 9500 km kw. Kiedy ten teren – w rzadkich momentach – wypełnia się wodą, staje się jednak największym słonym jeziorem w Australii. I jednym z najbardziej niezwykłych krajobrazów tego kontynentu.

Położone w najniższym punkcie geograficznym kraju jezioro (ok. 15 m p.p.m.), przez większość czasu pozostaje niemal całkowicie wyschnięte. Jednak co kilkadziesiąt lat, gdy w odległych regionach Queenslandu i Terytorium Północnego spadną intensywne deszcze, ich wody spływają setkami kilometrów w dół rzekami Warburton, Diamantina i Cooper Creek – aż do centrum Australii.

To właśnie wtedy jezioro Eyre ożywa. Pojawia się woda, a wraz z nią życie: migrujące ptaki (m.in. pelikany, rybitwy oraz czaple), roślinność i barwy. Z kolei gdy woda zaczyna parować, słona tafla przybiera delikatny różowo-pomarańczowy odcień, co jest efektem obecności mikroalg i dużego zasolenia. Dla przyrodników, fotografów i podróżników to jedno z najbardziej poruszających zjawisk naturalnych w Australii.

Kati Thanda–Lake Eyre w 2025 roku: co, gdzie i kiedy zobaczyć?

Teraz chętni znów mogą podziwiać piękno jeziora Eyre. Media obiegła informacja, że jego obszar zaczął się wypełniać wodą w maju 2025 r. To efekt rekordowych powodzi w południowo-zachodnim Queensland i północno-wschodniej części stanu Australia Południowa. To czwarte takie wydarzenie od 1860 roku.

Obecnie jezioro Eyre zamieniło się w ogromne, naturalne miejsce lęgowe dla dziesiątek gatunków ptaków wodnych. Pojawiają się też ryby, skorupiaki oraz krewetki solankowe, które przetrwały okres suszy w postaci jaj. To imponujący przykład siły przyrody, która w ułamku chwili potrafi przywrócić równowagę tam, gdzie wcześniej panowała pustka.

Ten hipnotyzujący spektakl najlepiej podziwiać z powietrza. Loty organizowane są m.in. z Marree i William Creek, a widok różowo-pomarańczowej tafli jeziora, obramowanej żywą zielenią i kwitnącymi równinami, pozostaje z podróżnikami na długo. Choć woda może pozostać w jeziorze nawet przez rok (lub dłużej, jeśli będą obfite opady deszczu), najlepiej wybrać się tam podczas zimowych miesięcy w Australii, czyli od maja do października. Temperatury są wtedy niższe, a poziom wody w jeziorze – stabilny. Warto również wiedzieć, że ze względu na ochronę środowiska, wprowadzono ograniczenia dotyczące poruszania się po solnej skorupie. Dozwolone są jedynie wizyty w wyznaczonych punktach widokowych i platformach. Takie zasady nie tylko chronią wrażliwy ekosystem, ale też pozwalają doświadczać go z należnym szacunkiem.

Źródła: Department for Environment and Water, travelandleisure.com

Nasza ekspertka

Sabina Zięba

Podróżniczka i dziennikarka, wcześniej związana z takimi reakcjami, jak m.in. „Wprost”, „Dzień Dobry TVN” i „Viva”. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o ciekawych kierunkach i turystyce. Miłośniczka dobrej lektury i wypraw na koniec świata. Uważa, że Mark Twain miał słuszność, mówiąc: „Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”.

Sabina Zięba
Sabina Zięba
Reklama
Reklama
Reklama