Reklama

Spis treści:

  1. Krótka historia powstania osiedla Nikiszowiec
  2. Architektura Nikiszowca – funkcjonalność i estetyka
  3. Nikiszowiec – zwiedzanie dla wymagających
  4. Współczesne znaczenie i ochrona

Nikiszowiec to jedno z najsłynniejszych śląskich osiedli patronackich, wzniesionych z myślą o pracownikach kopalni „Giesche”. Powstał jako odpowiedź na szybki rozwój przemysłu górniczego i hutniczego w okolicach Katowic oraz rosnące zapotrzebowanie na mieszkania, których zaczęło brakować na pobliskim robotniczym osiedlu w Giszowcu. Autorami projektu osiedla są Georg i Emil Zillmannowie. Budowę realizowano w latach 1908–1919 w sąsiedztwie szybu „Nickisch” (późniejsza KWK Wieczorek).

Krótka historia powstania osiedla Nikiszowiec

Zillmannowie zaplanowali nie tylko budynki mieszkalne, ale całe, samowystarczalne osiedle z drogami, szkołami, sklepami i kościołem. Nikiszowiec tworzy dziewięć połączonych ze sobą masywnych bloków z czerwonej cegły, ułożonych w kwartały z wewnętrznymi dziedzińcami. Te zamknięte podwórza pełniły funkcję wspólnej przestrzeni dla mieszkańców. Znajdowały się tam chlewiki, komórki gospodarcze i piece do wypieku chleba, które sprzyjały codziennym spotkaniom i integracji sąsiadów. Budynki mają dwie do czterech kondygnacji i tworzą zwartą, harmonijną całość, która w założeniu była podporządkowana idei funkcjonalności i wspólnotowego życia.

Początkowo Nikiszowiec stanowił odrębną jednostkę, lecz w 1924 roku został przyłączony do gminy Janów, następnie w 1951 roku do Szopienic, a od 1959 roku znajduje się w granicach Katowic. Pomimo upływu czasu zachował swój unikatowy układ urbanistyczny i charakter dawnego osiedla patronackiego, będąc dziś jednym z symboli górnośląskiej historii przemysłowej.

Architektura Nikiszowca – funkcjonalność i estetyka

Architektura osiedla Nikiszowiec łączy funkcjonalność z wyjątkową estetyką. Charakterystyczna czerwona cegła, ozdobne szczyty budynków i symetryczne podwórka tworzą spójny, harmonijny układ urbanistyczny. Centralnym punktem osiedla jest plac Wyzwolenia – serce Nikiszowca, przy którym skupiono najważniejsze budynki usługowe: sklepy, restauracje oraz neobarokowy kościół św. Anny.

Osiedla górnicze Giszowiec i Nikiszowiec (na zdj.) także są na industrialnym szlaku.
Osiedla górnicze Giszowiec i Nikiszowiec (na zdj.) także są na industrialnym szlaku. Fot. Shutterstock

Domy z cegły licówki nawiązują do lokalnych tradycji architektonicznych i typowej dla Śląska solidności wykonania. Wiele z nich zdobią subtelne detale: ceglane szczyty układane w geometryczne wzory, motywy roślinne czy zdobienia nadokienne, które łagodzą surowość industrialnego charakteru osiedla. Całość zaprojektowano w duchu praktyczności – mieszkania miały być jasne i wygodne, a przestrzeń między budynkami miała sprzyjać zarówno pracy, jak i wspólnemu życiu mieszkańców.

Zróżnicowanie detali architektonicznych do dziś przyciąga uwagę odwiedzających Nikiszowiec. Liczne wykusze, łukowe nadproża, arkadowe podcienia czy loggie nadają każdemu budynkowi indywidualny charakter, dzięki czemu nawet zwarta zabudowa nie jest monotonna.

Nikiszowiec – zwiedzanie dla wymagających

Układ ulic i kwartałów sprzyja zarówno sprawnemu poruszaniu się po osiedlu, jak i odkrywaniu kolejnych ciekawych zakamarków. Jednak zwiedzanie Nikiszowca to nie tylko spacer po ulicach i podwórkach. Osiedle oferuje szereg atrakcji kulturowych i edukacyjnych, które pozwalają głębiej zrozumieć życie mieszkańców początku XX wieku. Do najważniejszych należą:

  • Galeria Szyb Wilson – dawny zakład górniczy przekształcony w przestrzeń wystawową. Historia tego miejsca sięga 1826 roku, kiedy działało tu przedsiębiorstwo górnicze z łaźnią szybów i cechownią. To obecnie największa polska prywatna galeria sztuki;
  • kościół św. Anny – serce duchowe osiedla. Kościół został poświęcony jesienią 1927 roku. Ta neobarokowa świątynia podobnie jak całe osiedle została zaprojektowana przez Emila i Georga Zillmannów;
  • Dział Etnologii Miasta Muzeum Historii Katowic – mieści się w samym sercu Nikiszowca, w zabytkowym budynku dawnego magla. W muzeum można zobaczyć zarówno wystawy czasowe, jak i trzy ekspozycje stałe, w tym rekonstrukcję mieszkania robotniczego z początku XX wieku: „U nos w doma na Nikiszu”.

Warto wiedzieć, że w Nikiszowcu działa także sieć lokalnych przewodników, oferujących tematyczne zwiedzanie osiedla. Wytyczono tu trasę spacerową z oznakowaniem, obejmującym krótkie opisy w trzech językach oraz mapy fragmentów osiedla, co ułatwia samodzielne poznawanie jego historii.

Atrakcje dostępne na osiedlu obejmują nie tylko zabytkowe budynki i galerie, ale także cykliczne wydarzenia kulturalne. Najsłynniejszy jest jarmark w Nikiszowcu, który przyciąga turystów rękodziełem, lokalnymi wyrobami kulinarnymi i muzyką. Osiedle pełne jest też małych kawiarni, warsztatów artystycznych i sklepów z unikalnymi pamiątkami, dzięki czemu zwiedzanie może być zarówno edukacyjne, jak i rekreacyjne.

Zobacz także: Zwiedzanie kopalni staje się nowym trendem.

Współczesne znaczenie i ochrona

Dziś osiedle Nikiszowiec jest nie tylko pomnikiem historii przemysłowej Śląska, ale także żywym organizmem miejskim. Chronione konserwatorsko budynki i zachowany układ urbanistyczny sprawiają, że spacer po osiedlu jest podróżą w czasie. Mieszkańcy i twórcy kultury współtworzą tu przestrzeń artystyczną i edukacyjną, a liczne wydarzenia i galerie przyciągają turystów z całej Polski i zagranicy.

Nikiszowiec uważany jest dziś za jedną z najważniejszych historycznych i architektonicznych atrakcji Katowic. Wraz z sąsiednim Giszowcem został wpisany na Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego, co dodatkowo podkreśla jego rangę i znaczenie turystyczne. Ponadto osiedle zostało uznane za pomnik historii, co umocniło jego status jako miejsca o wyjątkowej wartości kulturowej i architektonicznej.

Nikiszowiec jest też symbolem górnośląskiej tożsamości – pokazuje, jak industrializacja i życie robotnicze kształtowały kulturę regionu. To miejsce, w którym wciąż można poczuć ducha dawnych czasów, obecnego w układzie ulic, zamkniętych podwórkach i wspólnych przestrzeniach, gdzie historia naturalnie splata się z codziennością współczesnych mieszkańców.

Nasza autorka

Marzena Wardyn-Kobus

Autorka tekstów z pogranicza przyrody, kultury i podróży. W serwisie tworzy artykuły popularnonaukowe o otaczającym nas świecie, łącząc rzetelną wiedzę z przystępnym językiem i dbałością o szczegóły. Pisze, by zachęcać innych do uważnego kontaktu z przyrodą – nawet tą najbliższą, tuż za domem. Kaszubka mieszkająca na Kujawach, zakochana w górskich szlakach i leśnych bezdrożach. Jej przydomowy ogródek to strefa zrównoważonego eksperymentowania – dąży do tego, by uprawiać rośliny ekologicznie, z szacunkiem dla natury. Wolne chwile spędza z książką, wędrując po lesie lub tworząc makramy.
Marzena Wardyn-Kobus
Marzena Wardyn-Kobus
Reklama
Reklama
Reklama