Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Niespotykane widowisko nad Portugalią. Co widzieli plażowicze?
  2. Jak powstaje wał rotorowy i dlaczego jest tak widowiskowy?

W ostatnich dniach Europa zmaga się z rekordową falą upałów, sięgającą nawet 46 °C. W związku z tym wielu urlopowiczów szuka ochłody na plażach – również w Portugalii. Tam jednak letni wypoczynek został niespodziewanie przerwany, gdyż nad Praia de Buarcos pojawiła się niezwykła chmura przypominająca „tsunami”. To zjawisko zaniepokoiło tłumy, które – przestraszone potęgą natury – opuściły plażę.

Niespotykane widowisko nad Portugalią. Co widzieli plażowicze?

W niedzielne popołudnie odwiedzający Praia de Buarcos dostrzegli w pewnym momencie na horyzoncie ciemną chmurę, która sunęła nisko nad oceanem i rzucała cień na całą plażę. Miała ona kształt poziomej fali i wywołała gwałtowne podmuchy wiatru. Z relacji świadków wynika, że jej widok zaniepokoił plażowiczów, którzy w pośpiechu zaczęli zbierać swoje rzeczy i oddalać się od linii brzegowej.

Filmiki z tego momentu błyskawicznie rozeszły się po sieci. Internauci w komentarzach pisali: „To było szaleństwo! Doświadczyłem tej chmury na północy Portugalii. Wyglądała jak tsunami z filmu” , „Wydaje się przerażająca i interesująca równocześnie” czy „To było niesamowite”.

Jak powstaje wał rotorowy i dlaczego jest tak widowiskowy?

Według ekspertów z portugalskiego Instytutu Morza i Atmosfery (IPMA), za całe zamieszanie odpowiadało rzadkie zjawisko znane jako „roll cloud”, czyli wał rotorowy. Tej poziomej formacji przypominającej falę towarzyszy specyficzne zawirowanie powietrza. Choć z wyglądu może kojarzyć się z nadciągającym huraganem, w rzeczywistości jej pojawienie się jest wynikiem rzadkich warunków atmosferycznych.

Chmury tego typu najczęściej powstają, gdy front burzowy wypycha przed sobą chłodne powietrze, które spotyka się z ciepłym, wilgotnym powietrzem unoszącym się znad nagrzanego morza. Dochodzi wtedy do kondensacji pary wodnej, która układa się w długi, wąski pas uformowany na granicy dwóch warstw atmosferycznych. Dodatkowo, jeśli występuje odpowiedni poziom wiatru, powstaje efekt obrotu – chmura zaczyna wyglądać jak poziomy walec wirujący wokół własnej osi.

Specjaliści podkreślają, że choć tego typu formacje są spektakularne, występują bardzo rzadko i zwykle nie stanowią bezpośredniego zagrożenia. Ich obecność może jednak wskazywać na pogorszenie pogody lub nadchodzącą burzę, dlatego nie należy ich ignorować. Ich rozmiar i niskie zawieszenie nad ziemią (bądź wodą) potrafią zaskoczyć nawet doświadczonych meteorologów.

Naukowcy dodają, że podobne zjawiska zaobserwowano w przeszłości m.in. w Australii, nad Zatoką Meksykańską czy w niektórych rejonach Brazylii, jednak w Europie występują one sporadycznie, a w Portugalii są prawdziwą rzadkością. Pojawienie się takiej chmury w czasie fali upałów – przy ekstremalnie wysokich temperaturach i dużej wilgotności – jest potwierdzeniem rosnącej częstotliwości anomalii pogodowych.

Reklama

Źródła: New York Post, Fox News, Independent

Nasza ekspertka

Sabina Zięba

Podróżniczka i dziennikarka, wcześniej związana z takimi redakcjami, jak m.in. „Wprost”, „Dzień Dobry TVN” i „Viva”. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o ciekawych kierunkach i turystyce. Miłośniczka dobrej lektury i wypraw na koniec świata. Uważa, że Mark Twain miał słuszność, mówiąc: „Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”.

Sabina Zięba
Sabina Zięba
Reklama
Reklama
Reklama