Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Nowy największy Jezus
  2. Pomnik i kaplica w jednym

Posągi Jezusa to osobna kategoria atrakcji turystycznych. Swojego Chrystusa na cokole mają między innymi Brazylijczycy i Polacy. Kolosem, już za kilka lat, będę chcieli pochwalić się również Hiszpanie.

Nowy największy Jezus

Chodzi o gigantyczną figurę Chrystusa, która ma być jedną z najwyższych na świecie. Nowy Jezus mia mierzyć 37 metrów wysokości. Przypomnijmy, że słynny pomnik Jezusa z Rio de Janeiro mierzy „tylko” 30 metrów (bez cokołu), za to Chrystus Król w Świebodzinie ma 33 metry, nie licząc korony.

Projekt w położonej pod Madrytem gminie Boadilla del Monte ma być finansowany wyłącznie ze środków prywatnych. Wystarczy wpłata w wysokości 5 euro, aby znaleźć się w gronie darczyńców. Do tej pory zebrano około 95–100 tys. euro. To zaledwie ułamek potrzebnej sumy. Do osiągnięcia celu brakuje niemal 17 mln.

Według artykułów portalu WP, których autorzy powołują się na informacje PAP i dziennik „El País”, największe wpłaty pochodzą z Meksyku i Polski. Dane darczyńców nie są jawne.

Pomnik i kaplica w jednym

Planowana olbrzymia rzeźba Chrystusa ma być nie tylko figurą, ale również miejscem duchowych przeżyć. Jej konstrukcja będzie oparta na żelbetowym szkielecie obejmującym głowę i tułów. Rozłożyste ramiona powstaną natomiast z lekkich, wytrzymałych materiałów. Wnętrze pomnika zaprojektowano jako przestrzeń dostępną dla zwiedzających, a zarazem miejsce skupienia. W środku znajdzie się kaplica oraz strefa przeznaczona na medytację i obrzędy religijne.

Sercem całego założenia – dosłownie i w przenośni – ma być monumentalny, złoty emblemat w kształcie serca. Zawieszony na systemie rolek, każdego ranka będzie opuszczany na poziom ziemi, by wieczorem unosić się ponownie ku górze. Promienie światła mają przedzierać się przez symboliczną „ranę” w boku figury. Wygląd Chrystusa zostanie odtworzony na podstawie rekonstrukcji Całunu Turyńskiego.

Idea budowy największej figury Chrystusa na świecie wzbudza niemałe emocje. Jedni widzą w niej przyszły symbol duchowej odnowy i atrakcję turystyczną, inni powód do niepokoju. Zwolennicy podkreślają uniwersalne przesłanie projektu: miłosierdzie, pokój i braterstwo ponad podziałami. Przeciwnicy wskazują jednak na potencjalne problemy: zmiany w krajobrazie, większy ruch drogowy, brak wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami, a także wątpliwości etyczne – czy taka inwestycja ma sens w dobie kryzysu mieszkaniowego i rosnących nierówności społecznych?

Reklama

Źródło: TeleMadrid

Nasz autor

Mateusz Łysiak

Dziennikarz podróżniczy, rowerzysta, górołaz. Poza szlakiem amator kuchni włoskiej, popkultury i języka hiszpańskiego.
Mateusz Łysiak
Reklama
Reklama
Reklama