Reklama

Październik to idealny moment, by na chwilę uciec od szarości i deszczu, które coraz częściej zaglądają w polskie okna. Gdy dni stają się krótsze, a poranki chłodniejsze, wielu z nas zaczyna marzyć o odrobinie słońca, spokoju i nowych wrażeń. To właśnie teraz, gdy letni tłum ucichł, a ceny są bardziej przyjazne, podróże nabierają wyjątkowego uroku. Jesienny urlop może stać się nie tylko sposobem na złapanie oddechu, lecz także okazją do doładowania energii i spojrzenia na świat z innej perspektywy – tej cieplejszej, bardziej spokojnej i pełnej koloru. Gdzie zatem warto wyjechać w październiku? Zapytaliśmy o to ekspertów z biura podróży Itaka.

Riwiera Turecka jesienią – ciepły kierunek na październikowy wypoczynek

Październik w Turcji to czas, gdy lato wciąż trwa, ale bez uciążliwych upałów i tłumów turystów. Eksperci zgodnie podkreślają, że to jeden z najlepszych momentów, by odwiedzić Riwierę Turecką, rozciągającą się wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego i częściowo Morza Egejskiego. Region ten słynie z piaszczystych plaż, krystalicznej wody i znanych kurortów, takich jak Antalya, Alanya, Belek, Side, Bodrum czy Fethiye.

– Październik to ostatni miesiąc letniego sezonu turystycznego, więc najpopularniejsze atrakcje są mniej zatłoczone, a warunki pogodowe pozostają idealne – zauważają przedstawiciele Itaki. Temperatury w ciągu dnia utrzymują się na poziomie 25–28°C, a morze wciąż ma przyjemne 20–26°C. To idealny czas zarówno na wypoczynek na plaży, jak i na zwiedzanie – od teatru rzymskiego i świątyni Apollina w Side po grobowce w Fethiye czy pozostałości Mauzoleum w Halikarnasie, jednego z siedmiu cudów świata w Bodrum. Jesienny wyjazd do Turcji to również doskonała okazja do spokojnych wycieczek objazdowych i udziału w lokalnych atrakcjach, które o tej porze roku można poznawać bez pośpiechu i w bardziej kameralnej atmosferze.

Dlaczego październik to najlepszy moment na odkrywanie greckich wysp?

Jesienny wyjazd do Grecji to doskonały sposób na połączenie odpoczynku z odkrywaniem śródziemnomorskiego stylu życia. Gdy letni gwar powoli cichnie, a temperatury wciąż utrzymują się na poziomie 20–25°C, greckie wyspy pokazują swoje łagodniejsze, bardziej autentyczne oblicze. Nagrzana po lecie woda w Morzu Śródziemnym ma średnio 23°C, co sprzyja zarówno plażowaniu, jak i rejsom po zatokach. Jak podkreśla Itaka, „październik jest znakomitym wyborem na wypoczynek na greckich wyspach, które z uwagi na wielką popularność w miesiącach wysokiego sezonu są zwykle pełne turystów z całego świata”.

To najlepszy moment, by zobaczyć prawdziwą Grecję – bez pośpiechu i tłumów, za to w łagodnym świetle jesiennego słońca. Niższe ceny hoteli i spokojniejsza atmosfera pozwalają w pełni cieszyć się śródziemnomorskim rytmem życia: smakować lokalne potrawy w tawernach, spacerować wąskimi uliczkami nadmorskich miasteczek i odkrywać miejsca, w których – jak mawiają Grecy – czas płynie inaczej. Takie wyspy, jak Kreta, Rodos, Kos, Korfu czy Zakynthos zachwycają nie tylko piaszczystymi plażami i turkusową wodą, lecz także starożytnymi zabytkami i historią, którą najlepiej poznaje się właśnie teraz, gdy słońce grzeje łagodniej, a Grecja odzyskuje spokój po intensywnym lecie.

Wyspy Kanaryjskie w październiku przyciągają łagodnym klimatem i słońcem

Jesień to czas, gdy Wyspy Kanaryjskie odzyskują swój spokojniejszy rytm, a pogoda wciąż zachęca do wypoczynku. Jak podaje Itaka, „październik to bardzo dobry miesiąc na wyjazd na Wyspy Kanaryjskie. Z jednej strony to okres po szczycie sezonu letniego, z drugiej – przed rozpoczęciem sezonu zimowego”. W ciągu dnia temperatura sięga 25–26°C, a noce pozostają przyjemnie ciepłe, około 20–21°C, co sprzyja zarówno plażowaniu, jak i aktywnemu zwiedzaniu wysp.

Najcieplejsza o tej porze roku jest Fuerteventura, znana z szerokich plaż i doskonałych warunków do windsurfingu oraz kitesurfingu. Na Teneryfie można połączyć relaks na plaży z pieszymi wędrówkami po wulkanicznych terenach Parku Narodowego Teide. Gran Canaria, La Palma i Lanzarote przyciągają różnorodnością – od zielonych dolin i klifów po surowe krajobrazy pól lawy. Mniejsza liczba turystów w kurortach i na szlakach sprawia, że można w pełni docenić uroki archipelagu: łagodny klimat, wyjątkową przyrodę i piękną pogodę, która niezmiennie sprzyja wypoczynkowi.

Park Narodowy Teide
Park Narodowy Teide, Teneryfa, Wyspy Kanaryjskie fot. Shutterstock/Olena Tur

Marsa Alam i Marsa Matrouh – dwa oblicza jesiennego Egiptu

Egipt pozostaje popularnym kierunkiem przez cały rok, a jesienią podróżowanie staje się tam szczególnie przyjemne. Jak podkreśla biuro podróży, „październik jest dobrym wyborem dla tych, którzy lubią wysokie temperatury i gwarantowaną pogodę”. W tym okresie temperatura powietrza sięga 28–32°C, a Morze Czerwone i Morze Śródziemne pozostają wyjątkowo ciepłe, sprzyjając kąpielom, snorkelingowi i nurkowaniu. To również czas, gdy największe atrakcje kraju (od piramid w Gizie po świątynie w Luksorze) można zwiedzać w bardziej komfortowych warunkach, bez uciążliwych upałów i tłumów.

Dla miłośników wypoczynku nad wodą szczególnie polecane są dwa egipskie kurorty: Marsa Alam i Marsa Matrouh. Pierwszy z nich, położony nad Morzem Czerwonym, słynie z krystalicznie czystej wody, spektakularnych raf koralowych i szerokich, piaszczystych plaż. Z kolei Marsa Matrouh, leżąca nad Morzem Śródziemnym, oferuje jedne z najpiękniejszych plaż w Egipcie oraz stanowi doskonałą bazę wypadową do zwiedzania Kairu i Aleksandrii.

Zanzibar w październiku kusi egzotyką i łagodnym klimatem

Zanzibar od lat pozostaje jednym z najbardziej pożądanych kierunków wśród miłośników egzotyki. Wyspa przyciąga rajskimi plażami, intensywnymi barwami i niepowtarzalną kulturą, a jej mieszkańcy słyną z gościnności i ciepła. Październik to okres, w którym wciąż panują doskonałe warunki do wypoczynku — to końcówka długiej pory suchej, a po sporadycznych, krótkich opadach szybko wraca słońce i bezchmurne niebo. „Po przelotnych, sporadycznych opadach można w pełni korzystać ze słonecznej pogody i wypoczynku na plaży” – czytamy w rekomendacji biura podróży.

Relatywnie niższe temperatury, utrzymujące się w granicach 28–30°C, stanowią atut dla osób marzących o egzotycznej podróży, ale unikających ekstremalnych upałów. To doskonały moment, by odkryć Stone Town, historyczne serce wyspy wpisane na listę UNESCO, odwiedzić farmy przypraw, z których słynie Zanzibar, lub wybrać się na Prison Island, gdzie można zobaczyć olbrzymie żółwie. Dzięki łagodniejszej pogodzie i mniejszej liczbie turystów wyspa jesienią oferuje pełen słońca, spokojny wypoczynek w rytmie, który pozwala naprawdę się zrelaksować.

Źródło: National Geographic Polska

Nasza ekspertka

Sabina Zięba

Podróżniczka i dziennikarka, wcześniej związana z takimi redakcjami, jak m.in. „Wprost”, „Dzień Dobry TVN” i „Viva”. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o ciekawych kierunkach i turystyce. Miłośniczka dobrej lektury i wypraw na koniec świata. Uważa, że Mark Twain miał słuszność, mówiąc: „Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj”.

Sabina Zięba
Sabina Zięba
Reklama
Reklama
Reklama