Czy w Maroku jest bezpiecznie dla turystów? Sprawdzamy. „Trochę się martwimy”
Niektórzy turyści obawiają się podróży do Maroka po ostatnich protestach na ulicach wielu miast. „Słyszeliśmy o strajkach i trochę się martwimy” – piszą podróżni w mediach społecznościowych. O aktualnej sytuacji w państwie rozmawiałam m.in. z przedstawicielami biur podróży.

Spis treści:
- Turyści o wydarzeniach w Maroku. „Trochę się martwimy”
- Co z wycieczkami zorganizowanymi? „Na bieżąco monitorujemy sytuację”
- „Regiony wypoczynkowe pozostają bezpieczne”
Na przełomie września i października w wielu marokańskich miastach wybuchły protesty. Zaczęło się od strajków tzw. pokolenia Z, czyli osób urodzonych między 1997 a 2012 rokiem. To były jedne z największych antyrządowych manifestacji od lat. Według informacji Marokańskiego Stowarzyszenia Praw Człowieka tylko w ciągu jednego dnia kilkadziesiąt osób zostało zatrzymanych.
Dochodziło do aktów wandalizmu i zamieszek. Z kolei w niedzielę (5 października) dziesiątki tysięcy osób wyszły na ulice Rabatu, by wyrazić sprzeciw wobec działań Izraela w Strefie Gazy. W związku z ostatnimi wydarzeniami turyści zaczęli się obawiać wycieczek do Maroka. Czy słusznie?
Turyści o wydarzeniach w Maroku. „Trochę się martwimy”
Na niespokojną sytuację w Maroku zareagowali polscy turyści. Na facebookowych grupach zaczęły pojawiać się pytania o aktualną sytuację w państwie pod kątem bezpieczeństwa. „Słyszeliśmy o strajkach i trochę się martwimy, bo za dwa dni mamy lot. Czy ktoś może powiedzieć, czy jest bezpiecznie podróżować teraz, czy lepiej odpuścić?” – napisała w poniedziałek pani Paulina.
Zdaniem pani Danuty, która mieszka w Marrakeszu (miasto w zachodnim Maroku), nie ma powodów do zmartwień. – Absolutnie turyści nie mają się czego obawiać, cisza i spokój. Codziennie jestem na mieście i wstawiam relacje z mojego życia tutaj i z naszych wycieczek. Jest bezpiecznie – zapewnia kobieta.
Z kolei pani Luiza przebywała w Agadirze, gdy pod jej oknami przechodzili protestujący. – Czułam się zagrożona w momencie, gdy wieczorem już byłam w łóżku i nagle pojawiły się hałasy. Zrobiło się niesamowicie głośno i akurat tuż przy mieszkaniu, które wynajmowałam. Na szczęście nie doświadczyłam żadnego rzucania kamieniami i innych aktów wandalizmu. Jak było już po wszystkim i chodziłam po Agadirze, to też nie miało to wpływu na to, że czułam się mniej bezpiecznie – opowiada mi polska turystka.
Co z wycieczkami zorganizowanymi? „Na bieżąco monitorujemy sytuację”
Sprawdziłam, czy ostatnie wydarzenia w Maroku miały również wpływ na turystykę zorganizowaną. Przedstawiciele biur podróży zapewniają, że trzymają rękę na pulsie. – Na bieżąco monitorujemy sytuację w Maroku, śledząc oficjalne komunikaty oraz informacje lokalnych władz. Marokańskie Narodowe Biuro Turystyki (ONMT) zapewnia o bezpieczeństwie i braku zakłóceń w działalności turystycznej – informuje Katarzyna Pasikowska, przedstawicielka biura podróży Rainbow.
– Pozostajemy również w stałym kontakcie z naszymi sprawdzonymi partnerami na miejscu, którzy dbają o bezpieczeństwo i komfort uczestników naszych wycieczek. Dzięki tej współpracy, gdy tylko zajdzie taka konieczność, możemy na bieżąco wprowadzać ewentualne modyfikacje w planach podróży, tak aby program zwiedzania przebiegał spokojnie i bez zakłóceń, z dala od miejsc, w których mogą odbywać się zgromadzenia publiczne – dodaje Katarzyna Pasikowska.
„Regiony wypoczynkowe pozostają bezpieczne”
Jarosław Grabczak, Head of Commercial Product w internetowym biurze podróży eSky.pl również zapewnił, że sytuacja w Maroku jest przez ekspertów stale monitorowana, a reakcja na ewentualne zmiany jest natychmiastowa.
– Ostatnie protesty mają charakter wewnętrzny. Dotyczą głównie kwestii gospodarczych i społecznych, nie są wymierzone w odwiedzających ten kraj, ani w branżę turystyczną. Co istotne, główne regiony wypoczynkowe, takie jak Marrakesz, Essaouira czy Fez pozostają stabilne i bezpieczne, a organizacja wyjazdów przebiega w sposób niezakłócony – powiedział Grabczak. Jednocześnie podkreślił, że podróże zorganizowane do Maroka realizowane są zgodnie z planem.
– Maroko pozostaje jednym z najchętniej wybieranych kierunków wśród naszych użytkowników – szczególnie jesienią i zimą, gdy oferuje przyjemny klimat, bogatą kulturę i egzotyczny charakter w bezpiecznym otoczeniu. Dla wielu podróżnych to wciąż spokojna, atrakcyjna alternatywa dla bardziej odległych destynacji – dodał ekspert.
Źródło: National Geographic Polska
Nasza ekspertka
Wiktoria Szydło
Dziennikarka i miłośniczka dalekich wypraw rowerowych, okazjonalnie poetka. Z pasją pisze o ciekawych miejscach, zapomnianych szlakach oraz niestworzonych – i tych realnych – historiach.

