Oto enklawa spokoju na Mazowszu. Rozległe torfowisko zachwyca wspaniałą przyrodą
Bagno Całowanie wyróżnia się nie tylko osobliwą nazwą. Jedna z największych atrakcji naturalnych Mazowsza to prawdziwa oaza spokoju, gdzie w absolutnej ciszy, którą wiosną przerywa tylko melodyjny śpiew ptaków, i w otoczeniu wspaniałej przyrody można odbyć spacer drewnianymi kładkami. Gdzie znajduje się ten piękny kompleks? Na to i inne pytania odpowiadamy poniżej.

Spis treści:
- Perła Mazowieckiego Parku Krajobrazowego
- Wspaniała przyroda jest wizytówką tego miejsca
- Jak poruszać się po bagnie?
- Bagno Całowanie to nie tylko atrakcja turystyczna
Torfowiska niskie zasilane są wodami powierzchniowymi i gruntowymi. Tysiące lat temu, na terenie, gdzie dziś rozciąga się bagno Całowanie, wylały wody Wisły, co doprowadziło do akumulacji szczątków organicznych i powstania torfowiska. Szacunkowe tempo przyrostu torfu jest określane na ok. 2 mm na rok. Dziś tamtejsze złoża mierzą, bagatela, 4,5 metra głębokości.
Perła Mazowieckiego Parku Krajobrazowego
Mazowiecki Park Krajobrazowy rozciąga się od warszawskiego Marysina Wawerskiego aż do Pilawy i Osiecka. Cenny przyrodniczo obszar w 70 procentach pokryty jest niemal wszystkimi typami borów. Należy jednak podkreślić, że zachowały się tam również torfowiska niskie. Mowa o wspaniałym bagnie Całowanie, będącym jednym z największych tego typu kompleksów na Mazowszu.
Gdzie szukać bagna Całowanie?
Bagno Całowanie rozciąga się w pradolinie Wisły, wzdłuż prawego brzegu rzeki. Ogromny obszar torfowisk mierzy 3 km szerokości i aż 15 km długości. Jego północną granicę wyznacza leśniczówka Torfy w Karczewie, natomiast południową – miejscowość Osieck w powiecie otwockim.
Jak dojechać do bagna Całowanie?
Wszechobecna zieleń i panująca dookoła cisza w żaden sposób nie sugeruje, że Warszawa jest oddalona od tego miejsca o zaledwie godzinę drogi. Najczęstszym celem osób spragnionych kontaktu z naturą jest fragment najlepiej przystosowany do pieszych wycieczek, zlokalizowany w granicach miejscowości Pękatka.
Ze stolicy można tam dojechać trasą ekspresową S17, z której należy obrać kurs na drogę krajową nr 50. Stamtąd skręca się na drogę szutrową, prowadzącą na niewielki parking przy drewnianej wieży widokowej.
Geneza nazwy
Skąd wzięła się ta romantycznie brzmiąca nazwa? Musimy rozczarować wszystkich, którzy w pierwszej chwili skojarzyli ją z pocałunkami. To po prostu nawiązanie do znajdującej się nieopodal wsi, która historycznie była dziedziczną własnością rodu Całowańskich. Gwoli ścisłości musimy jednak wspomnieć, że z genezą nazwy tej osady wiąże się pewna romantyczna legenda. Podobno protoplaści rodu, gdy przybyli na ten obszar, całowali się pod dębem.
Wspaniała przyroda jest wizytówką tego miejsca
Bagno Całowanie jest jednym z najcenniejszych obszarów przyrodniczych na Mazowszu. Na obszarze torfowiska stwierdzono występowanie około 700 gatunków roślin, z czego 33 podlegają ochronie. Bagno jest też ważną ostoją dla około 145 gatunków ptaków.
Flora bagna
Na tym rozległym obszarze występują turzycowiska, zarośla łozy i mechowiska. Bagno przecina łańcuch piaszczystych wzniesień, dla których charakterystyczna jest mocno zróżnicowana szata roślinna. Oprócz ciepłolubnych muraw, na tym fragmencie występuje między innymi tymotka Boehmera, sasanka łąkowa i przetacznik kłosowy.
Wilgotne łąki trzęślicowe są z kolei domem dla wielu rzadkich gatunków. W tym miejscu należy wskazać między innymi na kukułkę krwistą, goździk pyszny, kosaciec syberyjski i goryczkę wąskolistną. Na terenie torfowiska rośnie też reliktowa brzoza niska. Gatunek ten jest rzadki w Polsce. Występuje jedynie na rozproszonych stanowiskach na niżu, a w „Polskiej czerwonej księdze roślin” ma status EN.
Fauna bagna
Bagno Całowanie jest niezwykle ważną ostoją ptaków. Można tam zaobserwować gatunki takie jak:
- rycyk,
- kulik wielki,
- krwawodziób,
- bekas kszyk,
- błotniak łąkowy,
- błotniak stawowy,
- bączek,
- trzmielojad,
- orlik krzykliwy,
- żuraw,
- bocian czarny,
- derkacz.
Bagno jest też domem dla kilku gatunków ssaków. Najbardziej charakterystycznymi mieszkańcami tego obszaru są bobry i łosie.
Niezwykle bogato przedstawia się tamtejsze królestwo bezkręgowców. Wśród niezliczonych gatunków, na szczególną uwagę zasługują rzadkie, podlegające ochronie motyle. Do takich należą gatunki dzienne:
- modraszek alkon,
- modraszek telejus,
- paź żeglarz,
- czerwończyk fioletek,
- czerwończyk nieparek,
- strzępotek soplaczek.
Ochrona bagiennej przyrody
Teren charakteryzujący się tak dużym bogactwem przyrodniczym musi podlegać ochronie. Obszar torfowiska został objęty programem Natura 2000 celem zachowania cennych siedlisk. Dodatkowo część torfowisk podlega ochronie specjalnej, w ramach zajmującego ok. 21 ha rezerwatu „Na Torfach” i pokrywającego teren o powierzchni ok. 62 ha rezerwatu częściowego „Wymięklizna”.
Jak poruszać się po bagnie?
To wszystko brzmi niezwykle interesująco, ale jak poruszać się po grząskim torfowisku? Na szczęście to nie problem. Na części terenu bagna Całowanie wybudowano drewniane kładki, które prowadzą wzdłuż samego torfowiska i otaczającymi je lasami sosnowymi. Tworzą one mierzącą około 5 km długości ścieżkę przyrodniczą o nazwie „13 błota stóp”.
Pierwsza część trasy wiedzie obszarami zalesionymi, które stwarzają wrażenie dzikich i pierwotnych. Pomosty docierają do rozległych łąk, gdzie można kontynuować spacer wydeptaną ścieżką. Bez wątpienia jest to jeden z najbardziej urokliwych fragmentów. Druga część trasy, znajdująca się po drugiej stronie drogi, przechodzi się nad obszarami otwartymi, obficie porośniętymi trzcinami i turzycami.
Przed wejściem na ścieżkę przyrodniczą, warto wdrapać się na ośmiometrową drewnianą wieżę widokową, która znajduje się tuż przy parkingu, i na własne oczy przekonać się, jak duży teren pokrywa bagno. Rozpościera się stamtąd wspaniała panorama.
Bagno Całowanie to nie tylko atrakcja turystyczna
Na koniec należy wspomnieć, że bagno Całowanie nie jest wyłącznie przyjemnym miejscem na weekendowy spacer i terenem stanowiącym kluczowy element ekosystemu regionu. To także ważne stanowisko archeologiczne. Charakterystycznym elementem tamtejszego krajobrazu są piaskowe wydmy. Na największej z nich – Pękatce – odkryto wiele śladów, pozostawionych 13 tysięcy lat temu przez łowców reniferów. Mówimy tu zatem o najstarszych, bo pochodzących z epoki lodowcowej, śladach osadnictwa na Mazowszu.
Nasz autor
Artur Białek
Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.