Snowga

Na początek spokojnie - snowga czyli joga w warunkach śnieżnych. Specjalną technikę opracowała Anne Anderson. Śnieżną jogę można uprawiać w każdym miejscu – w grupie lub samemu. Należy jednak pamiętać o wcześniejszej rozgrzewce. Niektóre ośrodki oferują połączenie jogi ze spacerami krajoznawczymi w rakietach śnieżnych.

Reklama

Ukigassen

Ta ogromna walka na śnieżki przypomina nieco paintball. Ten sport, wywodzący się z Japonii, składa się z dwóch zespołów rzucających się śnieżkami. Uczestnicy mają do dyspozycji kilka schronów, gdzie mogą się ukrywać. Celem jest zdobycie flagi przeciwnika bez postrzału śnieżką. Gracze noszą specjalne kaski z osłonami twarzy, aby upewnić się, że nikt nie ucierpi w zaciekłej śnieżnej bitwie.

Skijoring

Ten sport pochodzący ze Skandynawii i Alaski, przypomina psie zaprzęgi lub kuligi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że psy lub konie nie ciągną sań, a narciarza. Kiedyś skijoring było środkiem transportu. Dzisiaj jest to głównie dyscyplina wyścigowa, a niektóre z tras mają przeszkody sprawdzające umiejętności zawodników.

Ice Yachting

Żeglarstwo na zamarzniętych zbiornikach wodnych. Wymaga specjalnie zaprojektowanej żaglówki, którą można wykonać samemu lub kupić gotową. Wytrawni lodowi żeglarze mogą osiągnąć na swoim sprzęcie prędkość około 110 km na godzinę, w zależności od wiatru i lodu.

Snowkiting

Jeśli nie lodowe szusowanie, to może latanie? Snowkiting jest odmianą kitesurfingu na nartach. Dzięki szelkom i uchwytom można kontrolować latawiec, strukturą podobny do spadochronu, który działa jak żagiel. Snowkiting może być uprawiany w dowolnej otwartej przestrzeni, gdzie znajduje się wystarczająco dużo śniegu i wieje wiatr.

Shovel Racing

Okazuje się, że łopaty do śniegu służą nie tylko jego odgarnianiu. Można ją też wykorzystywać, ścigając się w dół śnieżnego zbocza. Śnieżne mistrzostwa świata Shovel Racing odbywają się co roku w lutym w stanie Nowy Meksyk. Prędkość osiągana przez uczestników to nawet 110 kilometrów na godzinę!

Wok Racing

Jeśli łopata nie jest dla Was żadnym wyzwaniem, spróbujcie wyścigów na patelni, używanej w kuchni azjatyckiej. W tych wyścigach, zawodnicy siedzą w woku i zjeżdżają po torze bobslejowym. Posiadają odzież ochronną podobną do strojów hokeistów, ponieważ osiągana przez nich prędkość to 120 kilometrów na godzinę. W wyścigach zespołów, cztery woki są połączone ze sobą za pomocą drewnianej ramy.

Reklama

Źródło: www.hometogo.pl

Reklama
Reklama
Reklama