Obiektyw: Zastosujcie teleobiektyw dla osiągnięcia lepszych proporcji, w szczególności przy fotografowaniu twarzy lub głowy i ramion. Jeśli dysponujecie tylko obiektywem szerokokątnym, odsuńcie się i sfotografujcie modela w jego otoczeniu. Głębia ostrości: Dla zbliżeń ustawcie małą przysłonę, najwyżej o dwa stopnie większą od pełnego otworu – aby oddzielić modela od tła. Skupcie się na oczach.
Światło: Rozproszcie główne światło i umieśćcie je przed modelem, nieco z boku. Promienie słoneczne najłatwiej rozprasza się parasolem, jednak dobre efekty daje także światło przepuszczone przez okno. Użyjcie blendy (białej kartki lub folii aluminiowej) po stronie twarzy przeciwnej do światła.
Poza: Nie ma ustalonych reguł, jednak kiedy model wychyla się w stronę obiektywu, zwykle wygląda bardziej interesująco. Nie da się zepsuć ujęcia z modelem opierającym się o jakąś powierzchnię, z głową zwróconą w stronę obiektywu, fotografowanego pod niewielkim
kątem.
Porozumienie: Najlepiej wychodzą zdjęcia ludzi rozluźnionych. Aby ich zrelaksować, należy podtrzymywać rozmowę i wyglądać profesjonalnie. Jeśli wyraz twarzy zaczyna zastygać, poproście, by model na moment spojrzał w bok, a potem znowu w obiektyw. Kadrowanie: Fotografujcie dużo – to nic nie kosztuje, a pomaga rozluźnić spiętego modela, by przestał zachowywać ten sam wyraz twarzy. Fragment pochodzi w książki: PROFESJONALNA FOTOGRAFIA CYFROWA. Portrety.
Autor: Michael Freeman Zapraszamy również na bloga Wojtka Franusa