Wzrost cen nie ominął także miłośników podróżowania. Odczuły to między innymi osoby przemierzające kraj pociągiem. Na początku roku PKP Intercity znacznie podniosło koszt swoich usług, co wywołało niemałe poruszenie opinii publicznej.

Wzrosty wynoszą 17,8% dla kategorii EIP, 17,4% dla kategorii EIC oraz 11,8% dla kategorii TLK/IC. Nowy cennik najbardziej odczuli pasażerowie podróżujący pociągami Pendolino. Aby zrozumieć skalę podwyżek, za miejsca w drugiej klasie na trasie Warszawa–Trójmiasto, lub Warszawa–Kraków od 11 stycznia trzeba zapłacić niespełna 400 złotych. Za pierwszą klasę jeszcze więcej, bo ok. 600 zł.

Sytuację postanowiły wykorzystać Polskie Linie Lotnicze LOT. Narodowy przewoźnik tego samego dnia, w którym PKP Intercity ogłosiło podwyżki, ruszył z noworocznymi i, co warte podkreślenia, bardzo kuszącymi promocjami. Na stronie PLL LOT ceny biletów na połączenia krajowe rozpoczynały się od 99 złotych w jedną stronę lub 169 zł za opcję „tam i powrót”. Przypomnijmy, że zakończona 18 stycznia promocja odejmował także loty zagraniczne, np. na Bliski Wschód, do Azji, Ameryki Północnej i największych miast Europy.

Ryanair wraca na lotnisko w Warszawie

O polskich pasażerów postanowił także zadbać Ryanair. 25 stycznia przewoźnik ogłosił, że w 2023 roku ma powrócić na warszawskie lotnisko Chopina po czteroletniej przerwie. Do tej pory położnym najbliższy stolicy portem, który obsługiwał podróżujących liniami Ryanair, był Modlin. Decyzja o tym, czy irlandzki gigant całkowicie wycofa się z lotniska w Nowym Dworze Mazowieckim, jeszcze nie zapadła.

– Polska jest ważnym rynkiem dla Ryanaira, piątym pod względem wielkości po Wielkiej Brytanii, Włoszech, Hiszpanii i Irlandii. Rynek ten będzie się dynamicznie rozwijał w nadchodzących latach i zamierzamy być na nim bardzo aktywni, z najlepszą ofertą lotów i najniższymi cenami – mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Michał Kaczmarzyk, prezes spółki Ryanair Sun.

W sumie uruchomionych zostanie pięć tras. Pasażerowie polecą ze stolicy Polski do Alicante, Brukseli, Pafos, Wiednia i na Majorkę. Pierwsze loty z lotniska Chopina w Warszawie zaplanowano na 26 marca.

Nowe połączenia Wizz Air z Warszawy

Dotychczas jedynym niskobudżetowym przewoźnikiem obsługującym stołeczny port był Wizz Air. Nic więc dziwnego, że węgierska sieć natychmiast zareagowała na decyzję konkurencji o powrocie na lotnisko Chopina. Warszawska oferta Wizz Air została powiększona o dodatkowe połączenia na 16 trasach:

  1. Londyn Luton (19 lotów tygodniowo)
  2. Rzym (11)
  3. Barcelona El Prat (7)
  4. Kutaisi (7)
  5. Bruksela Charleroi (7)
  6. Tel Awiw (7)
  7. Malaga (3)
  8. Alicante (4)
  9. Larnaki (4)
  10. Sztokholm Skavsta (4)
  11. Podgoric (4)
  12. Palma (4)
  13. Tirana (3)
  14. Nicea (3)
  15. Lizbona (3)
  16. Heraklion (3)

Co więcej, na pasażerów lecących z Warszawy czeka sześć zupełnie nowych destynacji – Bilbao, Leeds, Madera, Walencja, Wenecja Marco Polo i Sewilla.

Samolot Wizz Air lecący nad Warszawą. Fot. Bartek Sadowski/Bloomberg via Getty Images

Loty Wizz Air z Polski 2023

Na chwilę obecną Węgrzy realizują z Polski loty 28 krajów na 183 trasach. Nowością w 2023 roku będzie połączenie między Katowicami a Erywaniem (Armenia). Śląskie lotnisko, obok Warszawy, stanowi dla węgierskiego przewoźnika ważny element rozwoju na polskim rynku. To stąd w 2004 r. wystartował pierwszy samolot firmy.

– Z radością ogłaszamy dziś dalszy rozwój siatki połączeń Wizz Air na Lotnisku Chopina w Warszawie, gdzie pozostajemy numerem jeden wśród ultra niskokosztowych linii lotniczych, a także w Porcie Lotniczym Katowice, gdzie również szybko się rozwijamy. Wierzymy, że zwiększenie częstotliwości i dodanie nowej ekscytującej trasy z Katowic do Erywania w Armenii dzięki naszym niskim taryfom może sprawić, że podróże staną się jeszcze bardziej dostępne dla wszystkich pasażerów i pomogą zaplanować fascynujące wakacje – przekazała w komunikacie Evelin Jeckel, Network Officer linii Wizz Air.

Węgierskie tanie linie lotnicze Wizz Air zostały założone w 2003 roku. Początkowa baza lotnicza, jak już wspominaliśmy, znajdowała się w Katowicach, skąd odbywały się loty do Berlina, Londynu, Mediolanu i Rzymu. Z czasem oferta była wzbogacana o kolejne kierunki. Dla porównania, w chwili uruchomienia firma dysponowała sześcioma samolotami, w 2020 było ich już ponad 150.