Od początku roku na rynku lotniczym zachodzi wiele zmian. Jedne linie lotnicze kuszą pasażerów promocjami, jak na przykład PLL LOT, który 11 stycznia wystartował z tygodniowymi obniżkami. Ceny biletów na połączenia krajowe zaczynały się od 99 złotych w jedną stronę i 169 zł za opcję „tam/powrót”. Przypomnijmy, że noworoczna oferta była odpowiedzią polskiego przewoźnika na podwyżkę cen w PKP Intercity. Inni przewoźnicy kasują z kolei popularne połączenia.

Rynek lotniczy w 2023

Walkę o pasażerów z Polski rozpoczęły również dwie największe niskobudżetowe linie lotnicze na świecie, czyli węgierski Wizz Air i irlandzki Ryanair. Ten drugi pod koniec stycznia ogłosił, że w 2023 roku, po czterech latach przerwy, powróci na stołeczne lotnisko Chopina. Pierwsze loty zaplanowano na marzec. Podróżni będą mogli polecieć z Warszawy do Alicante, Brukseli, Pafos, Wiednia i na Majorkę.

Natomiast węgierski przewoźnik powiększył swoją warszawską ofertę o dodatkowe połączenia na 16 trasach. Dodatkowe uruchomione zostanie sześć zupełnie nowych połączeń (Bilbao, Leeds, Madera, Walencja, Wenecja Marco Polo i Sewilla).

28 stycznia upadłość – już po raz drugi w ciągu trzech lat – ogłosiła brytyjska linia lotnicza Flybe, do niedawna największy regionalny przewoźnik w Europie. A to wszystko zaledwie dziewięć miesięcy po tym, jak wznowił swoją działalność. – Flybe zaprzestało działalności, a wszystkie loty z i do Wielkiej Brytanii obsługiwane przez Flybe zostały odwołane i nie będą przełożone na inny termin – można było przeczytać w komunikacie prasowym. Poszkodowanych zostało ok. 75 tys. pasażerów. 

KLM kasuje połączenie Katowice – Amsterdam

To nie koniec złych informacji dla podróżnych. Holenderskie linie lotnicze KLM niespodziewanie, podjęły decyzję o zawieszeniu lotów do Amsterdamu z lotniska Katowice-Pyrzowice. Ostatnie połączenie zostanie zrealizowane 24 marca – zapowiadają przedstawiciele portu. 

– Pod koniec stycznia br. KLM poinformował zarządzającego pyrzowickim lotniskiem, że połączenia Amsterdam – Katowice obsługiwane będą tylko do 24 marca 2023 roku – oznajmił Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy katowickiego portu. 

Agnieszka Plewczyńska w rozmowie z portalem wkatowicach.eu zdradziła, że „połączenie nie będzie kontynuowane ze względów operacyjnych”. Jak dodaje, obecnie nie ma informacji odnośnie do zawieszenia połączenia w pozostałych portach w Polsce.

KLM uruchomił loty z Katowic do Amsterdamu w październiku 2022 r. / Fot. Nicolas Economou/NurPhoto via Getty Images

Decyzja holenderskiego przewoźnika jest o tyle zaskakująca, że współpracę z katowickim lotniskiem rozpoczęła się niedawno, bo jesienią 2022 roku. Władze KLM zapewniały wówczas, że „Polska jest wyjątkowym rynkiem. W tym sezonie planujemy zaoferować łącznie do 68 lotów tygodniowo z 6 polskich miast. KLM w tym sezonie proponuje loty na 163 kierunkach na całym świecie, dokąd można dotrzeć, lecąc przez Amsterdam. Cieszymy się, że Katowice stały się dziś częścią naszej globalnej oferty”. 

Loty KLM na trasie Katowice – Amsterdam odbywały się od 30 października i były realizowane samolotami Embraer E195-E2. Do dyspozycji pasażerów było 112 miejsc w klasie ekonomicznej oraz 20 miejsc w klasie biznes. Lot trwał ok. dwóch godzin. 

KLM (Koninklijke Luchtvaart Maatschappij) to najstarsze działające linie lotnicze na świecie. Początki historii przewoźnika sięgają 1919 roku. Holenderski gigant zatrudnia około 33 tys. osób, a do dyspozycji ma ponad 170 samolotów. Główną bazą lotniczą dla KLM jest Amsterdam Airport Schiphol – największe lotnisko w Holandii i jedno z największych w Europie