Większość maturzystów od razu po ukończeniu szkoły średniej idzie na studia. Część robi sobie jednak gap year, czyli rok przerwy między ukończeniem szkoły a dalszą edukacją. Jak tłumaczą, dodatkowy czas ma im pomóc w zebraniu doświadczeń i podjęciu decyzji o dalszej ścieżce edukacyjnej lub zawodowej.

Pomysły na gap year

Ku niezadowoleniu rodziców pomysł od lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem młodych ludzi wkraczających w dorosłość. I trudno im się dziwić. W końcu nie wszyscy 19-nasto czy 20-lastkowie wiedzą już, czym chcą się zajmować przez resztę życia, a przynajmniej przez kolejne kilka lat. Część osób, która decyduje się na rok przerwy, nie wraca już na studia. Inni z kolei odkrywają nowe pasje i rozwijają je dalej właśnie na uczelniach wyższych. Jedno jest pewne, żeby nie zmarnować swojego gap year, warto wykorzystać go na podróże.

Mądre podróże kształcą. / fot. Getty Images

Podróżowanie to jeden z najczęstszych pomysłów na spędzenie gap year. Młodzież marzy o wyprawach dookoła świata, podczas których będą poznawać obce kultury i szukać odpowiedzi na życiowe pytania. Taki scenariusz, choć kuszący, jest dość trudny do spełnienia. Choćby ze względu na to, że mało który absolwent szkoły średniej dysponuje finansami na roczne wojaże po świecie. Na wszystko są oczywiście sposoby. Można na przykład połączyć podróżowanie z pracą.

Gap year – podróżowanie i praca

Program Au Pair to jeden z pomysłów na połączenie wyjazdu z pracą zagranicą. Co prawda większość czasu spędza się w jednym miejscu (najchętniej wybierany kierunek to USA), ale to świetna okazja, żeby podszlifować język, poznać lokalną kuchnię i obyczaje. Większość programów oprócz pracy przewiduje również czas wolny na zwiedzanie kraju. Takie doświadczenie zdecydowanie pomaga w rozwijaniu zdolności komunikacyjnych i logistycznych.

Praca i przyjaźnie zagranicą. / fot. Getty Images

Au Pair to oferta skierowana głównie do dziewcząt, za to wszyscy mogą wziąć udział w programie Work and Travel. Zagraniczny pobyt trwa od kilku miesięcy do roku. Uczestnicy zazwyczaj są zatrudniani w parkach rozrywki lub jako kadra wakacyjnych obozów dla dzieci. Niektórzy szukają też dodatkowych zajęć we własnym zakresie. Dużym plusem jest praca w międzynarodowym środowisku. Możemy poznać nie tylko zwyczaje panujące w goszczącym nas kraju, ale także kultury nowych znajomych z całego świata.

Zagraniczny wolontariat

Jeżeli naszym priorytetem nie jest zarabianie pieniędzy w czasie podróży, może warto rozważyć wolontariat? Zagraniczne wyjazdy oferuje na przykład platforma Workaway. Uczestnicy mają zagwarantowane zakwaterowanie i wyżywienie w zamian za pracę na miejscu – czasem jest to pomoc w domu, ogrodzie, czasem coś bardziej złożonego. Na jakiś czas stajemy się członkiem rodziny naszych gospodarzy, a to doświadczenie, które może nas tylko ubogacić kulturowo.
Wyjazdy na wolontariat są organizowane także przez różne organizacje humanitarne i przyrodnicze. Przed wzięciem udziału w takim programie dobrze zainteresować się świadomym pomaganiem i zjawiskiem tzw. wolonturystyki. Bywa, że swoją obecnością możemy bardziej szkodzić niż pomagać.

Nauka w podróży

Wbrew stereotypom nie wszystkie osoby, które decydują się na gap year, mają dość szkoły i nie chcą się uczyć. Są tacy, którzy wykorzystują rok przerwy właśnie na naukę języka obcego. Niektóre szkoły językowe oferują wyjazdy zagraniczne. Możemy również poszukać w Internecie szkół, które prowadzą kursy stacjonarne dla przyjezdnych ze świata. Nauka pod okiem nauczycieli połączona z codziennym używaniem nowych zwrotów w praktyce – na przykład w sklepie czy komunikacji miejskiej – przynosi efekty.

Szalona podróż dookoła świata

Autostop to najtańszy środek transportu. / fot. Getty Images

I wreszcie. Nie mogłem zrezygnować z wymienienia wspomnianej na początku podróży dookoła świata. Nawet jeśli odwiedziemy tylko kilka krajów to i tak będzie ogromny sukces. Co ważne, taka wyprawa wcale nie musi wiązać się z dużymi kosztami. Młodzi podróżnicy mają wiele sposobów na cięcie kosztów podróży. Zamiast w hotelu, spać można na przykład w hostelu lub na polach campingowych. Podróż samolotem lub autobusem autostopem zastąpić autostopem. Niejedna osoba przejechała pół świata z kciukiem w górze. Taka forma zwiedzania świata może nie spodobać się każdemu, ale warto spróbować. Jeśli nie podczas gap year to na innym, krótszym urlopie. Swoją drogą, taki rok przerwy byłby jak znalazł nie tylko przed studiami, ale również po ich ukończeniu.