Przede wszystkim renoma

Decydując się na konkretne biuro podróży kierujcie się jego pozycją na rynku. Pewnie niektórzy zarzucą temu podejściu trzymanie się stereotypów. Niestety, ostatnie lata pokazały, że branża turystyczna ma się nieco gorzej, kryzys dotknął przede wszystkim małe, istniejące krótko biura. Procesy, w wyniku których upadłe firmy muszą wypłacić zawiedzionym klientom należne odszkodowania, ciągną się po dziś dzień. Cała sytuacja spowodowała pewien poziom nieufności turystów wobec biur podróży, w związku z czym zaczęły upadać kolejne małe firmy.Jednak giganci branży, tacy jak na przykład R.pl w dalszym ciągu mocno stoją na nogach.. Właśnie takim biurom powierz organizację swojego wyjazdu. W tym konkretnym przypadku, marka i renoma mają olbrzymie znaczenie. Warto też zauważyć, że duże biura są lepiej zabezpieczone na wypadek jakichkolwiek nieprzewidzianych zdarzeń. Nawet więc, jeśli  jednemu z większych biur zdarza się wpadka, jest ono w stanie szybciej i sprawniej zorganizować alternatywę dla turystów, bądź wypłacić im należne odszkodowanie.

W zgodzie z MSZ

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w celu określenia stopnia zagrożenia dla turystów w danym kraju posługuje się czterostopniową skalą: zachowaj zwykłą ostrożność, ostrzegamy przed podróżą, nie podróżuj, opuść natychmiast. Kryteria obejmują oczywiście kwestie związane z konfliktami zbrojnymi na danym terenie, ale także kataklizmy żywiołowe, epidemie chorób, sytuację społeczno – polityczną. Wybierając kraj, do którego zamierzasz pojechać, sprawdzaj jakie jest zalecenie Ministerstwa. Jeżeli biuro podróży, na które się zdecydowałeś oferuje wycieczki w rejony, w których stanowczo odradzane są wyjazdy turystyczne – zmień biuro. Najbardziej liczy się przecież twoje bezpieczeństwo. Szukaj też takiego biura, które pozwoli Ci zmienić rezerwację, w momencie gdy między kupnem wycieczki a wyjazdem sytuacja w danym kraju zmieni się diametralnie.

Sprawdzaj opinie… z umiarem

Powinniśmy zerknąć zarówno na opnie o biurze, jak też na opinie o oferowanych przez nie opcjach. Sprawdzajmy na forach podróżniczych i turystycznych. W ocenach biura dokonywanych przez jego klientów, poszukujmy informacji  na temat tego czy podczas wyjazdu turystami faktycznie opiekował się rezydent i jak działał w kryzysowych sytuacjach. Zobaczmy, jak reagowało biuro, jeżeli pojawiały się trudności w związku z daną ofertą.
Zanim zdecydujemy się na konkretny hotel, warto poczytać opinie na jego temat. Trzeba je jednak traktować z dużą dozą rozsądku, ponieważ turyści mają skłonność do narzekania na wszystko, łącznie z temperaturą morza. Kiedy czytamy na przykład, że w danym hotelu na Krecie łazienka była źle wyposażona, ponieważ zamiast kabiny prysznicowej znajdował się w niej brodzik, powinniśmy wiedzieć, że tak właśnie to wygląda na greckich wyspach i nie oznacza to, że pokój jest „wybrakowany”.

Na niektórych forach turystycznych, ci, którzy już z wakacji wrócili, mają możliwość wrzucania zdjęć. Korzystajmy właśnie z takich portali, będziemy mogli zobaczyć, czy to co znajduje się na stronie biura jest zgodne z prawdą.
Wydaje się, że kryzys na rynku turystycznym powoli mija i wykupywanie wycieczek w biurze jest obciążone coraz mniejszym ryzykiem. Korzyści takiego organizowania wakacji są natomiast spore, ponieważ możemy bezproblemowo zaplanować wyjazd nawet w najodleglejszy zakątek świata.