Potężne pożary lasów od kilku tygodni pustoszą południe Europy. Jednym z krajów, który najmocniej odczuł skutki niszczycielskiego żywiołu, jest chętnie wybierana przez polskich turystów na miejsce wakacyjnego wypoczynku Grecja. Największe zniszczenia odnotowano na wyspie Rodos, gdzie od 20 lipca obowiązywał stan zagrożenia. Ponad 20 tysięcy mieszkańców i turystów było zmuszonych opuścić kurorty w obawie o swoje zdrowie i życie. 

Teraz, gdy sytuacja na wyspie nieco się poprawiła, Ministerstwo Kryzysu Klimatycznego i Ochrony Ludności odwołało stan zagrożenia, zaś grecki rząd zapowiedział rekompensaty dla poszkodowanych turystów. W najnowszym wywiadzie premier Kyriakos Mitsotakis obiecał, że każdy, kto w pośpiechu musiał opuścić kraj w obawie przed pożarami, może liczyć na darmowy pobyt na Rodos wiosną lub jesienią 2024 roku. 

Premier Grecji obiecuje darmowy pobyt na Rodos

– Wszystkim osobom, których wakacje zostały skrócone w wyniku pożarów, grecki rząd – we współpracy z lokalnymi władzami – zaoferuje tydzień bezpłatnych wakacji na Rodos wiosną i jesienią przyszłego roku. Chcemy zadbać o to, aby wracali na wyspę i cieszyli się jej naturalnym pięknem – powiedział Kyriakos Mitsotakis w rozmowie z brytyjską telewizją ITV. 

Na razie nie są znane szczegóły procedury przyznawania darmowych wakacji na Rodos. W tym samym wywiadzie lider Nowej Demokracji wspominał, że w wyniku szalejącego żywiołu ucierpiało 15% powierzchni wyspy. Podkreślił jednocześnie, że sytuacja powoli „wraca do normy”. 

Pożary na Rodos / Fot. Halil Kahraman/ dia images via Getty Images

Przypomnijmy, że w 2022 roku Grecję odwiedziło 27,8 miliona turystów. Najczęściej wybieranymi przez wczasowiczów miejscami do odpoczynku były tamtejsze wyspy – Kreta, Rodos, Korfu oraz Zakynthos