Mamma Mia!” (2008) to bez wątpienia jeden z największych hitów ostatnich lat. Obraz w reżyserii Phyllidy Lloyd zachwyca nie tylko ciekawym scenariuszem, kunsztowną grą aktorską i pamiętnymi piosenkami ABBY, ale także niezwykle urokliwą scenerią, stanowiącą tło dla romantycznego musicalu.

Film zdobył tak dużą popularność, że 10 lat po jego premierze widzowie mogli zobaczyć tak samo udany sequel przygód Sophie: „Mamma Mia! Here we go again” (2018). Kontynuacja zyskała nie mniejszy rozgłos niż oryginał. Podobnie jak pierwsza część, także ten tytuł zachwyca niezwykle romantyczną scenerią, tworzącą magiczną atmosferę tej hitowej produkcji.

Chyba każdy kinoman doskonale wie, gdzie kręcono jego ulubione filmy i seriale. Miłośnicy ekranizacji prozy Tolkiena jednym tchem wymienią lokalizacje z „Władcy pierścieni”, a fani serii opowiadającej o życiu królowej Elżbiety II bez trudu wskażą miejsca, gdzie kręcono „The Crown”. Czy wiesz, gdzie nakręcono film opowiadający o młodej Sophie? 

Wyspa Skopelos (Grecja)

Ciekawy scenariusz, znane nazwiska w obsadzie i świetna ścieżka muzyczna, na którą składają się wiecznie młode hity – to niemal kompletny przepis na udaną produkcję. Niemal, bo widzów przed ekrany ściągają także niesamowite zdjęcia, a do tego potrzebna jest wyjątkowa sceneria. Pierwszą część słynnego musicalu kręcono przede wszystkim na małej, niezwykle urokliwej wyspie greckiej Skopelos.

Zanim wymienimy najbardziej charakterystyczne miejsca, które stanowiły tło dla romantycznej historii, najpierw kilka słów o samej wyspie. Skopelos to mała wyspa zaliczana do archipelagu Sporad Północnych. Jej powierzchnia to zaledwie 96,3 km kw. Zamieszkuje ją ok. 5 tys. osób. Gdzie leży Skopelos? Ten niewielki skrawek lądu na Morzu Egejskim można znaleźć w regionie Tesalia, między wyspami Skiathos i Alonissos.

Agios IoannisAgios Ioannis / fot. Getty Images

Jedną z najbardziej charakterystycznych i jednocześnie najbardziej urokliwych lokacji filmowych jest mały kościółek wzniesiony na samotnej 100-metrowej skale. Ten piękny, niezwykle romantyczny obiekt to Agios Ioannis – kapliczka św. Jana. Zanim na wyspę przybyła ekipa filmowa, zakochane pary stawały przed tamtejszym ołtarzem średnio raz na 11 lat. Po premierze filmu, częstotliwość ślubów znacząco wzrosła. Nic dziwnego, bo w całej Europie naprawdę trudno znaleźć bardziej nastrojowe miejsce. Już sam mały kościółek jest niezwykle nastrojowy, a jeżeli dodamy do tego niesamowitą panoramę, otrzymamy idealną ślubną scenerię.

Żeby wejść do kapliczki, w której rozegrała się finałowa scena filmu, najpierw trzeba dostać się na sam szczyt skały. Pomagają w tym wydrążone w kamieniu stopnie. W sumie jest ich ok. 200, więc chcąc uniknąć zadyszki, przed wizytą na wyspie warto zadbać o kondycję. Wchodząc do środka, szybko przekonamy się, czym tak naprawdę jest magia kina. W finałowej scenie filmu można zauważyć, że w niewielkim kościółku zmieściła się cała rodzina i wszyscy przyjaciele zakochanych. W rzeczywistości, w kapliczce zmieści się najwyżej kilka osób. Sceny z wnętrza były kręcone w studio.

Kolejne miejsce na wyspie, do którego powinni zawitać wszyscy fani filmu, to piękny przylądek Amarantos. Ekipa nakręciła tam kilka wspaniałych scen. Mowa o tych fragmentach filmu, w których można usłyszeć przeboje takie jak: „Dancing queen”, „Honey, honey” i „Our last summer”. 

Wymieniając filmowe lokacje na wyspie, nie można pominąć plaży Glysteri. Piaszczysty fragment lądu, położony w odległości 5 km od miasta Skopelos, to miejsce piękne i nastrojowe. To właśnie tam bohaterka filmu przeczytała kilku przyjaciółkom fragment pamiętnika swojej mamy. Na Glysteri nagrano też sceny, w których Sophie, Sam, Bill i Harry skaczą ze skał do morza.

Pamiętasz scenę, w której Tanya śpiewa przebój „Does your mother know”? Powstała na plaży Kastani, uznawanej za jedną z najpiękniejszych w całej Grecji. Bar, który pojawia się w tym fragmencie filmu, został zbudowany na potrzeby produkcji, ale na plaży znajduje się inny, równie urokliwy lokal.

Wyspa Skiathos (Grecja)

SkiathosSkiathos / fot. Getty Images

Żeby dostać się na wyspę Skopelos, najpierw trzeba przylecieć na Skiathos. Stamtąd odpływa prom do finalnej destynacji. Warto jednak zatrzymać się na Skiathos, bo także tam powstały niektóre sceny do filmu.

W pierwszej kolejności, fani filmu powinni wybrać się na wieżę zegarową kościoła św. Nikolaosa. Rozpościera się stamtąd fantastyczna panorama, a samą wieżę widać w scenie, w której Sophie śpiewa „I have a dream”. Kolejna pamiętna lokacja to stary port. W tym pięknym miejscu powstała scena, w której troje kandydatów na ojca panny młodej spotyka się po raz pierwszy. Właśnie stamtąd odpływa prom, który zabiera przybyłych na Skopelos.

Wyspa Thassos (Grecja)

Nieliczne sceny, które możemy zobaczyć w pierwszej części słynnego musicalu, nakręcono także na wyspie Thassos. Nazywana szmaragdowym klejnotem Morza Egejskiego, zachwyca niesamowitą przyrodą, starożytnymi zabytkami i niezwykłą architekturą. Mieszkańcy najbardziej wysuniętej na północ greckiej wyspy są niezwykle gościnni. Masowa turystyka niemal nie dociera do tego miejsca, więc szukając śladów filmu „Mamma Mia”, zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce.

Wyspa Vis (Chorwacja)

Druga część filmu zabiera widzów w nastrojową podróż do malowniczej Chorwacji. No, może nie w sposób dosłowny, bo akcja „Mamma Mia! Here we go again” nadal rozgrywa się na małej greckiej wyspie, która stanowiła tło wydarzeń dla pierwszej części. Dlaczego więc plan filmowy umiejscowiono nie w Grecji, a w Chorwacji? Odpowiedź jest banalna – to kwestia budżetu. 

Vis to 9. pod względem wielkości chorwacka wyspa. Skrawek lądu położony na południowy zachód od Hvar ma powierzchnię ok. 90 km kw. Wyspę zamieszkuje ok. 3600 osób.

Zaczynamy od miasta Vis, które w filmie pojawia się wielokrotnie. Najbardziej charakterystyczna jest jego stara część. Ta dzielnica wystąpiła w roli miejskiego targu.

Przenosimy się na cypel na półwyspie Prirovo. To właśnie tam powstała scena, w której uciekająca ze ślubu Apollonia skacze do wody.

KomižaKomiža / fot. Getty Images

Kolejna charakterystyczna lokalizacja mieści się w mieście Komiža. To właśnie tam mieści się założona w 1883 roku Konoba Jastožera. Ten piękny obiekt pojawił się w filmie jako grecka tawerna. Warto wspomnieć, że w trakcie realizacji zdjęć, w mieście zorganizowano bazę ekipy filmowej. Zlokalizowano ją w budynku dawnej przetwórni rybnej Neptun. 

Głównym planem filmowym, który stanowił tło dla ok. 70 proc. scen, jest Zatoka Barjaška. Specjalnie na potrzeby produkcji wybudowano prowadzącą do niej drogę, która pozostała na wyspie po zakończeniu zdjęć. Kolejnym obiektem stworzonym na potrzeby filmu było drewniane molo, stanowiące główny element scenerii. Było, bo pomost rozebrano od razu po zakończeniu zdjęć.