Turcja wszystkim kojarzy się z nadmorskimi kurortami, słonecznymi plażami i wspaniałą pogodą. Niewiele osób bierze pod uwagę ten kraj jako destynację urlopu narciarskiego. To spory błąd, bo oferta turystyczna Turcji nie jest kierowana wyłącznie do miłośników plażowania, ale także do wszystkich, którzy uwielbiają swobodne szusowanie po stokach.

Znudziły ci się już narty w Andorze, a narty w Szwajcarii to dla dla ciebie zbyt oczywisty wybór? Nie każdy zimowy urlop trzeba spędzać w Europie. Jedną z ciekawszych destynacji, która w pierwszej chwili nijak kojarzy się z nartami, jest Turcja. Zapewniamy, że ten wspaniały kraj można docenić nie tylko latem, ale także zimą. Dobre warunki pogodowe, świetnie przygotowane trasy, nowoczesne wyciągi, hotele oferujące wysoki standard – oto zimowe oblicze Turcji. Nie można nie wspomnieć, że ogromną wartością takiego wyjazdu jest także możliwość zwiedzenia interesujących zakątków i obcowania z kulturą zupełnie odmienną od europejskiej. Które z tamtejszych ośrodków są najbardziej warte uwagi? Poniżej wymieniamy najciekawsze propozycje.

Erciyes Ski Resort

Naszą pierwszą propozycją jest stosunkowo nowy ośrodek, bo uruchomiony w 2011 roku. Erciyes Ski Resort jest położony tuż obok miasta Kayseri, na zboczach wygasłego wulkanu. Mierzący 3917 m n.p.m. szczyt jest najwyższą górą centralnej Anatolii i piątą najwyższą w Turcji. Wyraźnie widać, że miejsce to stworzono z myślą o zagranicznych turystach. Bez dwóch zdań Erciyes Ski Resort to najnowocześniejszy zimowy kurort w Turcji.

Do dyspozycji narciarzy oddano tam 34 stoki o łącznej długości 102 km. Mówimy więc o dość rozległym ośrodku. Nie brakuje tam tras, które zapewniają bezpieczne warunki nawet niedoświadczonym narciarzom. Coś dla siebie znajdą tam także zaawansowani miłośnicy białego szaleństwa.

Najbardziej doświadczonym polecamy zjazd z najwyżej położonej stacji, znajdującej się na wysokości 3400 m n.p.m. Na dół prowadzą wspaniałe czarne trasy, należy jednak podkreślić, że nie zawsze można z nich skorzystać. Wulkan Erciyes jest silnie eksponowany na działanie wiatru, zwłaszcza w północno-wschodniej części. To sprawia, że gdy wiatr dmucha z dużą siłą, prowadząca do najwyższej stacji kolejka „Ottoman” jest nieczynna (bezpieczeństwo przede wszystkim).  

Północny stok jest mocno nasłoneczniony. Z jednej strony jest to duża zaleta, ale należy wskazać także na jedną istotną niedogodność. Nie ma gwarancji, że trasy będą pokryte naturalnym śniegiem. Na szczęście aparatura naśnieżająca znajduje się na wyposażeniu ok. 50-kilometrowego odcinka nartostrad.

Wyraźnie lepsze warunki można zastać na wschodnim zboczu góry. Świeżego, sypkiego śniegu jest tam pod dostatkiem, jednak nie można nie wspomnieć, że to właśnie tam zwykle panuje największy tłok na trasach.

W Erciyes działa 18 nowoczesnych wyciągów, które rozpoczynają bieg w czterech dolnych stacjach. Nie zabrakło szybkich, wygodnych kolei gondolowych i ośmioosobowych podgrzewanych kanap. Trzeba podkreślić, że cały ośrodek jest świetnie skomunikowany. Pomiędzy sektorami można przemieszczać się bez wypinania nart. Zdarza się, że ze względu na panujące warunki atmosferyczne, niektóre wyciągi są zamykane. Wówczas narciarze przemieszczają się skibusem lub są holowani przez skuter śnieżny.

Jak zagospodarować wolny czas? Opcji jest wiele, ale my polecamy wycieczkę do Kapadocji – historycznej krainy o niezwykłym uroku. W jej krajobrazie dominują niezwykłe formy tufowe, które powstały 30 mln. lat temu, po wybuchu wulkanu. Osobliwe formacje tworzą iście księżycową panoramę. 

Kartalkaya

Nasza kolejna propozycja to Kartalkaya – jeden z najpopularniejszych ośrodków narciarskich w Turcji. Resort jest położony w północnej części kraju, w malowniczych górach Köroğlu, a od Bolu dzieli go zaledwie 50 km.

Sezon narciarski rozpoczyna się tam pod koniec grudnia i trwa niemal do końca marca. Kartalkaya przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom narciarstwa alpejskiego, ale także biegowego i skitouringu.

Trasy zjazdowe są zlokalizowane na wysokości od 1850 do 2200 m n.p.m. Należy podkreślić, że większość z nich jest przeznaczona dla osób z dużym doświadczeniem. To sprawia, że nie możemy polecić tego miejsca początkującym.

Ejder 3200

Obszar narciarski Ejder 3200 składa się z dwóch ośrodków, które są położone w pobliżu Erzurum. Taka lokalizacja sprawia, że z dotarciem na miejsce nie ma najmniejszego problemu. Największe miasto w regionie jest świetnie skomunikowane z resztą kraju. Z wielu miejsc można tam dotrzeć drogą lotniczą. 

Palandöken Ski Resort

Pierwszy ośrodek narciarski w tym regionie mieści się u podnóża góry Palandöken, w odległości ok. 4 km od Erzurum. Trasy narciarskie znajdują się tam na wysokości od 2000 do 3176 m n.p.m. Takie położenie przekłada się na dobre warunki, jeżeli jednak pogoda nie dopisze, z pomocą przyjdą systemy sztucznego naśnieżania. Sezon narciarski trwa tam od listopada do kwietnia.

Ośrodek oddaje do dyspozycji narciarzy trasy o różnym stopniu trudności. Osoby zdobywające pierwsze szlify mogą skorzystać z czterech bardzo łatwych i 8 łatwych tras. Bardziej doświadczonym miłośnikom szusowania zadedykowano dziewięć trudniejszych stoków i trzy bardzo trudne nartostrady.

Najodważniejsi i najbardziej pewni swoich umiejętności mogą wybrać się na trasę Ejder (co w języku tureckim oznacza „smok”), która cieszy się opinią najtrudniejszej w całym ośrodku. Jest niezwykle wymagająca technicznie, a przy tym panują tam trudne warunki. W dniach, kiedy okolicę spowija gęsta mgła lub istnieje wysokie ryzyko zejścia lawiny, stok jest zamykany. Ejdar to jedna z dwóch dostępnych tras slalomowych FIS. Druga, nieco mniej wymagająca, to Kapikaya.

W ośrodku działa dziewięć wyciągów: dwie koleje gondolowe, sześć wyciągów krzesełkowych, dwa baby lifty i jeden wyciąg orczykowy. 

Warto wspomnieć, że zabawa nie kończy się tam wraz z zachodem słońca. Na odcinku o długości 5,5 km zainstalowano sztuczne oświetlenie, więc zmierzch nie jest przeszkodą przed dalszym szusowaniem. 

Konakli Ski Center

Ośrodek Konakli jest położony tuż obok Palandöken. Oba resorty dzieli odległość ok. 11 km. Trasy narciarskie znajdują się na wysokości od 2200 do 3185 m n.p.m. Podobnie jak w opisanym wcześniej, także w tym ośrodku można znaleźć trasy o różnym stopniu trudności, ale należy zaznaczyć, że dominują tam dość wymagające stoki.

Także tutaj panują doskonałe warunki. Każdej zimy opady w Konakli wynoszą ok. 3 m śniegu. Warto podkreślić, że ze względu na kontynentalny klimat, pokrywa zapewnia wyśmienite warunki do jazdy – śnieg jest suchy i drobny. Stoki są obsługiwane przez 6 nowoczesnych wyciągów. 

Uludağ

Naszą ostatnią propozycją jest jeden z najpopularniejszych i jednocześnie najbardziej luksusowy ośrodek narciarski w Turcji. Uludağ, bo o tym miejscu mowa, jest położony w pobliżu Bursy, w odległości ok. 200 km od Stambułu (co sprawia, że z dotarciem na miejsce nie ma żadnego problemu).

Ośrodek oferuje 24 trasy o łącznej długości ok. 20 km. Poszczególne stoki charakteryzują się różnym stopniem trudności. Nie brakuje miejsc, w których odnajdą się osoby początkujące, ale bardziej wymagający narciarze mogą skorzystać z tras czerwonych i czarnych. Najdłuższa mierzy ok. 3 km. Nie można nie wspomnieć, że tamtejsze tereny obfitują w dziewicze stoki, idealne dla miłośników freeride'u. W ośrodku działa 14 wyciągów. To przede wszystkim koleje gondolowe i wyciągi krzesełkowe. 

Stoki masywu Uludağ są mocno nasłonecznione. W ciągu roku, występuje tam średnio 300 słonecznych dni. Sezon narciarski trwa 5 miesięcy (zaczyna się w grudniu), przy czym należy zaznaczyć, że najlepsze warunki do jazdy panują od stycznia do marca, kiedy na stokach utrzymuje się ok. 3-metrowa pokrywa śnieżna, zapewniająca świetne warunki do jazdy.

Hotele oferują wysoki standard i właściwie wszystkie mieszczą się tuż przy stacjach. Większość z nich działa w formule all inclusive.