Co zabrać na spływ kajakowy? – to pytanie często zadają sobie osoby, które do tej pory nie pływały kajakiem. Tymczasem spływy kajakowe z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. To już nie tylko sport, ale też luźna forma spędzania wolnego czasu oraz integrowania się z przyjaciółmi lub nowymi znajomymi z pracy.

Przygotowanie do spływu kajakowego zależy od tego, jaki długą wycieczkę planujemy. Nie zawsze musi być to kilka dni. Spłynięcie najkrótszymi trasami może zająć nawet kilka godzin. To dobra okazja do zaszczepienia kajakarskiej pasji u najmłodszych. Będą mogli poznać smak przygody, a przy tym nie zmęczą się przesadnie.

To, co zabrać na kajaki zależy też od pory roku i tego, czy spływ jest organizowany prywatnie, czy przez specjalistów.

Co zabrać na spływ kajakowy jednodniowy?

Na początek krótki spływ kajakowy, czyli jednodniowy. W takim wariancie trwa od kilku godzin do maksymalnie doby. Kiedy zorganizować taką przygodę? Najlepiej między kwietniem i październikiem. W pozostałych miesiącach również można spływać kajakami. Trzeba się jednak liczyć z niższymi temperaturami i innymi trudnościami. Przykładowo opadami śniegu.

Najwięcej osób wypożycza kajaki w słoneczne dni w lipcu i w sierpniu. Typowa wakacyjna aura nie zawsze bywa sprzymierzeńcem. Wielogodzinna ekspozycja na słońce może bardzo zmęczyć. W upalne dni do kajaka koniecznie trzeba zabrać:

  • krem z filtrem,
  • nakrycie głowy,
  • wodę.

Przydadzą się też ciemne okulary i środek odstraszający komary.

Osobna kategoria to garderoba. Najważniejsza jest wygodna odzież szybkoschnąca. Warto mieć również drugi komplet na zmianę. Aby pogoda nie zepsuła zabawy, dobrze być przygotowanym na niespodziewane zmiany aury. Bluza i kurtka przeciwdeszczowa nie ważą wiele, a mogą uratować spływ. Warto spakować też strój kąpielowy.

Niektórzy nie wyobrażają sobie spływu kajakowego bez sportowych rękawiczek. Dla innych jest to zbędny gadżet. Na pierwszy raz można je od kogoś pożyczyć, żeby ocenić, jak jest komu wygodniej.

Co zabrać na spływ kajakowy? Buty na kajaki to podstawa. O czym jeszcze warto pamiętać? / fot. Jao Canziani/Getty Images

Jak spakować plecak na spływ kajakowy?

Do spakowania się najwygodniejszy będzie praktyczny plecak sportowy z kilkoma przegrodami. Co powinno się w nim znaleźć? Na pewno suchy, wysokoenergetyczny prowiant (banany, orzechy, batony) i szybkoschnący ręcznik. Szczególnie, jeśli w planach mamy postój na kąpiel w rzece.

Inne rzeczy do zabrania to:

  • podstawowe środki higieniczne, jak chusteczki i papier toaletowy,
  • worek lub worki na śmieci – to ułatwi sprzątanie po spływie,
  • powerbank,
  • apteczka,
  • wodoszczelne zabezpieczenie na gotówkę i dokumenty,
  • mapa okolicy.

Spływ kajakowy może mieć różny poziom trudności. To rozrywka dla dużych i małych. / fot. Mike Harrington/Getty Images

W przypadku pierwszego spływu kajakowego w życiu najlepiej podłączyć się do większej grupy. Organizator zazwyczaj pomaga w skompletowaniu listy rzeczy do zabrania. W trakcie spływu cenne będą też rady bardziej doświadczonych kajakarzy. Z czasem spływać można też samemu. W większości miast w Polsce położonych nad rzekami (nie tylko największymi) funkcjonują wypożyczalnie kajaków i innych sprzętów wodnych.

Jak wybrać buty na kajaki?

Buty na kajaki mogą wydawać pozornie błahym tematem. Zakładanie klapek, trampek czy pływanie boso to jednak błąd. Dlaczego? W takim obuwiu (lub bez żadnego) łatwo się poślizgnąć, wstając. Po dopłynięciu do brzegu często trzeba przejść z kajakiem kilka lub nawet kilkadziesiąt metrów. Czasem po trawie, czasem po piachu. Tzw. klapki japonki mogą się nie sprawdzić. Jak więc wybrać buty na kajaki?

Buty powinny być nieprzemakalne, najlepiej z twardą podeszwą. Najlepiej sprawdzą się buty neoprenowe. Są wodoszczelne, a po zanurzeniu w chłodnej wodzie, stopa nadal zachowa ciepło.

Przygotowanie do spływu kajakowego obejmuje skompletowanie potrzebnego sprzętu. Nie trzeba mieć kondycji wyczynowca. Przynajmniej na najprostszych trasach. / LWA/Getty Images

Co zabrać na kajaki? Spływ kilkudniowy

Kilkudniowy spływ kajakowy wymaga od uczestników nie tylko większego doświadczenia, ale też większej wytrzymałości i kondycji. Najlepiej zebrać grupę kilku osób. Tak będzie i raźniej i bezpieczniej. Niektórzy organizatorzy spływów kajakowych oferują dowóz i odbiór samochodem z wybranych miejsc. W przypadku spływu organizowanego na własną rękę, warto spytać o taką możliwość zmotoryzowanych znajomych.

Poza ekwipunkiem na spływ kajakowy jednodniowy, na dłuższy powinno się zabrać dodatkowo:

  • mobilne miejsce do spania: namiot, śpiwór i karimata,
  • menażkę,
  • latarkę,
  • dania na ognisko lub ekspresowe do zalania wrzątkiem,
  • saperkę,
  • krzesiwo,
  • opcjonalnie małą butlę turystyczną.

Kajak ma zaprojektowane specjalne miejsca, w których można trzymać bagaże. Są to bakisty na dziobie i rufie. Aby uniknąć zamoczenia, plecaki warto zabezpieczyć workami wodoszczelnymi. Alternatywne rozwiązanie to duże worki na śmieci.

Spływy kajakowe w Polsce. Trasy dla początkujących i zaawansowanych

Z taką wiedzą można zacząć myśleć o dłuższym spływie kajakowym. W Polsce nie brakuje malowniczych tras. Szczególnie od wiosny do wczesnej jesieni roi się tam od pasjonatów kajaków.

Spływ Krutynią zaczyna się w Sorkwitach. Kończy się po ośmiu dniach w Rucianem-Nidzie. Po drodze mija się między innymi Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie oraz klasztor Starowierców w Wojnowie. Trasa to jest uważana z jedną z najciekawszych i najbardziej malowniczych w Polsce. Poziom trudności nie jest wysoki. Ze spływem Krutynią powinni poradzić sobie także początkujący.

Większym wyzwaniem będzie spływ Rospudą. Pokonanie trasy z okolic Filipowa do Augustowa zajmuje zazwyczaj około 6 dni. Rzeka jest bystra. W niektórych miejscach z kajaka trzeba wysiąść i po prostu go przenieść. Utrudnienia wynagradzają jednak ciekawe atrakcje – nie tylko przyrodnicze. Należą do nich jeziora rynnowe, ruiny pałacu Paca czy Uroczysko Święte Miejsce.

Spływ Dunajcem dostarcza niesamowitych wrażeń estetycznych i nie tylko. To przygoda zarezerwowana dla najwytrwalszych i najbardziej doświadczonych. / fot. Maciej K/Getty Images

Zaawansowanych kajakarzy na pewno zainteresuje spływ Dunajcem. Na odcinkach, które do niedawna uchodziły za „niespływalne”, można dostarczyć sobie potężnej dawki adrenaliny. Samo doświadczenie nie wystarczy. Przed takim spływem uczestnicy często biorą udział w kilkudniowych szkoleniach. Alternatywą dla spływu kajakowego Dunajcem może być przepłynięcie trasy na pontonie górskim. To bezpieczniejsza, ale równie emocjonująca alternatywa.