Jadąc do Włoch, nie można nie skosztować pizzy. Jedząc pizzę, nie można nie myśleć o włoskiej pogodzie czy tawernach w urokliwych uliczkach. Warto się w nich czasem zgubić, żeby wpaść na typowo włoski obiad u prawdziwej mamma italiana. Pozwoliłem sobie jednak na skojarzenie tych dwóch oczywistości w postaci słowa pizzaveler, czyli kombinacji słów pizza i traveler. A każdy kto kocha podróże i włoskie smaki to przecież pizzaveler z krwi i kości.

Poznajcie mój subiektywny poradnik top 5 pizzerii. Jeśli zjecie tam chociaż kawałek... już nigdy w życiu inna pizza nie będzie smakować tak samo, gwarantuję. Zapraszam na wycieczkę po najlepszych pizzeriach w Neapolu, Rzymie, Mediolanie i okolicach. Oto najlepsza pizza we Włoszech. Buon appetito!

Gdzie zjeść najlepszą pizzę we Włoszech?

Wyobrażacie sobie mecz ulubionej drużyny piłkarskiej bez tego ósmego cudu świata? Albo wypad ze znajomymi na miasto i lampkę zimnego, orzeźwiającego, musującego trunku bez kawałka pizzy? Bo ja przyznam szczerze, że... nie. I choć kocham przygotowywać pizzę w domowym zaciszu, trzeba jasno powiedzieć, że najlepiej smakuje ona we Włoszech, w miejscach, gdzie aromat przypraw unosi się w powietrzu, a promyki słońca przebijające się przez charakterystyczne kamienniczki ogrzewają twarz.

Ale czy wszędzie włoska królowa pizza będzie smakować tak samo? Na szczęście nie. I to jest właśnie piękne. Jeśli wybieracie się w podróż po włoskich miastach, to musicie wiedzieć, że prawdopodobnie natraficie w nich na różne rodzaje pizzy. Odróżniają się one od siebie ciastem oraz kształtem. W zależności od regionu możecie zamówić pizzę neapolitańską, pizzę rzymską, pizzę rzymską al taglio oraz pinsa.

Pizza neapolitańska czy pizza rzymska?

Pierwsza z nich to ta, którą z pewnością dobrze znacie – witamy w Neapolu. Wysokie brzegi, cienki środek, okrągły kształt. Ta druga, która na każdym rogu czeka na Was w Rzymie jest praktycznie cała płaska, a jej niskie brzegi są często dużo mocniej przypalone. Ale dalej okrągła!

A co z pozostałymi typami pizzy? Rzymska al taglio to taki streedfood’owy odpowiednik tradycyjnej wersji z Rzymu, jednak z nieco wyższym i grubszym ciastem. Zazwyczaj serwuje się ją w prostokątnych kawałkach, a to dlatego, że pieczona jest w dużych blachach o takim kształcie. Jak je spożywać? W pędzie między Koloseum a Campo de' Fiori odwiedzasz na szybko małe knajpki i kupujesz na wynos parę kawałków zapakowanych w papier.

Ostatnia z nich (ale nie oznacza to, że mniej smaczna) pizza pinsa, to dosyć specyficzna odmiana, w której ciasto zrobione jest z trzech różnych rodzajów mąki i dojrzewa ono przez minimum trzy dni. Do pieca wkłada się ją w formie owalnej. Jej struktura jest chrupiąca na zewnątrz i miękka w środku. Jeśli bardzo uważasz na kalorie (chociaż zapewniam, że gubiąc się między włoskimi uliczkami spalasz ich równie dużo, co spożywasz), to możesz jeść ją praktycznie bez ograniczeń.

Jest lekkostrawna i zdecydowanie nie budzi wyrzutów sumienia.

Najlepsza pizzeria we Włoszech? Zapoznajcie się z top of the top, czyli według mnie najlepszymi włoskimi pizzeriami. Prego!

  1. Pepe in Grani
  2. 50 Kaló
  3. La Gatta Mangiona
  4. Gente di Notte
  5. Dry Milano

1. Pepe in Grani

Jest to pizzeria w miasteczku Caiazzo, jakieś 40 minut drogi od Neapolu. Nie jest to zwykła pizzeria, ponieważ odwiedziny w niej to prawdziwe doświadczenie. Malownicze uliczki miasteczka, klimatyczne domki i wizja najlepszej pizzy to naprawdę przeżycie. Wskazówka: miejsca trzeba zarezerwować ze sporym wyprzedzeniem i to najlepiej w godzinach strategicznych, np. porannych, ponieważ wtedy można spodziewać się tam mniejszej ilości turystów, niż w godzinach popołudniowych.

Chrupiące ciasto, typowo lokalne produkty najwyższej jakości skomponowane tak, że będzie to dla Was nowy wymiar smaków! Nawet znany francuski food vlogger Alex odwiedził Franco Pepe nagrywając to niesamowite doświadczenie:

2. 50 Kaló

Niedaleko Neapolu znajdziecie pizzerię 50 Kaló, czyli miejsce tworzone przez Ciro Salvo, totalnie wyróżniające się jakością. Całość pizzerii jest wystudiowana co do centymetra, nawet w wieczory pełne ludzi. Silną stroną tego miejsca jest ciasto polegające na specjalnym przygotowaniu go na podstawie autorskiego zaczynu. Tworzy to komory powietrzne w brzegach pizzy, co dodaje jej niesamowitej lekkości i chrupkości.

Proste pizzy jak Margherita lub Pomodorini e Bufala są bombami smaku. Jest to świetna pizzeria na każdą okazję - od spotkań z przyjaciółmi po randki dla dwojga. Karta win jest bogata i serwuje się tutaj też lokalne piwa, które świetnie komponują się z przystawkami.

3. La Gatta Mangiona

Prawdziwa i klimatyczna pizzeria w Rzymie. La Gatta Mangiona znajduje się w okolicach Monteverde Nuovo, przy rynku na placu San Giovanni di Dio. Lokal jest w typowym stylu „pizzerii” czyli dosyć surowy, taki jaki sobie możemy wyobrazić lecąc do Włoch. To co dodaje tutaj też smaczku, to dekoracje i zdjęcia w tematyce... kociej. Stąd też nazwa lokalu (gatta to po polsku kot).

Kreatywność pizzaiolo Giancarlo Casa dała życie ciekawej pizzy, która jest połączeniem stylu neapolitańskiego i rzymskiego, co znaczy, że ciasto nie jest za wysokie, ale idealnie nadaje się do zrobienia „scarpetta”, czyli zebrania pozostałego sosu z talerza kromką pizzy lub chleba.

Ciasto jest lekkie i dzięki niecodziennym połączeniom składników staje się idealnym miejscem, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością.

Zabawne i ekscentryczne są odwołania do klimatów orientalnych, dzięki pizza Margherita Thai, która podana jest z sosem pomidorowym, szlachetną mozzarellą fiordilatte, przyprawami orientalnymi, suszonym a potem nawodnionym filetem dorsza podanym razem z hummusem. Pokazuje to wszechstronność inspiracji i kreatywności szefa kuchni tej pizzerii. Obsługa jest doświadczona, młoda i kobieca. Znajduje się tutaj także spora karta win i piw, tak jak i własnej roboty likierów.

4. Gente di Notte

Gente di Notte, czyli nocni ludzie. Jest to klimatyczna restauracja w Frascati, w pobliżu Rzymu. Można tam dojechać samochodem lub pociągiem, zajmie to zaledwie 30 minut. Idealne miejsce na kolację we dwoje czy obiad z przyjaciółmi i panoramą na miasto. To także rodzinna restauracja, która ma

wiele do zaoferowania oprócz pizz, czyli każdy może znaleźć coś dla ciebie, choć pizza jest tutaj naprawdę delizioso!

Znajdziecie tutaj pizzę w stylu pinsa, czyli najbardziej jakościowe i lekkie ciasto, które można przygotować chrupkie na zewnątrz, a miękkie w środku. W menu pizzy są dzielone na czerwone (na spodzie pomidorowym), białe (na spodzie serowym) i „pizzy Gente di NOTTE”, czyli... pizze kreatywne. Świetnie się plasują między tradycyjnymi smakami a kreatywnymi połączeniami, używając jednak zawsze bazowych składników, które każdy zna z włoskiej kuchni.

To co robi największą robotę, to ciasto. Gdy raz go spróbujesz, to już nigdy nie pomyślisz o innej pizzy. A wtedy możecie zarezerwować tam również parę pokoi gościnnych, zwłaszcza, jeśli chcecie spróbować domowych win i piw!

5. Dry Milano

Jak sama nazwa mówi, jest to lokal usytuowany w Mediolanie, czyli mieście mody i włoskiej nowoczesności oraz stylu. Pizza jest serwowana w niezwykle przyjemnym cocktail barze, w ciepłych kolorach i w otoczeniu współczesnej architektury.

W porównaniu do innych pizzerii, gdzie wybór jest spory, tutaj znajdziecie tylko (lub aż) 6 klasycznych pizz i 7 kreacji szefa kuchni - Lorenzo Sirabella. To właśnie jego przepisy sprawiają, że restauracja wygrała wiele plebiscytów, np. Forbes czy Gambero Rosso.

Używa się tutaj wyszukanych składników, jak pomidorki z piennolo del Vesuvio DOP, kapary z Pantelleria, oregano i oliwę w infuzji z czosnkiem.

Przyjemne ciasto, które podbija podniebienie połączone jest z kreatywnymi smakami, a to daje temu miejscu pierwszeństwo wśród pizzerii, które trzeba zwiedzić w Mediolanie. Lokal ma też miejsca na zewnętrz, czyli można degustować te smakołyki na świeżym powietrzu, tym samym podziwiając uroki miasta. Znajdziecie tutaj także pyszne desery, jeżeli chcecie zakończyć posiłek czymś słodkim.

Pizza włoska: porady

Te oto miejsca są obowiązkiem kulinarnym każdego pizzavelera. Gdy będziesz jechać w te okolice, musisz mieć tę listę ze sobą. Ale zanim wybierzesz się do włoskiej knajpki, mam jeszcze garść wskazówek.

Gdy zamawiasz pizzę, to nie proś dodatkowo o żaden sos a nawet oliwę, ponieważ to może być obraźliwe dla szefa kuchni. Pizza, która zostaje podana jest gotowa do spożycia. Dzięki temu kucharz przekazuje emocje, które w danym daniu chciał zawrzeć. Najlepiej doradzić się kelnera, co danego dnia dobrze zamówić pod własne preferencje oraz jakie wino będzie pasowało do danego przepisu.

To oznacza, że żadne cappuccino z pizzą nie idą w parze, i to w dodatku po godz. 12. Nie róbcie tak, jeśli nie chcecie dosyć nieprzyjemnej reakcji ze strony kelnera. Będąc we Włoszech poczujcie tę włoskość, stańcie się Włochami! Sposób życia Włochów, ich zwyczaje i kultura jest naprawdę bardzo ciekawa.

Często we Włoszech restauracje mają kilka dań spoza karty, ze składnikami, które szef kuchni skomponował w celu oferty limitowanego menu. Nie zawsze widnieje o tym informacja, ale zdecydowanie warto o to zapytać, bo można trafić na pyszne perełki.

Parę z miejsc poleconych jest poza terenem głównego miasta, ale nie bójcie się poświęcić pół dnia lub nawet całego dnia na zwiedzanie takiej mniejszej lokalizacji, ponieważ możecie w niej znaleźć klimatyczne miejscówki, prawdziwe przykłady z włoskiego, lokalnego życia i pyszne smakołyki w otoczeniu cudownych krajobrazów.

Mam nadzieję, że rozbudziłem w was wizję prawdziwego pizzavelera. Jeśli macie ochotę, to oznaczajcie mnie dodając hashtag #pizzaveler na Instagramie a kto wie – może spotkamy się w tym samym miejscu już niedługo? Ci vediamo in Italia!

Czytaj więcej fascynujących artykułów o Włoszech: