Reklama

Spis treści:

  1. Morze Północne w akcji
  2. Gdzie leży Morze Północne?
  3. Jak wygląda żeglowanie po Morzu Północnym
  4. Co wyróżnia Morze Północne?
  5. Skąd wzięła się reputacja niebezpiecznego morza?
  6. Morze, które ryczy

Filmy przedstawiające ogromne, zapierające dech w piersiach fale Morza Północnego często stają się viralami na TikToku – ale ludzie żeglują po tych burzliwych wodach od tysiącleci. Morze Północne cieszy się reputacją niebezpiecznego i groźnego. Czy słusznie?

Morze Północne w akcji

Czasem Morze Północne po prostu postanawia zaatakować. Henk Buitjes wie, jak to jest. Pewnej nocy, podczas sztormowej pogody, ten holenderski rybak krewetek wciągał sieci na pokład, kątem oka zauważył falę. Była większa niż wszystkie pozostałeuderzyła w tył jego kutra rybackiego.

Fala uderzyła w jedną z belek statku — długich poziomych prętów wystających poza burtę, z których zwisają sieci. Siła uderzenia wygięła belkę, przez co sieć zwisała luźno i była prawie niemożliwa do odzyskania. Było to bardzo niebezpieczne – mogła owinąć się wokół śruby napędowej statku lub zaczepić o wraki na dnie morza. Jemu i załodze udało się ją odzyskać, ale adrenalina buzowała. – Całe ciało się trzęsie – wspomina.

Gdzie leży Morze Północne?

Morze Północne, leżące tuż na południe od Arktyki, zajmuje obszar 570 000 km² i oddziela Wielką Brytanię od Skandynawii. Na południu jego brzegi tworzą północne wybrzeża Francji, Belgii, Holandii i Niemiec. Kiedyś było szlakiem dla Wikingów, dziś to jeden z głównych szlaków żeglugowych. Znajdują się tu platformy wiertnicze i farmy wiatrowe. W mediach społecznościowych krążą nagrania z falami potworami i sztormami uderzającymi w statki. Ale ludzie przemierzają te wody od wieków.

Jak wygląda żeglowanie po Morzu Północnym

Buitjes i jego rodzina łowią na Morzu Północnym od 11 pokoleń. – Mój pradziadek i jeden z jego synów zginęli podczas połowów w czasie wielkiego sztormu – mówi. Dwóch braci jego babci również zginęło na morzu. Żegluga jest dziś bezpieczniejsza niż kilkadziesiąt lat temu, głównie dzięki lepszym prognozom pogody. Ale Morze Północne nadal wymaga respektu.

Jego południowa część ma zaledwie ok. 30 metrów głębokości. Podczas sztormów fale mogą wyrzucać piasek z dna na pokład, co destabilizuje statek. Wraki zalegające na dnie stanowią dodatkowe zagrożenie. Zachodnie wybrzeże Jutlandii (część Danii i Niemiec) to tzw. Żelazne Wybrzeże — słynie z braku naturalnych portów, przez co wiele statków rozbijało się o brzeg. Fale na Morzu Północnym są krótkie i gwałtowne. Choć mają zaledwie 2 metry, ich szybka częstotliwość potrafi nieźle rozkołysać statek.

Zabytkowa latarnia Lyngvig Fyr – 38 metrów historii nad Morzem Północnym
Zabytkowa latarnia Lyngvig Fyr – 38 metrów historii nad Morzem Północnym Zabytkowa latarnia Lyngvig Fyr – 38 metrów historii nad Morzem Północnym/ Nick Brundle Photography/Gettyimages

Co wyróżnia Morze Północne?

Lucy Bricheno, oceanograf z brytyjskiego Narodowego Centrum Oceanografii, tłumaczy, że takie zachowanie fal wynika z otoczenia morza lądem z wielu stron – fale nie mają gdzie się rozchodzić. Gdy ogon huraganu z USA dotrze nad Europę, potrafi rozszaleć Morze Północne tak, że białe grzywy fal widać z kosmosu.

Symulacje wskazują, że zmiany klimatu mogą uspokoić Morze Północne, ale same sztormy będą groźniejsze. – Nie możemy powiedzieć na pewno, że jest bardziej burzliwie, ale obecne sztormy w Europie Północno-Zachodniej są coraz silniejsze – mówi Bricheno.

Skąd wzięła się reputacja niebezpiecznego morza?

Morze Północne nie jest najbardziej burzliwym z oceanów. Indyjski Ocean i Cieśnina Drake’a (między Ameryką Południową a Antarktydą) są znane z olbrzymich fal. Ocean Południowy, nieprzerwany przez ląd, pozwala falom rosnąć bez przeszkód — tam 8–10-metrowe fale są normą, a rekord to 21 metrów (2018 r.).

Ale po Morzu Północnym pływa bardzo dużo statków. Więcej ludzi doświadcza jego gniewu i dzieli się tym online. Wikingowie już 1200 lat temu potrafili orientować się po prądach morskich, pogodzie i punktach na lądzie. To było jak – autostrada do grabieży i najazdów – jak zauważa Michael Pye, autor książki The Edge of the World.

W średniowieczu, zachodnie wybrzeże Afryki budziło większy lęk niż Morze Północne. Co ciekawe, „Żelazne Wybrzeże” kiedyś było bezpieczniejsze — miało zatoki, gdzie można było się schronić. Wszystko zmieniła powódź z 1362 r., która zabiła tysiące ludzi i zmiotła całe wioski z zachodniego wybrzeża Jutlandii. Morze Północne ma wyjątkowo duże pływy. Gdy zbiegną się z falą sztormową, mogą powodować powodzie — np. w 2013 r. zginęły dwie osoby, a zalanych zostało 1700 domów w Anglii.

Morze, które ryczy

Dorthe Nors, autorka A Line in the World, mieszka 4 km od wybrzeża Danii. Gdy nadchodzi sztorm, słyszy morze jakby ktoś krzyczał, jak ryk. Złamane drzewa trzaskają jak strzały. Piasek potrafi zasypać drogi. Buitjes zna wiele historii o wypadkach – od małych kutrów po wielkie kontenerowce. Morze Północne zmusza do czujności. – Uświadom sobie, jak bardzo jesteś mały – mówi o żeglowaniu po Morzu Północnym. – Kiedy to sobie uświadomisz, przeżyjesz.

autor: Chris Baraniuk

źródło: National Geographic

Reklama
Reklama
Reklama