Technologia na krańcu świata. Test Huawei Watch Ultimate 2
Zimno, lodowe szlaki i brak dostępu do cywilizacji – w takich warunkach każdy sprzęt poddawany jest próbie wytrzymałości. Czy Huawei Watch Ultimate 2 sprostał temu wyzwaniu?

Największa wyspa świata
Grenlandia to największa wyspa na Ziemi i jeden z najbardziej wymagających obszarów do życia. Ponad 80% jej powierzchni przykrywa lądolód, a mieszkańcy żyją na wąskich pasach wybrzeża. Zimą, noc polarna bywa trudna do przetrwania, a latem – mimo ocieplenia – natura wciąż wystawia człowieka na próbę. To właśnie w takiej scenerii, podczas fotograficznej wyprawy, testowałam Huawei Watch Ultimate 2, zegarek stworzony z myślą o ekstremach.

Wśród gór lodowych
Zmienna temperatura, zimny wiatr i stromy szlak – to codzienne warunki podczas trekkingu po fiordach zatoki Disko. Zegarek wykazał się wytrzymałością i nic nie zakłóciło jego działania. Ogromnym wsparciem był ekran LTPO o przekątnej 1,5 cala i jasności do 3500 nitów. Pozostawał czytelny nawet przy oślepiających promieniach słońca odbijających się od gór lodowych czy połyskujących tafli lodu.

Na szlaku, gdzie każdy upadek czy otarcie może być problematyczne, koperta z płynnego metalu na bazie cyrkonu, nanoceramiczny bezel i szkło szafirowe chroniły urządzenie przed uszkodzeniami. To poczucie pewności i bezpieczeństwa.

Podczas rejsu między górami lodowymi wyrzeźbionymi przez czas, kluczowa okazała się bateria. W miejscu, gdzie dostęp do energii jest ograniczony, zegarek działał nieprzerwanie przez kilka dni, dając mi spokój ducha i pozwalając skupić się na wyprawie. Co ważne, w parze z jakością idzie uniwersalność. Huawei Watch Ultimate 2 można bowiem połączyć ze smartfonami zarówno na systemie Android, jak i iOS.

Wsparcie w trudnych chwilach
Wyprawa na Grenlandię wymaga czujności. Nagłe zmęczenie, zmiana pogody czy brak kontaktu z cywilizacją mogą mieć poważne konsekwencje. Huawei Watch Ultimate 2 pozwalał na importowanie tras i korzystanie z zapisanych map offline. Rozwiązanie, które okazuje się bezcenne w miejscach pozbawionych sygnału sieci komórkowej. System pozycjonowania Sunflower wskazywał lokalizację nawet tam, gdzie internet zawodzi i człowiek mógłby poczuć się całkowicie zagubiony.

Nocą, gdy niebo rozświetlała zorza polarna, czas tracił na znaczeniu. Zegarek subtelnym komunikatem przypominał o odpoczynku, równoważąc pasję fotografowania z troską o moje zdrowie. Ta dyskretna funkcja nabiera wyjątkowej wartości w momencie, kiedy łatwo zatracić poczucie granic własnej wytrzymałości.

Sprzymierzeniec w każdych warunkach
Grenlandia to kraina, w której człowiek mierzy się nie tylko z pięknem natury, ale też z jej bezwzględnością. W takich warunkach technologia nie jest dodatkiem, lecz partnerem codziennej wędrówki. Huawei Watch Ultimate 2 dzięki wytrzymałej konstrukcji, długiej pracy baterii, precyzyjnej nawigacji i pomiarom parametrów zdrowotnych – udowodnił, że potrafi sprostać Arktyce. Podczas tej podróży zdał egzamin tak samo jak ja, stając się nieocenionym towarzyszem, który w ciszy i chłodzie północy przypomina, że człowiek i technologia mogą wspólnie pokonać granice.

Materiał promocyjny marki Huawei

