Reklama

Bajeczne plaże tropików powstają dzięki niestrawionym resztkom koralowców trawionym przez papugoryby. To ich „wyżerka” sprawia, że możemy się cieszyć kolorem piasku idealnym na zdjęcia na Instagrama. Jak to działa?

Papugoryby i ich kruszące skałę zęby

Papugoryby (Scaridae) to niemal neonowe – wyglądające trochę, jakby zmierzały na imprezę w stylu „disco” – ryby zamieszkujące rafy koralowe w ciepłych wodach tropikalnych i subtropikalnych. Ich nazwa pochodzi od wyjątkowego kształtu zębów, który przypomina dziób papugi.

Zęby te są niezwykle twarde i umożliwiają papugorybom skrobanie glonów i drobnych organizmów z twardych powierzchni, w tym z koralowców. Dzięki temu ryby te pełnią ważną rolę w ekosystemie morskim: przyczyniają się do utrzymywania czystości rafy i zapobiegają jej zarastaniu. Gdyby nie one, glony szybko przejęłyby niepodzielną władzę nad rafą.

Biały piasek jest wydalany przez ryby

Jednak papugoryby zjadają nie tylko glony. Podczas żerowania zdarza im się także zeskrobywać i połykać fragmenty martwych koralowców. W ich przewodzie pokarmowym zachodzi proces oddzielania substancji odżywczych od twardych elementów wapiennych. Pozostałość – czyli drobny, miałki piasek – jest wydalana.

Ile piasku może wyprodukować jedna papugoryba?

Zgodnie z szacunkami badaczy, przeciętna papugoryba produkuje nawet… od 90 do 100 kilogramów piasku rocznie, a w ciągu swojego życia „dostarcza” na brzeg nawet kilkaset kilogramów budulca. W niektórych rejonach to właśnie przemiana materii papugoryb w przeważającej większości odpowiada za biały „piasek” rajskich plaż, wyprzedzając inne naturalne procesy, takie jak rozpad koralowców pod wpływem fal czy erozji chemicznej.

Naukowcy z University of Exeter i University of Bangor wykazali, że w rejonie Malediwów aż 85% nowych osadów piaskowych pochodzi z działalności papugoryb. Ich praca nie jest jednak wyłącznie kwestią estetyki – ten proces warunkuje istnienie i stabilność wysp koralowych. Bez stałego dopływu nowego piasku byłyby one zagrożone erozją i podnoszącym się poziomem oceanu.

Bez papugoryb znikną rajskie wyspy

Malediwy zdały sobie sprawę z wyjątkowej roli papugoryb i objęły je ochroną prawną. W 2020 roku wprowadzono całkowity zakaz połowu na wodach terytorialnych archipelagu. Bez tych zwierząt wyspy zaczęłyby się kurczyć i tracić swój „rajski” charakter.

Chociaż dla wielu turystów może się to wydawać szokujące, piasek, po którym chodzą w egzotycznych kurortach, pochodzi z układu pokarmowego ryb. To kolejny dowód na to, jak złożone są powiązania w ekosystemach i jak ważne mogą być pozornie nieistotne ogniwa łańcucha pokarmowego. Los wszystkich instagramerek spoczywa w dziobach barwnych, kolorowych ryb.

Źródło: University of Hawai‘i

Nasz autor

Jonasz Przybył

Redaktor i dziennikarz związany wcześniej m.in. z przyrodniczą gałęzią Wydawnictwa Naukowego PWN, autor wielu tekstów publicystycznych i specjalistycznych. W National Geographic skupia się głównie na tematach dotyczących środowiska naturalnego, historycznych i kulturowych. Prywatnie muzyk: gra na perkusji i na handpanie. Interesuje go historia średniowiecza oraz socjologia, szczególnie zagadnienia dotyczące funkcjonowania społeczeństw i wyzwań, jakie stawia przed nimi XXI wiek.
Jonasz Przybył
Reklama
Reklama
Reklama