Ryś w Polsce ma się coraz lepiej. Jednak wciąż jest gatunkiem zagrożonym
Ryś w Polsce nadal jest zwierzęciem nielicznym i wymagającym ochrony. Na szczęście od kilku lat liczebność największych europejskich kotów wykazuje pozytywny trend wzrostowy. Dzięki udanym programom reintrodukcji tych pięknych zwierząt jest coraz więcej, jednak nie oznacza to, że możemy być spokojni o ich przyszłość. Ile jest rysi w Polsce? Gdzie można spotkać te zwierzęta? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej.

Spis treści:
- Ryś eurazjatycki był bliski wymarcia
- Ryś w Polsce, czyli jak dziki kot powraca do środowiska?
- Ile jest rysi w Polsce?
- O rysiu słów kilka
Ci, którzy widzieli rysia w jego naturalnym środowisku, mogą mówić o niemałym szczęściu. To niezwykle rzadki drapieżnik, a przy tym – skryty i stroniący od kontaktu z człowiekiem. Niewiele brakowało, by ten wspaniały kot całkowicie zniknął z krajobrazu Europy. Na szczęście od jakiegoś czasu prowadzone są akcje, mające na celu przywrócenie tych zwierząt naturze. Programy reintrodukcji nie ominęły także Polski.
Ryś eurazjatycki był bliski wymarcia
Pierwotny zasięg występowania rysia eurazjatyckiego (Lynx lynx) obejmował rozległy obszar od Pirenejów po Kamczatkę, od Bałkanów po Skandynawię i od Turcji aż po Kaszmir i Tybet. Największy przedstawiciel swojego rodzaju zamieszkiwał niemal cały Stary Kontynent, gdzie znajdował ostoje w obszarze dużych, niefragmentowanych terenów leśnych. Nie można było go spotkać jedynie na Wyspach Brytyjskich, na Półwyspie Iberyjskim (zamieszkiwanym przez jego krewniaka, rysia iberyjskiego) i na niektórych obszarach północno-wschodniej części kontynentu
Co się stało, że te wspaniałe koty niemal całkowicie zniknęły z krajobrazu zachodniej, środkowej i południowej Europy? Przyczyniły się do tego dwa główne czynniki, przy czym oba sprowadzają się do działalności człowieka. Mowa o polowaniach i niszczeniu siedlisk.
Misja – przywrócić naturze największego europejskiego kota
Dopiero w drugiej połowie XX wieku ludzie zdali sobie sprawę, że dalsza bierność w kwestii największego europejskiego kota doprowadzi do całkowitego wytępienia tego gatunku. W wielu regionach podjęto wówczas akcje reintrodukcji. Dzięki tym działaniom, finalnie udało się odtworzyć populacje tych zwierząt w obszarze Alp, Jury Szwajcarskiej, Gór Dynarskich i Wogezów. Obecnie największe populacje, liczące ok. 2000 osobników, zamieszkują Karpaty, kraje nadbałtyckie i Półwysep Skandynawski.
Ryś w Polsce, czyli jak dziki kot powraca do środowiska?
W Polsce już w XVIII stuleciu liczebność rysi eurazjatyckich uległa znacznemu zmniejszeniu. Sytuacji nie poprawiał fakt, że status prawny tych zwierząt zmieniał się wielokrotnie. Dopiero od 1994 roku ten wspaniały kot jest objęty ścisłą ochroną gatunkową i figuruje w „Polskiej czerwonej księdze zwierząt”.
Pierwszy w naszym kraju projekt wsiedlenia rysi został zrealizowany pod koniec XX wieku, na obszarze Kampinoskiego Parku Narodowego. Do środowiska naturalnego trafiły zwierzęta pozyskane z niemieckich ogrodów zoologicznych, w liczbie ok. 25 osobników. Od 2010 do 2015 roku ryzie były uwalniane w Puszczy Piskiej. Sześć osobników sprowadzono z Estonii, pozostałe pochodziły z hodowli. W 2019 roku rozpoczął się program reintrodukcji tych zwierząt, realizowany przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze. W ciągu niemal trzech lat, w zachodniej Polsce przywrócono do środowiska 52 rysie.
Dwie populacje rysia w Polsce
Gdzie w Polsce można spotkać rysia? Te drapieżniki występują u nas w dwóch głównych populacjach: karpackiej i nizinnej (bałtyckiej).
Ta pierwsza istnieje w Karpatach Wschodnich i Zachodnich oraz na Pogórzu Karpackim. Na obszarach górskich rysie występują najliczniej, a dodatkowo grupę tę zasilają osobniki, które przywędrowały do nas ze Słowacji.
Populacja nizinna jest znacznie skromniejsza. Zwierzęta, które się do niej zaliczają, żyją na obszarze Puszczy Białowieskiej, Augustowskiej, Knyszyńskiej i Boreckiej. Na północnym wschodzie kraju pojawiają się też koty z populacji białoruskiej.
Koty szukają nowych siedlisk
Za pozytywny sygnał należy uznać wędrówki rysi. Od kilku lat polskie populacje coraz częściej zapuszczają się do środkowej i zachodniej części kraju. Obecność tych kotów stwierdzono w Puszczy Świętokrzyskiej, Borach Stobrawskich, Borach Tucholskich, Puszczy Noteckiej i Lasach Koszalińskich. Pojedyncze osobniki są też obserwowane w Sudetach.
Ile jest rysi w Polsce?
Dokładne oszacowanie liczby występujących w Polsce rysi jest niezwykle trudne. wynika to z faktu, że zwierzęta te nie zabiegają o kontakt z ludźmi. Potrafią perfekcyjnie kamuflować się w leśnej gęstwinie, pozostając dla nas niewidocznymi.
Według różnych szacunków, pod koniec 2023 i na początku 2024 roku populacja rysia wyniosła około 200 lub nawet 370 osobników. Jak to się ma do liczebności stwierdzonej w minionych latach?
Rysi przybywa w Polsce
W pierwszej połowie lat 90. liczebność kotów była niska, a ich występowanie miało charakter fragmentaryczny. W tym okresie w Polsce żyło około 50–70 rysi. W drugiej połowie widoczny był już wpływ działań zmierzających do odbudowy populacji. Ogólnopolską liczebność tych zwierząt oszacowano wówczas na ok. 100–150 osobników.
Od 2000 do 2010 roku zanotowano kolejne drobne wzrosty, będące rezultatem reintrodukcji i działań ochronnych. Liczebność mieściła się wtedy w przedziale od 150 do 200 osobników. Do 2015 roku obserwowana była stagnacja, ale w następnych latach, dzięki intensyfikacji programów reintrodukcji, pojawiły się kolejne pozytywne zmiany. Obserwowano niewielki wzrost liczebności, który utrzymuje się do teraz.
Należy wspomnieć, że najstabilniejsza jest populacja karpacka. Nizinna przez długi czas pozostawała w genetycznej izolacji, co nie pozostało bez wpływu na dynamikę wzrostu.
O rysiu słów kilka

Ryś eurazjatycki jest największym przedstawicielem rodzaju Lynx i największym dzikim kotem starego kontynentu. Dojrzały osobnik ma rozmiary zbliżone do owczarka niemieckiego i innych średniej wielkości psów. Osiąga wysokość w kłębie od 50 do 75 cm i długość od 100 do 150 cm. Ogon tego drapieżnika jest dość krótki, zwłaszcza na tle innych kotowatych. Mierzy od 15 do 30 cm. Dojrzały osobnik waży od 12 do 35 kg.
Rysia nie sposób pomylić z innym kotem
Te wspaniałe drapieżniki nie mają w sobie charakterystycznej dla lamparta gracji i smukłości. Mimo że nie są największymi przedstawicielami swojej rodziny, cechuje je silna, muskularna budowa. Ciało rysia jest krępe, a łapy – długie i mocne.
Futro rysia jest czarno-żółtorude w części grzbietowej z wyraźnie zaznaczonymi brunatnymi plamami (u przedstawicieli populacji górskiej plamisty wzór jest wyraźniejszy niż u kotów żyjących na nizinach). Okrywa części brzusznej jest biała.
Znakiem rozpoznawczym rysia są sterczące uszy zakończone pędzelkiem sztywnych, czarnych włosów. U wielu osobników widoczne są też charakterystyczne bokobrody i kryza, tworzone przez włosy na szyi i spodniej części głowy.
Wytrawny myśliwy
Polska nazwa gatunkowa pochodzi od prasłowiańskiego słowa, oznaczającego „szybki”. Paradoksalnie, nie oddaje to natury tego zwierzęcia. Ryś eurazjatycki nie jest stworzony do prowadzenia długiej pogoni za ofiarą. Biega szybko, ale jedynie na krótkich dystansach. Ma to przełożenie na strategię łowiecką tego drapieżnika.
Ryś najczęściej poluje po zmroku. Wykorzystuje wszelkie naturalne osłony (jak zarośla, powalone drzewa itp.), by podkraść się do ofiary. Robi to całkowicie bezszelestnie, więc nie pozostawia potencjalnej zdobyczy większych szans na ucieczkę. Gdy znajdzie się w odpowiedniej odległości, przypuszcza błyskawiczny atak.
Większym zwierzętom ryś rzuca się do gardła. Jest silnym zwierzęciem, więc bez większego trudu powala zdobycz na ziemię. Ostre kły przebijają tętnicę szyjną, a ofiara umiera z upływu krwi. Niepożarte resztki najczęściej ukrywa w ściółce, gromadząc w ten sposób zapasy na następne dni.
Zdarza się też, że zawleka zdobycz na drzewo. Po co? Ponieważ większość ziemnych „spiżarni” jest plądrowana przez inne zwierzęta – wilki, lisy, borsuki, dziki i zdziczałe psy. Mniejszą zdobycz chwyta silnymi przednimi łapami, zaopatrzonymi w ostre jak brzytwa chowane pazury i pożera w całości.
Na co poluje ryś?
Ofiarą tych drapieżników padają przede wszystkim sarny. W jadłospisie rysia znajdują się też łanie i młode jelenie. Jeżeli chodzi o mniejszą zdobycz, chwytają niewielkie ssaki, jak zające czy gryzonie. Ryś potrafi wyskoczyć na dwa metry w górę, więc potrafi też złowić gniazdującego na ziemi ptaka – jarząbka czy cietrzewia.
Z natury jest samotnikiem
Rysie eurazjatyckie prowadzą samotniczy tryb życia. W pary łączą się wyłącznie w okresie godowym. Ruja rozpoczyna się pod koniec stycznia, a kończy w marcu. W tym okresie zwierzęta zaczynają wędrować w poszukiwaniu partnera. Właśnie wtedy można usłyszeć charakterystyczne nawoływanie, które brzmi jak głośne miauczenie i warczenie.
Polują w nocy. W ciągu dnia, wypoczywają w kryjówce i pozostają niewidoczne dla ludzkich oczu. W poszukiwaniu zdobyczy pokonują średnio ok. 7 km na dobę. Średnio, bo bez problemu przebywają dystanse przekraczające 20 km. Terytorium samców mierzy od 130 do 350 kilometrów kwadratowych. Samice zajmują dwu-, a nawet trzykrotnie mniejszy areał. O terytorium konkurują zarówno samce, jak i samice.
Nasz autor
Artur Białek
Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.

