Rodzice czy rodzeństwo? Odkryto zaskakujący sekret sikorek.
To nie rodzice są najważniejsi podczas dorastania – przynajmniej u sikorek. Naukowcy przeprowadzili eksperyment z udziałem 229 piskląt. Wyniki były zaskakujące i mogą mieć duże znaczenie dla przyszłości ochrony przyrody.

Panuje powszechne przekonanie, że to rodzice wychowują swoje dzieci lub młode – zarówno w świecie ludzi, jak i zwierząt. Okazuje się jednak, że nie zawsze.
Międzynarodowy zespół badaczy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis i Instytutu Zachowań Zwierząt im. Maxa Plancka postanowił się przyjrzeć jak to wygląda wśród sikorek bogatek. Wiadomo, że w tym przypadku rodzice opiekują się pisklakami zaledwie kilka tygodni. Jak w takim razie odbija się to na nich wychowaniu? Wnioski opublikowano na łamach „PLOS Biology”.
Od kogo uczą się sikorki?
Jak wyjaśnia główna autorka badania, dr Sonja Wild, spora część naszej wiedzy na temat uczenia się społecznego u młodych osobników pochodzi od gatunków z wydłużonym okresem opieki rodzicielskiej, w tym od ludzi.
– Wiele osobników uczy się od rodziców, ponieważ potomstwo i rodzice spędzają ze sobą tak dużo czasu. Ale co dzieje się z przekazywaniem wiedzy, gdy opieka rodzicielska jest ograniczona – zastanawiała się dr Wild.
Przeprowadzone przez nią badanie to pierwsze, które analizuje strategie uczenia się społecznego u młodych osobników w środowisku naturalnym, gdzie gatunek ten sprawuje opiekę, którą można nawet określić jako rodzicielską. Przyjrzano się ptakom w ich naturalnym środowisku na terenie lasu w Instytucie Maxa Plancka w Radolfzell w Niemczech.
Rodzeństwo jak rodzice – u sikorek
Przeprowadzenie tego badania było złożonym eksperymentem terenowym, którego celem było zrozumienie, jak młode dzikie sikorki bogatki uczą się umiejętności potrzebnych do przetrwania.
Wszystkie dorosłe ptaki i ich 229 piskląt zostały zaobrączkowane z mikroczipami. Dzięki temu automatyczne karmniki mogły rozpoznać każdego ptaka. Aby uzyskać pożywienie ptak musiał przesunąć drzwiczki w lewo lub w prawo. Naukowcy wiedzieli, które dorosłe ptaki przesuwały je w lewo, a które w prawo – rodzice młodych czy ich rodzeństwo. Na tej podstawie dowiedzieli się, że wiedza na temat dostania się karmy wśród młodych ptaków pochodziła w dużej mierze właśnie od rodzeństwa, a nie od rodziców.
Naśladowanie braci i sióstr
Po 10-tygodniowym śledzeniu zachowań ptaków naukowcy odkryli, że ptaki chętniej uczyły się rozwiązywania zagadek, jeśli ich rodzice byli w tym biegli. Jednak strategie rozwiązywania zagadek przez młode ptaki były znacznie silniej uzależnione od tego, jak rozwiązywali je ich bracia i siostry oraz dorośli niebędący rodzicami.
Pierworodne ptaki w 75% uczyły się od dorosłych, którzy nie byli ich rodzicami, a około 25% od rodziców. Kolejne młode były jeszcze bardziej uzależnione od rodzeństwa – 94% z nich uczyło się od braci i sióstr.
Znaczenie odkrycia
Nowe ustalenie może być cenne dla ochrony bioróżnorodności i dzikiej przyrody. – Im bardziej zróżnicowane są kultury zwierząt, tym bardziej odporne na wyginięcie są populacje i lepiej radzą sobie ze zmianami środowiskowymi – zauważa dr Wild.
Oznacza to, że dzięki „bliskości” z rodzeństwem sikorki są mniej narażone na wyginięcie, ponieważ mają wiele różnych wzorców do naśladowania, z których czerpią informacje.
Źródło: PLOS Biology
Nasz autor
Szymon Zdziebłowski
Dziennikarz naukowy i podróżniczy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie. Miłośnik niewielkich, lokalnych muzeów. Uwielbia długie trasy rowerowe, szczególnie te prowadzące wzdłuż rzek. Lubi poznawać nieznane zakamarki Niemiec, zarówno na dwóch kółkach, jak i w czasie górskiego trekkingu.

