Rekin rekordzista. Żarłacz tępogłowy odbył podróż tak daleką, że zaszokował oceanografów
Złapana przez rybaków w Nigerii samica żarłacza tępogłowego okazała się nie tylko dobrym połowem, ale i niezwykłą biologiczną ciekawostką. Okazało się, że przepłynęła ponad 7 tysięcy kilometrów, przez dwa oceany. To najdalsza udokumentowana migracja tego rekina.

Spis treści
- Niezwykły połów u wybrzeży Nigerii
- Jak żarłacz tępogłowy przepłynął dookoła Afryki?
- Wpływ zmian klimatu na zachowania rekinów
Samica żarłacza tępogłowego złowiona przez rybaków w Nigerii okazała się największą eksploratorką w historii. Zachęcona prawdopodobnie prze ocieplające się wody, pokonała ponad 7 tysięcy kilometrów. To niezwykłe tym bardziej, że ten gatunek rekinów zwykle żyje w płytkiej strefie przybrzeżnej.
Niezwykły połów u wybrzeży Nigerii
Kiedy rybak Turawa Hakeem złapał dorodnego żarłacza tępogłowego nie przypuszczał, że połów ten stanie się naukową sensacją. Ten gatunek rekina jest dość powszechnie łowiony komercyjnie i sportowo. Okazało się że rekin jest oznakowany, wyposażony w nadajnik z napisem „Badania naukowe. Za zwrot – nagroda”. Zaciekawiony rybak skontaktował się mailowo z naukowcami.
Maila odebrał Ryan Daly, ekolog z z Oceanographic Research Institute w RPA. I początkowo w niego nie uwierzył. Z informacji wynikało, że rekin musiał przebyć nie notowaną nigdy wcześniej odległość po tym, jak został oznakowany przez Daly’ego w 2021 roku. Przez rok po znakowaniu był wielokrotnie rejestrowany wzdłuż wybrzeży RPA i Mozambiku. Następnie zniknął z radarów, aż do lipca 2023 roku, kiedy to został złowiony prze Turawę Hakeena. Prawdopodobieństwo takiej migracji to jak raz na milion - podsumowuje Ryan Daly.
Jak żarłacz tępogłowy przepłynął dookoła Afryki?
Oznakowana samica przepłynęła rekordową trasę: około 7 200 km z Kanału Mozambickiego na Oceanie Indyjskim, aż do Lagos w Nigerii nad Oceanem Atlantyckim. To najdłuższa udokumentowana migracja tego gatunku i pierwszy, gdy żarłacz tępogłowy przepłynął między dwoma oceanami. Opis tej migracji opublikowano właśnie w czasopiśmie naukowym „Ecology”.
Podróż samicy była wyjątkowa, ponieważ musiała pokonać Prąd Benguelski — jeden z największych na świecie zimnych prądów morskich, który przez co najmniej 55 000 lat stanowił barierę dla migracji żarłaczy tępogłowych wzdłuż zachodniego wybrzeża Afryki. Naukowcy przypuszczają, że rekin ominął zimne wody płynąc daleko od brzegu lub skorzystał z cieplejszych obszarów wody podczas zjawiska Benguela Niño, podobnego do El Niño. Podobne zachowania obserwowano już u innych ryb, np. makreli i sardynek.
Wpływ zmian klimatu na zachowania rekinów
Samice żarłaczy tępogłowych osiągają dojrzałość płciową w wieku 20 lat. Wcześniej są bardziej skłonne do eksploracji. Ta niezwykła podróż samicy sugeruje, że zmiany klimatyczne umożliwiają morskim gatunkom migrowanie na nowe obszary. Daly zauważa, że ocieplenie wód i przesunięcia prądów morskich mogą częściej umożliwiać różnym zwierzętom eksplorację nowych siedlisk.
Źródło: National Geographic
Nasza autorka
Magdalena Rudzka
Dziennikarka „National Geographic Traveler" i „Kaleidoscope". Przez wiele lat również fotoedytorka w agencjach fotograficznych i magazynach. W National-Geographic.pl pisze przede wszystkim o przyrodzie. Lubi podróże po nieoczywistych miejscach, mięso i wino.